Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ehajes

OPĘTANIA przez złe moce- co o tym myślicie?

Polecane posty

Gość ehajes

Spotkaliście sie z czyms takim? Czy wszystkie zjawiska da sie usprawiedliwić zaburzeniami psychicznymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EvE87
ja wierze w te różne mroczne sprawy...sama miałam nieprzyjemność :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja2332
Jaką miałąś nieprzyjemność 8-| Rany... co sie stalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guguga
Mnie nic nie spotkało, ale mimo to wierze, ze mozna zostac opetanym. Czasem są takie zjawiska, których niczym nie da się wytłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złe moce są wśród nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sami jestesmy jak zle moce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfffgggg
na tym forum to wiekszosc jest opetana.. przez glupotę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oobiektyywnyyy
taaa sra.nie w banie, skoro niby wszystko da się wytłumaczyć naukowo to wytłumaczcie mi 'racjonalnie' te dwie rzeczy: 1. w jaki sposób ludzie opętani odróżniają wodę poświęconą od tej zwykłej, nie poświęconej? woda jak woda, przecież człowiek nie jest w stanie tego rozróżnić 2. skąd nagle umieją mówić w jakimś starym, nieużywanym już języku, o którym nawet nie mieli pojęcia, że istnieje? czytałem trochę o tym i takie rzeczy się zdarzały, wiem, że naprawdę wiele rzadkich, skrajnych przypadków można jakoś wytłumaczyć, ale tych powyższych po prostu nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha średniowiecze wraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehajes
Języki sobie jeszcze wytłumaczę- pewne obszary mózgu odpowiedzialne są za kodowanie właśnie języków (w dużym uproszczeniu piszę- to taka notka dla medyków ;) ) Podczas operacji mózgu, kiedy pacjent jest przytomny i na sali operacyjnej cały czas sie z nim rozmawia zdarza sie wlasnie, ze zaczyna nawijac w różnych językach. Mnie za to dziwi troche to mówienie różnymi głosami. Jak np. kobieta jest w stanie mówić kilkoma różnymi MĘSKIMI głosami? Przecież to jest fizycznie nie możliwe.... Hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oobiektyywnyyy
''Języki sobie jeszcze wytłumaczę- pewne obszary mózgu odpowiedzialne są za kodowanie właśnie języków (w dużym uproszczeniu piszę- to taka notka dla medyków ) Podczas operacji mózgu, kiedy pacjent jest przytomny i na sali operacyjnej cały czas sie z nim rozmawia zdarza sie wlasnie, ze zaczyna nawijac w różnych językach. Mnie za to dziwi troche to mówienie różnymi głosami. Jak np. kobieta jest w stanie mówić kilkoma różnymi MĘSKIMI głosami? Przecież to jest fizycznie nie możliwe.... Hmmm'' owszem, wiem, że jest coś takiego jak kodowanie języków, tyle, że żeby coś zakodować to trzeba najpierw coś usłyszeć, dlatego jak byk napisałem o starym pradawnym języku, którym nikt od dawna się w dzisiejszych czasach nie posługuje, więc osoba uważana za opętaną nie mogła go nigdzie wcześniej usłyszeć i to jest właśnie zastanawiające

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fytdtrdgxfcvbjnk
"Ścieżkę człowieka prawego ze wszech stron otacza niesprawiedliwość samolubnych i tyrania złych ludzi. Błogosławiony, kto w imię miłości bliźniego i dobrej wiary, prowadzi słabych przez dolinę ciemności, bo prawdziwie strzeże on brata swego i odnajduje dzieci zaginione. I uderzę z wielką pomstą i zapalczywością na tych, którzy braci mych otruć i zniszczyć próbują…" To coś na was zboczone świnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehajes
Tak, tak. Jeśli chodzi o języki pradawne, to nie potrafię tego wytłumaczyć. Bardziej chodziło mi o "zwyczajne" mówienie w różnych językach. Często przecież mówią po hebrajsku, niemiecku, włosku- te języki mógł słyszeć. Tylko jak te sprawy tłumaczą sobie ateiści? Bo przecież żeby uwierzyć w opętanie trzeba wierzyć, że "tam" coś jest... Ja jestem osobą wierzącą, ale nie praktukującą. ZAWSZE staram się wszystko wytłumaczyć sobie naukowo, ale opętań sensownie nie potrafie wyjaśnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to istny szatan
Moja "stara" jest opętana :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oobiektyywnyyy
tiaaaa zabawne w takich książkach jest tylko to, że poruszają tematy takie, które da się wytłumaczyć, a o tych 'objawach' u opętanych, których praktycznie wytłumaczenie naukowe jest nierealne nawet nie wspomną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wgbs
trudny temat. jest w końcu epilepsja, czu zespół Touretta (pewnie sie inaczej pisze). Kiedyś uznawano chorych na to ludzi za opętanych. Teraz to sie normalnie leczy, nikt tych ludzi sie nie boi. Może medycyna jeszcze coś nowego odkryje- TZN. na pewno odkryja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×