Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Petronellla

ech to życie, znowu rycze

Polecane posty

Gość Petronellla

Do doopy z tym wszystkim. Kiedy to się zmieni? Wszyscy coś mają, mają kogoś, a ja mam same problemy i mega samotność. Ja pierdolę, znowu płaczę, co trochę płaczę, mam dość wszystkiego. Ile razy można wstawać, ile razy zaczynać od nowa kiedy nie mam iskierki nadzieii że się wreszcie coś odmieni na lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4th evast
powiedz mi czemu sie tak poddajesz? czemu tak CI zle wez sie w garsc porozmawiaj z kims a napewno bedzie Ci lzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam same problemy
nie bluźniąc.. będzie dobrze. musi byc! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..a..
polecam SEKRET Rhondy Byrne, mi pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Petronellla
Problemy ogromne, przerastające mnie, a na dodatek stracilam wiarę w siebie. Od lat jestem w jednym punkcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Petronellla
SEKRET widziałam, nie potrafię myśleć w sposób tam podany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Petronellla
ciągle pod górkę: - życie w patologicznym domu, choroby, alkoholizm, psychiczne choroby - ciągła samotność - słabo płatna praca - ciągłe upokorzenia ze strony facetów - ciągłe złe samopoczucie, brak sił Przez lata nabrałam przekonania że nic dobrego mnie już w życiu nie spotka a moje życie to taka wegetacja. Jedynym plusem jest garstka przyjaciół i praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×