dziewczyny które się nie uśmiechają

ja nie tyle co mam kompleksy, ale kiedy faceci sie do mnie usmiechaja ja nigdy nie reaguje, czesto po prostu popatrze chwilke dluzej i koniec. jakos nie potrafie sie usmiechnac do obcego faceta na ulicy... a niektorzy mylnie odbieraja to jako wynioslosc.

Też się nie uśmiecham, nie widzę powodu, żeby się uśmiechac... Widocznie życie dziewczynę doświadczyło.

no ona nie jest piękna...jest taka przeciętna bardzo możliwe że ma jakieś kompleksy na tle twarzy, ale do tego stopnia, żeby się w ogóle nie uśmiechać?! no nie wiem raczej nie będę stosował chwytów z mówieniem jej że ma ładny uśmiech , bo to by było nie fair :> cenię sobie bezwzględnie SZCZEROŚĆ! może życie zdążyło ją pokopać? może rzeczywiście nie ma powodów do uśmiechu niekażdy uśmeich powala na kolana

jeśli nie jest piękna to nic dziwnego że się nie uśmiecha...może po prostu wygląda niekorzystnie z uśmiechem? przyjrzyj się dyskretnie jej zębom przy najbliższej okazji może to jest problem ;) albo się wstydzi ! wstydliwe dziewczęta też isnieją

a ja myślę że zależy od tego z kim ma do czynienia... ;) do mnie np. dziewczyny się uśmiechają bo sam mam rozbrajający uśmiech hehe którego nie sposób nie odwzajemnić :>

powiedz jej żę jest śliczna i chciałbyś, żebys ię uśmiechnęła bo pewnie wtedy jest jeśżcze pi ekniejsza

ekhm ... to dosyć tani tekst ;) dorosła dziewczyna to wyczuje poza tym autor napisał że ta dziewczyna wcale nie jest śliczna....

To nie znaczy ze nie moze powiedziec ze jest. Nie wiesz ze dziewczyny kochaja uslyszec ze sa piekne, chociaz moze zdaja sobie sprawe ze to nieprawda? :)

mimo wszystko uważam że to strasznie tani tekst - nie zniżyłbym się do takiego....bardzo oklepany - to jest pierwsze co przychodzi do głowy zwykłemu , pierwszemu lepszemu facetowi- a dziewczyny chciałyby wyszukanych tekstów ;) czyli nie takich któe mozna znaleźć w poradnikach :P

Podaruj je order usmiechu. Jak jest inteligientna to zalapie ironie

też bym się nie zniżył do takiego tekstu ;) nie chcę nic na siłę..... zobaczymy jak będzie

uśmiech uśmiechowi nie równy .... prawdziwy ciepły uśmiech prosto z serca który przychodzi naturalnie, niewymuszony sam z siebie , bez kontroli umysłu, bez cenzury konwenansów ("czy to wypada?! ah żeby on sobie nie pomyślał...") który zdąży rozpromienić twarz i rozbłysnąć w oczach zanim zdasz sobie sprawę że zobaczyłaś kogoś kogo lubisz - on sam przychodzi ...nie powstrzymuj go. Tego uśmiechu jedynego w swoim rodzaju jaki potrafi dać dziewczyna chłopakowi.... I to prawda że uśmiech jest najkrótszą drogą do drugiego człowieka! Niekiedy po uśmiechu mogą przejść Cię takie dreszcze , jakbyś przed chwilą zdradziła swoją największą tajemnicę... Uśmiechajcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny hehe :P Uśmiech to coś niesłychanie intymnego!!! Ten moment spojrzenia w oczy ,kulminacyjny, może aż oniesmielić. A jesli Ci autorze na panience nie zależy , to oczekuj zwyklego koleżeńskiego uśmiechu. :) takie też są niezłe :D napewno lepiej przejść przez życie z uśmiechem na twarzy niż bez! :) ah! i odwzajemniajcie odwzajemniajcie! swoją drogą ta paniusia musi być trochę źle wychowana że nie odwzajemnia Twoich uśmeichów :/ ja bym się chyba szybko zraził do takiej

ja się rzadko uśmiecham, jestem nieśmiała, no i mam nieładny uśmiech :( ale są osoby o pieknym uśmiechu :)

