Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fnedfkljefewlfe

właśnie powiedzialam facetowi ,że

Polecane posty

Gość fnedfkljefewlfe

to koniec. Dzisiaj powiedzial mi ,że do mnie nie przyjedzie bo jest zmęczony. Nie wiem po czym bo nic takiego dzisiaj nie robił. wcześniej przyjechalby nawet na 15 min gdzyby mial wiele km. to nie jest bezposredni powód bo ogólnie ostatnio mu na mnie o wiele mniej zależy niż wcześniej ( wcześniej nie bylismy razem)i rozmowy nie pomagają. ... Nie wiem jestem zalamana . Nie potrafie go zmienić ,ale nie mam sily się tak ciagle przejmowac tym ,że juz mu nie zależy na mnie... Jak mu teraz powiedzialam ,że to koniec i żeby poszukal sobie innej to powiedził ,, no to ok ja ciebie nie bedę namawial podjęłaś decyzję za nas dwojga, ok poszukam sobie innej, a teraz nie moge gadać bo jestem w domu i chcę zjeść kolację" zalamana jestem on nawet nigdy nie ma czasu porozmwiać ze mną bo kolacja jest ważniejszą :( ja już nie mam siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
"ok poszukam sobie innej, a teraz nie moge gadać bo jestem w domu i chcę zjeść kolację" tekst roku :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma czego żałować
nie był ciebie wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina1111
Po takim tekście nie powinnaś się przejmować śmieciem. Heh, tekst roku. Też takiego miałam, mamusia, obiad i jego koledzy byli najważniejsi. Ja pomiędzy tym, jak mamusia nie wołała, obiad był zjedzony, a koledzy akurat byli sobą zajęci. Żenada!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całe szczęście że to zrobiłaś
Bo nie byłas warta tego gościa, a on był za kulturalny by ci powiedziec: SPIEPRZAJ GŁUPIA PIIISSSSDO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnedfkljefewlfe
nawet teraz pisał smsy przy kolacji ,że wszystko przekresliłam co nas laczylo ,ż podjełam decyzję za nas dwojga i inne pierdoly nawet w takiej chwili do mnie nie zadzwoni bo zawsze jest coś ważniejszego bo teraz musi zjeść kolację :( wcześniej by do mnie przyjechal by mnie prosił..a teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnedfkljefewlfe
niech mnie ktos pocieszy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnedfkljefewlfe
jakimi pierdołami.. mam dośc ,że mnie olewa nie mam juz sily plakac codziennie przez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcialas mu dojebac piszac z nami koniec a teraz dziwisz sie ze nie przychodzi na kolanach i przeprasza ? Dorosnij :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak na arzie to napisałas tylko ze nie chciał do ciebie przyjechac bo byl zmeczony.i z tego powodu taka histeria? wkurzaja mnie dziewczyny którym sie wydaje ze świat sie kreci wokól nich.same w ten sposób psujecie zwiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana! No nie martw się! Kup sobie piwko, albo napij si e wina i popłacz sobie. Nie dzwoń do niego, nie pisz. Zobaczysz co on zrobi. Faceci są nieprzewidywalni. A jak Cię oleje i nie da znaku życia to też daj sobie spokój, nie ma sensu. Na siłę go nie zatrzymasz, a Twoje prośby i groźby spowodują, ze sama będziesz miała do siebie niesmak-za pewien czas oczywi scie. Głowa do góry, tego kwiatu to pół światu!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdarg
Rzuć go albo zacznij traktować go tak samo. I absolutnie teraz nie dzwoń do niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnedfkljefewlfe
jeżeli to tak zostawi i nie bedzie chciał o mnie walczyć, ani nawet mnie przekonywać tzn ,że naprawdę mu na mnie nie zależy...i to ani trochę..wiem ,że tego kwiatu to pół światu ,ale i tak nie wiem jak bym przeżyła to rozstanie bo się w nim zakochalam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalosnisaniektorzy
co faceci maja z tymi obiadami to ja nie wiem ;/ mialam takiego.. mieszkal z mamusia oczywiscie, 30 lat prawie.. Nie wnikam, wiem ze czasem sie nie da wyproawdzic bo nie ma kasy - normalka. Ale on cale zycie podporzadkowal sobie do obiadu - o 12 obiad i koniec. Jesli pracowal (hehe.. ta przez miesiac bo to zbyt meczace dla biednego 30latka) to pierwsze co robil - jadl obiad. Cieply bo mamusia gotowala tak, zeby obiad stal na stole sekunde po jego wejsciu do domu. CO za paranoja. Pozegnalam sie kulturalnie, ale wiem, ze jego zycie dalej toczy sie wokol kotleta o wyznaczonej porze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdarg
Jakoś to przeżyjesz, zobaczysz. Trudno Ci będzie przez najbliższe tygodnie, miesiące ale w końcu się podniesiesz, i uznasz że warto było. Po co masz latać za kimś kto ewidentnie Cię olewa i wyjeżdża z takimi tekstami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnedfkljefewlfe
no ja codziennie przez niego płacze ostatnio .. czuję sie przy nim brzydka , nie pożądana bo ostatnio to tylko ja musialam inicjować seks kiedys to on sie na mnie rzucał..a on i tak nie zawsze mial ochotę nawet jak inicjowalam. On woli sobie na necie posiedzieć albo film pooglądać wieczorem bo ,,przeciez nam sie nigdzie nie śpieszy. Ale to nie tylko o seks chodzi ogólnie nie stara się już o mnie , nawet porozmawiac powaznie nie ma czasu. oczywiście on nie widzi w tym problemu i twierdzi ,że tak samo mu zależy. ale kiedyś byl zupelnie inny chcial ze mną rozmawiac , cieszyl się na każde spotkanie, starał się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RYCZ GŁUPIA PISSSDDO
jesteś tylko tyle warta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdarg
Dlatego się tak zachowuje bo Cię już zdobył. Widzi że prawie jesz mu z ręki więc po co się starać. Jak nie był pewny Twoich uczuć to się starał dlatego powinnaś zmienic swoje zachowanie względem niego. Nie dzwoń, nie pros się nie skaml o uwagę. Na pewno masz jakieś koleżanki, zacznij wychodzić z domu, bywać miedzy ludźmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolciaq
OLEJ OLEJ I JESZCZE RAZ OLEJ!!!!! Z CZASEM ZOBACZYSZ ZE LEPIEJ BYC SAMA NIZ Z KIMS KTO TAK CIE TRAKTUJE! USMIECH!!! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnedfkljefewlfe
zalosni sa niektorzy- no tak mój też mieszka z mamusią żeby było śmieszniej. i obiadek o stalej porze , kolacyjka itd są dla niego najważniejsze.tak jak teraz najważniejsza jest kolacja i spakowanie walizki bo jedzie jutro na zjazd. Chcial u mnie nocować przez te dni bo szkoda mu było na akademik ,ale powiedziałam ,że nie jestem darmowa noclegownią i jak dzisiaj nie chcialo mu sie przyjechać to niech się w nos pocaluje . albo np chcialam z nim porozmawiać o tym wszytskim jak byl u mnie to przerywal takimi tekstami jak ,, trzeba tu skręcić grzejnik bo jest troche za gorąco " itd z nim nawet szczerze pogadać się nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnedfkljefewlfe
tylko jakieś 8 miesięcy:( zmienil się od jakiegoś miesiąca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnedfkljefewlfe
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×