OD DZIŚ JESTEM ANTYSEMITKĄ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Oto co zrobił mój chłopak - Żyd! Robił frytki. Postawił olej, wrzucił do niego mrożone frytki i "tylko na chwilę poszedłem do komputera"!!!! Mam spalony okap, połowę szafki i wszystkie ściany czarne!!!!!!! Śpi na kanapie, a mnie roznosi wściekłość. I jeszcze to "no nie zauważyłem"!!!! Noż kurwa jak można nie zauważyć jak się siedzi w dymie czarnym jak smoła!

niech ci placi za remont, zydzi obrotni, kase zdobedzie

jezeli to nie jest prowo , to mnie to rozwaliło ahhaahhaha

Sypiasz z żydem :/ blech ostrzeż nastepnego partnera

Musisz go teraz spalic. To takie polskie ...

a widzisz i Żydom sie zdarza spalic frytki , w mojej rodzinie frytek nie jemy tez jestem Żydówką

Musisz go teraz spalic. To takie polskie ...

to niestety nie jest prowo :O Kuźwa nowy okap! Nowe ściany! Nie sypiam z nim! O nie nie, nie chcę go widzieć na oczy do czasu kiedy ta kuchnia nie będzie wyglądała tak jak gdzy dziś rano wychodziłam z domu! I jeszcze ten kretyn wiecie co zrobił???? Zaczął zmywać te ściany gąpką!!!! No normalnie nie wiem co sobie myślał ale on chciał zmyć ta spaleniznę i nie wiem, ukryć przedemną to zdarzenie? No czy on jest szurnięty!? Firany czarne wszystko czarne. Śmierdzi w całym mieszkaniu dymem mimo że już z 4 godziny wszystkie okna otwarte. To jest poprostu niemożliwe. "na chwileczkę tylko do komputera poszedłem"

ja sobie chyba kupie klucz do kuchni :O nie ma szans pod moją nieobecność tam nie wchodzi. Ludzie! Ja kupiłam okap tydzień temu!!!!!!!!

Oddaj go w opiekę skinom.

ja sie turalam , bez kitu , wpsółczuje ale twoja bulwersacja mnie rozłozyla btw tez jestem zydowskiego pochodzenia

chlopie, no wez ty sobie daruj ten okap. Laski facetow nie moga znalezc, a tobie ten nie odpowiada, bo okap przypalil?1?

nikomu go nie oddam, bo jak mi przejdzie i jak mi kupi nowy okap oraz odmaluje ściany to być może otworzy mi się znów przegródka "kocham". Ale jutro go oddam jego matce. 3 dni temu podziwiała nową kuchnie.

nie no. mówię wam, normalnie nie wiem czy się śmiać czy płakać. ten mi jeszcze dzwoni żeby mnie uprzedzić i mówi coś w stylu "troche mi się frytki przypaliły". Troche. A ja wchodzi na piętro a tam już nawet dziurką od klucza dym bucha na korytarz. otwieram drzwi i jak we mgle po omacki do tej kuchni idę i ten ściany myje gąbką do naczyć. Nie ma szans, dziś śpi z psem.

A tu jego pobratymiec rozrabia: http://www.youtube.com/watch?v=t_GSObX6j4Y:O.

ahhahaahahahahah

To ja nie wiem czy śmiać się czy płakać - nad Tobą... Myślisz, że inny chłopak - Murzyn, Azjata, Chińczyk, Japończyk, Buddysta, chrześcijanin, Polak, Kosmita - nie zaliczył by takiej wpadki? Męszczyźni po prostu mają taki defekt... I już;)

jesooos agnieszka przecież chyba jest oczywistym dla ciebie że tak tylko mówię i że dobrze wiem że jego głupota nie ma żadnego związku z pochodzeniem, na które kompletnie nie zwracam uwagi! ludzie na kafe czasem naprawde kompletnie nic nie rozumieją i biorą ci każde słowo na poważnie. załamka normalnie. BTW... już mi przeszło. Brak kuchni = brak konieczości gotowania.