Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mirabel25

Mam 25 kat i chyba mam depresję

Polecane posty

Gość Mirabel25

Pracuję, studiuję zaocznie, ale ogarnia mnie coraz większy smuteki, ogólnie poczucie beznadzieji. Mój ojciec jest alkoholikiem, mój narzeczony mnie nie rozumie, potrafię już się śmiać... nie potrafię tego zmienić. Najgorzej jest od mniej więcej 2 miesięcy.... ciągle chce mi się spać. Chciałabym ciągle spać... nie budzić się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wal do psychologa to niejest smieszne depresjia sie pogłebia w pewnym stadium jest z tego trudno się wydostac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabel25
Nie chce mi sie z nikim gadać, a już na pewno z psychologiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabel25
Nie mam myśli samobójczych; nie chce odebrać sobie życia.... po prostu ciągle chce mi sie płakać, nawet, jeśli pomyślę sobie jakąś smutną rzecz, ogólnie nie mam siły. Czy ktos ma tak jak ja???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna ona 25
Niestety ja mam podobnie, a może nawet gorzej. mam pracę, ale tylko na umowę zlecenie i bardzo mało pracuję. Jeżeli chodzi o zarobki to nie jest źle tylko o to, że większość czasu spędzam sama w domu :( Nic mi się nie chce i też bym tylko spała, żeby z nikim nie rozmawiać. Skończyłam studia i chciałam iść na podyplomowe, ale teraz nie mogę i im dłużej to trwa to tracę motywację i chęć do czegokolwiek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne u mnie tez ten stan
zaczal sie jak mialam 25 lat... Ale da sie z tym zyc. Juz kilka lat daje rade. Moze kryzys wieku sredniego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabel25
śni mi się wciąż , że jestem latającą holenderką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresant
Może jesteś jakaś przemęczona bo rozumiem ze nic sie nie chce ale to nie powinno być powodem tego ze jestes ciagle senna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam podobnie, wstaje rano, wegetuję na zajęciach, a potem wracam i śpię. zero życia, nie mam siły nawet się umyć :( mogłabym spać od rana do nocy i tak cały czas, a potem w nocy nie mogę usnąć i wstaje zmęczona na zajecia. to dopiero beznadzieja :( :o :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×