Czemu dziewczyny po szkole idą do marketów i dalej się nie uczą?

Jeśli chodzę o pracę to jestem z przyjacielem właścicielem dwóch sklepów

A pomyśl argon że nie wszystkich stac na studia i dlatego ida do pracy. Skonczyc jakis malo wydumany kierunek za pieniadze tatusia to każdy głupi potrafi. No to dowiem sie jakie to studia i jaka prace masz obecnie?

wlascicielem 2 sklepow ktory wlasnie zatrudnia takie laski.hmm...moim zdaniem to ty jakis .... jestes

Skończyłem resocjalizację i razem z wspólnikiem mamy 2 sklepy, planujemy więcej. O tym już pisałem. A co do pieniędzy - można pracować i studiować zaocznie

A ja skończyłam dwa kierunki studiów i na mena który Panienki owe poznaje na imprezach, posiadówach, w dyskotekach to bym siknąć nie chciała.

To nie są sklepy spożywcze, tylko z artykułami budowlanymi i technicznymi

a jakie to sklepy? Internetowe?

pracował w tym waszym sklepie gdyby wszystkie panny miały ambicję kierownicze stanowisko zajmować .... chyba ty sam i twój przyjaciel :)

powiem ci tyle ja studiuje na 4 roku i razem ze mna pełno pustych naprawde glupich lasek ktore nie wiedza podstawowych rzeczy mimo to studiuja a sa napewno mniej inteligentne od tych po technikum bo te przynajmniej sa zaradne i nie siedza w domu a tamte mysla tylko o kolesiach forsie i gdzie tu dzisiaj sie najebac

Britnej każdy gdzieś musi się bawić i rozerwać. W kinie ani w kawiarni to się raczej nikogo nie pozna. Naturalne jest poznawanie nowych ludzi na imprezach i przez znajomych

A kapitał początkowy to skąd wziąłeś, panie przedsiębiorco? Zapierdalałeś jako murarz, czy rodzice zasponsorowali?

Autro ma dwa sklepy pod szkolami z dragamI:0

ekskluzywniejszych miejscach, tzn. wiesz, na Twoim poziomie, tam będziesz też spotykał takie kobiety.

ArgonXX To nie są sklepy spożywcze, tylko z artykułami budowlanymi i technicznymi" no mówiłem że murarze :D Mam nadzieje że bez brudu za pazurami ;) ?

skonczyles resocjalizacje i budowlane sklepy??dziwne??to po co ci te studia??

Nie są to sklepy internetowe - niestety nie zgadłaś :)

Argon - no i sam widzisz jak malo przydatne sa studia. Ty je masz , a pracujesz w zupelnie czym innym. Wielu ludzi mysli tak samo. Studia to inwestycja. Czas, pieniadze, nerwy. Trzeba pomyslec czy to ma sens. Rozne sa sposoby na zycie. Szukasz panny po lepszej sz

Pracowałem w czasie studiów, ale w innej branży. Byłem najpierw kierowcą, potem handlowcem. Ojciec się znał na branży budowlanej, bo jest inżynierem i dzięki jego radom z kumplem otworzyliśmy najpierw jeden sklep, a potem w miarę rozwoju firmy drugi. Kierunek studiów mnie po prostu interesował i fajnie się czuć przedsiębiorcą z wyższym wykształceniem. Dodaje mi to pewności siebie i poczucie bycia osobą kompetentną, a także bardziej atrakcyjną dla kobiet :D

do jakichś klubów dla biznesmenów, do bardziej elitarnych klubów muzycznych? Takich dla biznesmenów po studiach. Tam spotkach ambitne kobiety z dobrą sytuacją zawodową.

kompetentna??tak bo napewno klawisz sie zna na budowlance:-) co ty gadasz ....

Bo nie lubię chodzić do smętnych, grzecznych klubów dla wyżelowanych chudzinek w lakierkah

Nie znam się na budowlance i ta wiedza wcale nie jest mi potrzebna. Jestem przedsiębiorcą i znać to się muszę na zarządzaniu swoim biznesem

oooo...czyli towarzystwo zwyklych kobiet ci pasuje??

no dobrze to juz sie pochwaliłes. Dziekujemy. Do widzenia. oze pilnuj biznesu bo bankruta walniesz

To czego w koncu szukasz?

no dobrze a tego cue na resocjalizacji nauczyli??

Poza tym lubię czasem na przykład na imieninach u babci słyszeć, jak matka mówi przy ciotkach, że jest ze mnie dumna, bo nie dość, że wyższe wykształcenie mam bo skończyłem studia na państwowej uczelni, to jeszcze firmę prowadzę z kolegą. Nawet jeśli mgr mi obecnie służy głównie dla celów snobistycznych, to dobrze mi z tym

Witam. Nie czytałam całego topiku nie wiem o czym dyskutujecie ale jesli wszyscy zostana lekarzami, prawnikami itp to kto nam bułki w sklepie sprzeda ?

to przeczytaj to co napisales i powiedz kto jest glupi ty czy laski marketów.panie"biznesmenie"od siedmiu bolesci

Pasuje mi towarzystwo normalnych, wyluzowanych kobiet, ale takich jakie pamiętam ze studiów. Szukam kobiety bardziej ambitnej niż pani ekspedientka