Czy ona nam kiedyś da spokój...? co ja mam robic...?

może ktoś mi pomorze...? czekam na opinie osob obiektyywnych... jestem z chłopakiem w sumie dopiero miesiąc... ale jestem pewna że go Kocham... bardzo dobrze go znam.. bo kiedyś z nim byłam ale niestety.. (wtedy nie bylismu dojrzali do związku) mielismy rok przerwy. czasem pisalismy ze soba ale nie az tak częstoo.. on mial swoje zycie ja swoje... miał dziewczyne... no ale napisal do mnie... odezwal sie.. spotkalismy sie.. i wg.. pare razyy... i teraz jestesmyy razem.. ja za nim świata nie widze.. układa sie nam wspaniale... ale... własnie jest ale... ciągle o niej wspomina... porownuje jakby... ona mi robiła obiadki... ona tamto i wg... jak mu pisze ze jestem o nia zazdrosna... to on na to ze nie mam o co to juz było.. a ze czasem o niej mysli... to tylko dlategoo.. ze była dla niego wazna... i ze nie mam sie o co martwic... no i w sumie bym to zrozumiala.. i wg... alee ona całyy czas do mnie pisze i do niegoo.. do mnie ze i tak bedzie jej.. a do niego że go nadal kocha i wg... mam jej dośc...! kocham Jego i on mnie też... ale boje się ze ona moze jakos zaszkodzic naszemu zwiazkowi.. bo często się o nią kłoćimy... a ona wg nie chce odpuscic... nic do niej nie dociera..! martwi mnie jeszze too ze ona mieszka w tej samej miejscowości co on..! a ja niestety nie... :( co ja mam robic...??

uuuuu, nieciekawa sytuacja... powiedziałas jej zeby sie od niego odpierdo..lila?? raz a porzadnie i niech on sie okresli jak nie chce do niej wracac to niech jej powie zeby sie odwalila od niego bo nic nigdy juz nie bedzie ich laczylo

właśnie ja jej pisałam...! on też jej to mówił.. a ona mu sie zaśmiała prosto w twarz.. i powiedziała ze ma zapomniec o tym...! bo ona nie odpuści bo go Kocha...!

właśnie ja jej pisałam...! on też jej to mówił.. a ona mu sie zaśmiała prosto w twarz.. i powiedziała ze ma zapomniec o tym...! bo ona nie odpuści bo go Kocha...!

twoj chlopak zmieni nr tel, co za desperatka :o

Ja mogę tylko pomazury

A na serio - jemu powiedz, żeby przy tobie o niej nie wspominał, nie porównywał cię, bo to niemiłe i jest ci przykro. Ją ignoruj. A przede wszystkim - spraw, żeby się nie pojawiała w waszym związku - też o niej nie wspominaj, ignoruj, a przede wszystkim się o nią nie kłóć. Dzięki temu ona tylko jest ciągle obecna, zamiast zniknąć i stać się wspomnieniem.

tylko ona pisze do niego na gg.. na tel.. na poczte.. nk a nawet jest zdolna do tego.. zeby go najsc w szkole...! i podleciec np. przytulić...! próbowała go nawet pocałować...! w sumie ja to próbowałam już wszystkiego...! najpierw odp. jej grzecznie... ona to wykorzystała.. i napisała cos ze jestem naiwna.. potem jak zaczelam nie grzeczniej.. to chciała sie ze mna umowić na solo.. i wg... Dziekuje za rady...

mam ten sam problem.. juz nawet ta dziewczyna posunela sie do tego stopnia ze dzwoni do matki chlopaka.. no kurwa.. paranoja .

ja zablokuje na nk, gg i tel :P porownywanie was jest nie w porzadku, moze jednak twoj facet sam nie wie czego chce i nie odcial sie od ex :o

On nadal coś do niej czuje i wydaje mi się ,że dla niego tak jak i dla niej sparawa nie jest zakończona . Pobawi się tobą i zniknie . Będzie z nią a może z zupełnie inną dziewczyną .

rowaliłaś tamten związek, prawda?

doczytałam ... rozwaliłaś... I jeszcze masz czelność krytykować tamtą żę próbuje go w rozpaczy odzyskać?

teraz ten związek to TRIO ale żadna z nich nie potrafi zakapowac i każda myśli ,że on jest z nią . Ma facet farta dwie naraz :P

uuuuu, nieciekawa sytuacja... powiedziałas jej zeby sie od niego odpierdo..lila?? Kurwa, ludzie, czytajcie zanim odpisujecie! Lasia wlazła tamtej dziewczynie w związek a wy jej radzicie, żeby kazała się tamtej odpierdolić. Szkoda że sama się nie odpierdoliła od tego zajętego faceta jak się czaczęła kolo niego zawijać. Ale może przynajmniej teraz pozna znaczenie przysłowia "nie czyń drugiemu co tobie niemiłe". Tamtej dziewczynie życzę normalnego faceta, nie zdradzającego szczyla jak ten...

ozesz kurwa japierdole wg wg wg;) wkurwiaja mnie te jebane powtarzalniki

to ona z nim zakonczyła zwiazek... z trzy miesiace temuu... a zaczeła do niego pisac wtedyy jak sie dowiedziala ze ja i on znowu razem.. (nie cały miesiac temu) a przed jak go gdzies widziala czy cos.. to mowila ze nie ma za nia chodzic...! ze ma spierdalac dac jej spokoj.... więc nie odbiłam jej chłopaka...

może ona też chce do niego wrócić ? Obydwie jesteście daremne !!!

"więc nie odbiłam jej chłopaka..." Z wklejonego przeze mnie fragmentu wynika coś ca.lkeim innego. " on mial swoje zycie ja swoje... miał dziewczyne... no ale napisal do mnie... odezwal sie.. spotkalismy sie.. i wg.. pare razyy... i teraz jestesmyy razem"

ejj nie robcie ze mnie nie wiadomoo czego... bylam z nim rok temu w sumie to dwa bo bylam z nim rok... i rok przerwy mielismy i w tym okresie byl dwa miesiace z ta dziewczyna... i ja tez cierpialam po tym rozstaniu z nim..! bo go kochalam kocham i kochac bede juz zawsze...! ciezkoo bylo mi sie z tym pogodzic.. ze sobie znalazl nowa dziewczyne... ale nie straszylam jej nie wyzywałam nie mowilam nic ze ja pobije.. nie grozilam jej ze kogos na nia nasle.. tak jak ona to robi mi... i on zaczal mi wyznawac co do mnei czuje... dopieroo po rozstaniu z nia..! ze mnie tylko tak naprawde kocha... i ze nikogo jak mnie nigdy nie pokocha.. ze tylko ja sie licze.. ze przeprasza ze sporbowal z inna.. myslal ze w ten sposob o mnie zapomni...

tamta laska jest nienormalna, najpierw każe mu się odpierdolić a teraz go nachodzi??? porozmawiaj z tym facetem raz a dobrze, albo ucina wszelki kontakt z nią, blokuje gdzie się da, ignoruje wiadomości i telefony lub zmienia numer albo w końcu jej uda się zniszczyć to co jest między Wami