Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zabićkota

Koleżanka zostawiła mi kota na 2 dni a ten dziś rano zesrał mi się na łóżko!

Polecane posty

Gość pedagog-weterynarz
"Kąpletnie nieznacie się na kotach .... Serjo ludziska/... Trzeba zlapać za pysk i wytarzać kota w gównie tak pare razy i juz jest oki nie spodobało sie to ze Pani go zostawiła i sie odegrał i tak sie robi Kotom nie zadna choroa..." Błagam,wgraj sobie Mozillę lub kup słownik ortograficzny.. I gratuluję rozumu-Ciebie też tarzali w kupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieska nimfa
ale niektorzy bzdury o kotach wypisuja, az w glowie sie nie meissci. Kot nasra predzej na lozko niż na podłoge bo 'woli' miec miekkie podłoze. Nie ejst mściwy, ale zesral się ze STRESU, tak jak inni napisali. A kolezanka mogla kota na te 2 dni zostawic w domu samego, nic by się nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość...
To nie to o czym piszecie. Zmiana miejsca (mieszkania) i brak właścicielki, to dla kota trauma, wielkie przeżycie! Koty jak się przywiązują to na dobre i na zawsze. Być może dlatego zdezorientowany kot to zrobił. A być może nie miał dostępu do kuwety lub nie wiedział gdzie ona jest. Nowe środowisko to dezorientacja dla niego. Kot wpada w panikę i jego zachowanie jest impusywne, nie kontrolowane. Koleżanka popełniła błąd oddając ci kota. Powinna kogoś poprosić do swojego mieszkania, aby przypilnował zwierzaka. Kot nie jest niczemu winny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×