Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotna zona

jak z tym zyc?

Polecane posty

Gość samotna zona

Witam mamy kryzys w malzenstwie a to dopiero rok po slubie, jak zyc z tym ze maz wiecznie jest ze mnie niezadowolony? o wszystko pretensje, ze nic nie robie( nie pracuje bo zajmuje sie malutkim dzieckiem), ze niby nie sprzatam w domu, ze tylko siedze, nie szanuje mnie, nie docenia mnie,wieczne ponizanie mam wrazenie, ze nie patrzy juz na mnie jak na kobiete gdybysmy nie mieli dziecka to najchetniej ucieklabym gdzies, gdzie by mnie nikt nie znalazl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko dlatego że siedzisz potulnie w domu.Wiem że ciężko pokazać swoją niezależność jeśli ma się w domu maleństwo ale spróbuj poszukać odskoczni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zona
dobija mnie juz ten zwiazek maz potrafi mi nieraz tak dogadac, ze placze jak nie widzi czy kiedys cos sie zmieni? po co sie ze mna zenil skoro nic mu nie pasuje, okropne jest takie uczucie, kiedy wiesz ze dla meza jestes nikim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konsumpcoji
to pokaz mu ze jestes cos warta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a on nie moze
zajac sie popoludniu dzieckiem? w jakim wieku jest Wasze dziecko? on w ogole Ci cos pomaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta juz ci wierze
juz ci wierze, ze tak nagle sie zmienil pewnie siedzisz na dupie i nic nie robisz a dziecko to jest toje alibi.. w jakim wieku jest dziecko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zona
dziecko ma 5 miesiecy pomaga mi przy dziecku jak jest w domu bo wiekszosc czasu go nie ma ( pracuje na nocki itp) czasem pomoze w domu ale wolalabym zeby nic nie zrobil bo wtedy zaczyna sie dogryzanie, ze on pracuje i np odkurzy w domu a ja jestem w domu i nic nie robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zona
mam strasznie slaby charakter bylam juz kiedys w zwiazku, gdzie bylam bita, poniewierana dobrze wiedzial, jak sie wtedy czulam a teraz sam mnie poniewiera kiedys byl partnerem jakiego mozna sobie tylko wymarzyc i nie wiem czy tak udawal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a on nie moze
moze pomysl niedlugo o powrocie do pracy? albo przynajmniej zapisz sie na jakis kurs:-) a jak zachowuje sie w stosunku do Ciebie? co masz na mysli, ze Cie nie szanuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zona
jak pracowalam to mu sie nie podobalo, stwierdzil, ze lepiej jak sie zajme domem a teraz potrafi np powiedziec ze nie bedzie na mnie jebał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zona
czasem jest normalnie ale ogolnie nie czuje sie jak zona, jak kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a on nie moze
ale Ty nie jestes jego wlasnoscia zeby sobie Toba zarzadzal i wcale nie musi mu sie wszystko podobac, zreszta jemu nie podobalo sie jak pracowalas, a teraz nie podoba mu sie jak nie pracujesz :o niech sie zdecyduje, a nie, ze nic mu nie pasuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a on nie moze
rozmawialas o tym z nim? od kiedy tak jest - po slubie, po ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekaj.............
Kobieto uciekaj gdzie pieprz rosnie....ja właśnie uciekłam ze związku w którym wiecznie wszystko robiłam zle i tylko on byl idealny...pracowalam ale moją prace wysmiewal...sprzatalam zle..prasowalam zle...gotowc nie potrafilam....dziecko mu wiecznie przeszkadzalo.....zabrała tylek i tyle mnie widział.....dziewczyny moze pamiętają jak mi doradzały ,żeby go zostawić...tu na forum...pisałam pod nickiem szarlotka80 i udało mi się!!!!!!!!!!! Jestem wolna!!! Drogo mnie to kosztowało...i nerwy i placze...ale jestem z siebie dumna i czuję się jak nowo narodzona...Tobie radzę zrobić to samo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zona
no wlasnie zrezygnowalam z pracy a teraz ma pretensje w ogole np jego rodzinka to jest wszystko pieknie, robi dla nich wszystko, leci na kazde zawolanie a moja ciagle obraza itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zona
coraz trudniej jest mi z nim rozmawiac, bo nie rozumie mnie, uwaza ze przesadzam chyba zaczelo sie jak zaszlam w ciaze odejsc rok po slubie? nie chce tego dla naszego dziecka poki moge to bede probowac ratowac ten zwiazek tylko nie wiem jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a on nie moze
sprobuj moze wrocic do pracy? moze pojdzcie na terapie malzenska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zona
chcialabym pojsc do pracy ale co z dzieckiem nie chce zostawiac z opiekunka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a on nie moze
a ktos z rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zona
mój sasiad wiktor posuwa mnie co rano w komorce lokatorskiej przy ssypie na smieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zona
ale sie dzis wkurzylam:/ wyszlam na troche z domu a moj maz zaprosil sobie sasiadke, nie mialabym nic przeciwko tylko gdybym ja zaprosila sobie sasiada albo kolege gdy meza nie ma w domu to chyba obrazilby sie na mnie na zawsze i wmawial niewiadomo co co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukaaanna
Wiesz tu potrzebna jest grupa wsparcia dla takich jak my co wdepnełyśmy w niezłę gówno wiem że nie tylko moje życie wygląda podobnie do mojego mi to tylko wyć się chce to jest takie dołujące nikt się nie dowie jak to jest jeak tego nie przejdzie mnie chociaż praca ratuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukaaanna
a tak apropo tej sąsiadki to sprawdza ile jeszcze wytrzymasz jak jescze raz zaprosi sąsiadkę to zadzwoń po jakiegoś faceta obojętnie kogo a mężowi powiedz, że wtedy będzie do pary. Mój tyran to jeszcze przed ślubem potrafił do domu moich rodziców lafiryndy sprowadzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może udałoby ci się
wyjechać (np. do rodziny pod jakimś pretekstem) i zostawić mu dziecko na kilka dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zona
nie da rady bo dziecko jest na piersi sasiadka ma meza, dziecko chodzi tylko o to, ze mnie chwile nie ma a on juz musi z kims siedziec a to on byl taki pzreciwny spotykania sie sam na sam z osobami przeciwnej plci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli nie zrobisz
z tym porządku teraz to nie zrobisz tego nigdy a jedyne co sobie zafundujesz to cierpienie ile lat ma twój mąż? mężczyźni często są przekonani, że mają kobietę na własność, a po ślubie są już tego pewni a może wyjechałabyś do rodziców z dzieckiem na jakieś 2 tygodnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia ze spysiowa
od razu skumałam o co chodzi...on jest wściekły że ty nie pracujesz.Pewnie macie problemy finansowe,jak każdy z resztą.Co Ci doradzić?nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka24
a u mnie była podobna sytuacja , siedzialam w domu pona 3 lata , zajmowałam się dzieckiem , gotowałam , sprzatałam, mąz przychodził z pracy i miał obiadek pod nos podstawiony , w domu nie robił nic , ale dzieckiem zajął sie jak była potrzeba , tez mi mówil , ze siedze w domu i nic nie robie ! więc wkurzyłam sie i poszłam .. do pracy , pracuje od kilku miesięcy , i co ? zmienił swoje nastawienia , teraz role sie odwróciły , ja przychodze z pracy , to on mi teraz obiad robi , nawet sprzata i gary myje jak trzeba!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do asia
myślisz, że jest zły bo nie podołał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×