moj facet jest nierozwazny...

:( meczy mnie to strasznie... popelnia rozne gafy... wysyla smsy zeby wygrac w loterii auto a potem dostaje kolosalne rachunki... jesli kupuje sprzet np komputer to musi to byc najlepszy w swojej klasie i co przy tym idzie kosztowny... budujac dom kupuje najdrozsze materialy... ma jakies dziwne podejscie do pieniedzy. wciaz wierzy ze wzbogaci sie grajac na gieldzie... :( ja jestem kobieta rozsadna... chcialabym takiego faceta... nie wiem czy przy nim moge czuc sie bezpiecznie. niby potrafi zapewnic byt. mowi ze wszysto co robi robi dla mnie, zebym miala lepiej... chcialby dla mnie swietnego domu, super auta itp :( nie wiem co robic

powiedzmy ze to co najlepsze podkreśla status materialny dziewczyny jeśli stać go na wszystko z wyższej półki to nie widzę przeciwwskazań gorzej jeśli bierze kredyty itp., wtedy bym się martwiła

"status materialny mężczyzny" oczywiście :)

anonyma a co ty wnosisz do związku ? Oczywiście oprócz zrzędzenia ;)

moj facet ma kredyt na dom i karte debetowa z ktorej korzysta :/ wprawdzie splaca ja zawsze na czas... ale jakos mnie to przeraza. co ja wnosze? studiuje..pracuje.. ale potrafie rozsadniej zarzadzac budzetem. po studiach bede miala niezla prace i boje sie ze wydawanie pieniedzy bedzie wygladac tak jak teraz :9

studiuje..pracuje.. ale potrafie rozsadniej zarzadzac budzetem. po studiach bede miala niezla prace " może bedziesz miała , może nie .... Wiesz najłatwiej jest krytykować , mało wnosząc Najlepiej jest labidzić , niz pomóc....