Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bluenight

Rozmowa? Nuda?Problemy...

Polecane posty

Gość bluenight

Chciałabym się Was poradzić. Jestem z chłopakiem już długo, ale od pewnego czasu widzę, że ze mną rozmawia inaczej niż z jego rodziną, jakoś tak bardziej z dystansem, nieśmiałością. Osobiście uwielbiam rozmawiać, chciałabym z nim przegadać całą noc o tematach ważnych jak i tych mniej. Tylko jak to zrobić? Często mi samej jest trudno nawiązać z nim rozmowę choć bardzo bym chciała, on mnie blokuje tym, że np. nie słucha, albo nie stara sięzrozumieć tylko zmienia temat. Także często nasze rozmowy ograniczają się do rozmów typu "co chcesz na obiad? ".. Jest to dla mnie smutne i uciążliwe, potrzebuję w związku także przyjaciela, nie tylko kogoś do obiadów... Pytałam go o to, chciałam rozwiązać ten problem, ale on wcale się nie przyłożył.. Powiedział, że wie że dla mnie rozmowa jest ważna i dla niego też, ale pozostało bez zmian. Mówił, że chce się poprawić. Ale zmuszać też go nie chcę do niczego, bo rozmowy "na siłę" nie są dobre. Więc co mam robić by zachęcić go do rozmów? Może jakieś konkretne tematy na początek, takie by go rozluźnić, zachęcić? Z siostrą rozmawia na luzie, ze mną jest już inaczej. Dlaczego? Byliśmy kiedyś w odwiedziny u jego siostry, wyszło na to, że ja siedziałąm cicho jak mysz pod miotłą a on zajął się rozmową z siostrą. Nie mogłam nic powiedzieć, bo rozmawiali sobie o czymś, o czym ja nie miałam pojęcia, o rodzinie której nie znam, znajomych. Próbowałam mu wytłumaczyć dlaczego czuję się z tym źle, rozmowa jest bardzo ważna w związku. Szczera rozmowa... Problem drugi... Nuda. Gdy go pytałam, zapewniał ,że nie nudzi się ze mną. Tylko że ja nudzę sie z nim... Nie wierzę, że mówił wtedy prawdę, bo jak się może człowiekowi nie nudzić kiedy siedzi się i ogląda tv, choć i tak nic ciekawego nie leci. Tak nie powinno być. Co robić by go rozkręcić? By pozbyćsię nudy? Proszę o jakieś pomysly, posiadam swojąwyobraźnię, owszem. Ale w tej sytuacji tak bardzo mi zależy, że nie mogę nic wymyślić. Próbowałam wymyślać nam nowe zajęcia, jednak ta pora roku nieco je ogranicza.. Proszę o pomoc, porady, Waszą opinię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widać jak na dłoni,że ten mężczyzna nie jest Ci przeznaczony. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluenight
ale wiem, że mnie kocha... Ja jego też. Bardzo. Nie chcę się poddawać. Zwłaszcza, że uczucie jest prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niekiedy ludzie ,którzy się kochają nie mogą żyć razem.W Twoim przypadku tak właśnie to widzę.Rozejdziecie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluenight
Nie bardzo mi chodziło o pomoc takiego typu, choć bardzo dziękuję za szczerą wypowiedź Bó ;) Nie interesuje mnie to, co będzie, ale to co jest teraz. Wczoraj do mnie nie należy, jutro jest nie pewne - ale dziś jest moje i tego się trzymam. Nie jestem osobą, która się poddaje bo "nie wyjdzie, rozejdziemy się'. Może i się rozejdziemy, tak bya, nawet przy wielkiej miłości. Mimo wszystko chcę rozwiązać te problemy, próbować coś z tym robić. Nawet jeśliby mnie to wiele kosztowało. Taka po prostu jestem. Więc proszę o dalsze wypowiedzi, może ktoś zaproponuje coś ciekawego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluenight
Bardzo proszę o porady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×