Też mam nieładny :( ale czy to jest powód żeby się nie uśmiechać ? :( szczerze mówiąc trochę się krepuje. Dziś widzialam starą panią w pewnym urzędzie która się uśmiechnela do mnie - to byl okrutny grymas twarzy - nieetetyczny - tak mi się pzykro zrobilo :( przecież ona chce być mila a nie wychodzi tak ładnie jak by zapewne chciala :( Ale czy lepiej żeby nie próbowała? owszem, nie ma ladnego uśmiechu - ma ręcz koszmarny - ale mimo to, ja patrzac na nią poznalam że szczery! konkluzja- niekoniecznie ladny ale koniecznie szczery!!!

:)

ja pracuje z taka jedna co sie wcale nie usmeicha, wiecznie naburmuszona mina, juz od progu odstrasza klientow..(pracujemy w restauracji) w zyciu osobistym tez jest niemila i zawzieta...natomista druga dziewczyan ma caly czas usmeich na twarzy, jest uwielbiana przez nas kolegow jak i przez klientow, na codzien tez bardzo zyczliwa i pomocna...prawda jest taka, ze z twarzy ona wyczytac wiele...jak ktos sie nigdy nei usmiecha to na stowe jest zgryzliwy i niemily

///"prawda jest taka, ze z twarzy na wyczytac wiele...jak ktos sie nigdy nei usmiecha to na stowe jest zgryzliwy i niemily"/// albo boleśnie doświadczony przez życie....

A ja myślę że aparycja jest ogromnie ważna. Warto się uśmiechać - nawet jak się ma brzydki uśmiech....bo dzięki temu nie tylko wprowadzamy miły nastrój i przyjazną atmosferę, ale także dajemy do zrozumienia rozmówcy że nie rozmawia z Tobą wyłacznie dlatego że MUSI. A dlatego że chce - że istnieje nie tylko "temat rozmowy" ale i "rozmówca" -to ważne. Kolejna rzecz- ja np. jestem baaaaardzo wrażliwa (wręcz przewrażliwiona) i nie lubię samej siebie... niestety. Kiedy zobaczę że ktoś się we mnie wpatruje z niechęcią wypisaną na twarzy (a nie zna mnie!!!) albo chociażby bez uśmiechu to od razu automatycnie nie lubię i Jej i SIEBIE jeszcze bardziej. I znów - nie lubię jej za to "do potęgi!" bo sprawiła swoim grymasem twarzy że spadła mi samoocena! więc usmiechajcie się!

i nie mam kilku zebów i jak sie usmiecham to sie dziewczyne ze mnie smieją a jak sie nie usmiecham to sie nie smieją ale pewnie mysla ,ze jestem zjety , a ja nie jestem zajety tylko szczerbaty. i nie wiem co zrobic.

bokser- uśmiechaj się dalej !!! :) -dzięki temu wiesz które dziewczyny są Ciebie warte, a które nie. A może nie wszystkie śmieją się z Ciebie- może niektóre DO Ciebie? :) To dobry znak, jeśli nie skreslają Cię za "szczerbatość" . Poza tym - możesz usmiechać się nie pokazując zębów, prawda? tak wiesz- "przez usta"

;)

?

podnoszę z uśmiechem :)

Może nie podoba jej się swój uśmiech , ja tez tak mam nie chce żeby sie smieli

robię delikatny uśmiech z zamkniętymi ustami,nie chce bruzd nosowo wargowych.

Ja sie nigdy nie usmiecham ani w szkole ani na ulicy ani w domu poniewaz strasznie zle sie czuje z krzywymi zebami sa krzywe w kazdej szkole mnie zawsze wypytywali dlaczrgo sie nie smieje nie usmiecham rodzice narazie zbieraja pieniadze na aparat to jest moje najwieksze marzenie

Ja sie nigdy nie usmiecham ani w szkole ani na ulicy ani w domu poniewaz strasznie zle sie czuje z krzywymi zebami sa krzywe w kazdej szkole mnie zawsze wypytywali dlaczrgo sie nie smieje nie usmiecham rodzice narazie zbieraja pieniadze na aparat to jest moje najwieksze marzenie