super tatuś

Mój mąż robi przy dziecku wszystko od samego początku (karmi, przewija, jeździ do lekarza, wstaje w nocy itd.) Byłoby wszystko fajnie gdyby nie fakt, że on coraz częściej robi mi uwagi, co i jak mam przy dziecku robić. Mnie trafia szlag, bo to przecież ja je rodziłam i ja spędzam z nim całe dnie. Niegdy sam z siebie nie powiedział mi że jestem wspaniałą matką, dopiero jak go przycisnęłam. Przyznaję, że jak on wraca z pracy, to mu dziecko trochę "opycham", ale to nie powód by miał się za bardziej troskliwego rodzica... Jak wy to widzicie? Ja to widzę tak: MĄŻ- KONKURENCJA

a ty co?nie dosyc ze siedzisz caly dzien w domu i nie pracujesz to jeszcze po pracy zawracasz dupe mezowi??ja pierdole:o ale to pewnie ajkisjelen wiec nie szkoda mifrajera"D

Zazdrosna jesteś,co?Nie umiesz cieszyć się z tego,że masz takiego fantastycznego męża/ojca dla dziecka?

poczekaj na dziadków dopiero cie jasny hooj strzeli

to Ty narzekasz? Wdzięczna powinnaś być losowi, że masz męża który się zajmuje dzieckiem, bo nie wszyscy chcą.

Wdzięczna powinnaś być losowi, że masz męża który się zajmuje dzieckiem, bo nie wszyscy chcą." bo babie nigdy sie nie dogodzi ... Nie wstawał by w nocy ... to by była awantura ze ma dzieciaka w dupie .... Wstaje !!! Tez zle , bo nagle konkurencja :O

o Regres jak się pisze dupa bez gwiazdek?

dupa :)

Ale ja się cieszę, że jest takim super tatą, tylko nie rozumiem dlaczego mam wysłuchiwać jego uwag jak wychowywać dziecko, przecież ja zajmuję się dzieckiem tyle samo co on...

o Regres jak się pisze d**a bez gwiazdek?" miazga moze piszesz przez "Ó" :P

kobieta...dobrze tu ktos napisal.nie wstawalby i nie robil nic przy dziecku byloby zle wstaje tez zle.jeszcze sie taki nie urodzil chjyba co by ci dogodzil.w dupie ci sie z lenistwa poprzewracalo

byc

no właśnie dupa dupa dupa zdradźcie jak to się robi zwraca się z uprzejmą prośbą prośbę swą motywuję potrzebą bardziej obraźliwego obrażania wszystkich naokoło popierdolony też przez ó??

krwawa miazga musisz mieć przynajmniej jednego moderatora znajomka :P wtedy mozesz wszystko ;)

Ty chyba autorko po prostu krytyki przyjmować nie umiesz, co? Sprawdzają się jego rady? Nie piszesz, że są durne, więc raczej tak. A Ty nigdy mu nie podpowiadasz jak ma coś zrobić? Na pewno tak. I obraża się za to? Hm?

nogogłaszczka no proszę Cię temat tatusia jest już nieaktualny teraz trwa rozmowa o dópie znasz jakiegoś moderatora??

Nie znam. Ale dla pewności. dupa?

O proszę, nie znam ,ale chyba któryś mnie lubi mimo to ;)

znajomek.... czy wejście na redakcyjny i wyzwanie któregoś od hooojów będzie czyniło zeń znajomka?? czy może są jakieś specjalne epitety??

czy wejście na redakcyjny i wyzwanie któregoś od hooojów będzie czyniło zeń znajomka??" to bedzie groziło banem :P

Bananem?

wolałbym dildo :)

To że ktoś jest wspaniałym rodzicem wcale nie musi oznaczac, ze nie moze robić "krzywdy" drugiej osobie. Mąż autorki neguje ją jak widac dośc czesto w sprawach które są dla kobiety bardzo delikatne. Bo jednak tak sie utarło i poniekąd tak jest ze to matka rodziła dziecko, spędza z nim czas i to ona powinna wiedzieć co dla dziecka jest dobre. Osobiscie uwazam ze Twój mąż nie powinien sie tak zachowywać. Moze spróbuj z nim porozmawiać, raz , czy drugi, trzeci, moze zrozumie, ze jesteś matką i powinnas sie czuć i potrzebna i doceniana.

Blancaa, o czym Ty gadasz kobieto? Jeśli wie jak coś zrobić lepiej, to ma siedzieć cicho, bo nie wypada mu pokazać, że czasem wie więcej od matki? Nie wiemy w jaki sposób te mądrości przekazuje, bo jeśli "ty durna babo, to się nei tak robi..." to faktycznie niefajne. Ale z opisu wnioskuję, że po prostu podpowiada jak coś zrobić inaczej. Więc w czym problem?

Bo jednak tak sie utarło i poniekąd tak jest ze to matka rodziła dziecko, spędza z nim czas i to ona powinna wiedzieć co dla dziecka jest dobre." Tak się utarło , poniekąd tak jest ...? EEEEEEE tam ...jak ssie chłop postara i mocno bardzo chce to tez da radę urodzić :P A tak powaznie to skad możesz wiedzieć że tata nie wie co dla dziecka dobre ? Dlaczego stawiasz matkę jako tego wazniejszego rodzica ?