Za Co Kochacie Swoich Facetów?????

temat pewnie milionowy, ale tak dla przypomnienia i w ogóle:)

kocham go pomimo wszystko a nie za coś

Pięknie, czekalam na taka odpowiedz:)

ja moge napisac za co kocham moja dziewczyne :D za dobre serce :D

kocham za to ze jest!!

nie wiem za co... może za poczucie humoru, troskliwość, szelmowski uśmiech...:)

bo kocham za to, ze sprzata, gotuje, myje sie i dba o higiene oraz o rozwoj inteletualny :) a i za to ze dba o mnie

aha i za inteligencję, zawsze intelekt mnie rajcował u facetów;)

za to, że jak wracam do domu zdarza się mu popuścić na podłogę za to, że na spacerach nikt do mnie nie podejdzie za to, że się rozpycha w łóżku za to, że jest milutki w dotyku za wszystko

ja się podpisuje:D pod tym;) Mój Eduardoo :P

kocha się pomimo czegoś, a nie za coś, ma coś z deklem :D Z takim założeniem to każdy już dawno miał by swoją miłość w postaci osiedlowego kloszarda Zenka, bo kocha się go pomimo tego, że śmierdzi i chla, nie mył się od 2 tygodni itd itp :o Jednak przy wyborze partnera człowiek kieruje się tym co się w nim podoba. I nawet to widać w tych odpowiedziach, żadna nie napisała: kocham mojego faceta pomimo, że smierdzi mu z ryja, czy kocham go pomimo, że jest blondynem, a ja wolę brunetów :o Nienawidzę takich pseudointeligentów powtarzających bez zastanowienia takie beznadziejne teksty :o

jest taki troskliwy ... dba o mnie jak nikt za to ze jego uczucie czuc na odleglosc za teskne smutne oczy za skromnosc i spokoj za to ze wie ze lubie prezenty :P ze jest taki czuly, idealistyczny i wrazliwy ze potrafi byc dziki i namietny ze tak ladnie pachnie .. ze tak fajnie wyglada w sweterkach :P ze tak mesko prowadzi samochod hahah :D wiecej nie bede pisac bo sie zanudzicie :P pa

Chyba za to, że mnie tak denerwuje :D i za ta jego głupote : D:D :D :D :D :D

Za to że jest :)