Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakaś tam babka

Znalazłam bieliznę w rzeczach męża

Polecane posty

Kurcze nie doczytałam 4 strony..Już wie że znalazłaś majtki.. Muszę przyznać, że mój facet też byłby zdolny do walki o taki, że tak powiem Łup.. Chyba znasz na tyle swojego faceta, że wiesz czy mówi prawdę czy ściemnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ma koty dwa
przypomniało mi się,ze wygrałam w scrabla od znajomego krawat,ten który miał na sobie,nie powiedziałam nic mężowi,a ten krawat leży w szufladzie z moimi gaciami :-) ,no dobra-przyznam się jeszcze do czegos-on wygrał moje stringi,dałam mu czyste,używane majtki-tylko się śmiał,że takie małe,nie mam pojęcia,co z nimi zrobił,możliwe,że wywalił,bo na co mu czyjes gacie? i nic mnie z tym znajomym nie łączyło!!!! no chyba trochę flirtowaliśmy,ale tak jakos naturalnie... w delegacji,różne głupie rzeczy przychodzą do głowy,małpiego rozumu się dostaje tak więc autorko topiku,nie panikuj,jesli nadal nie daje Ci to spokoju,to obserwuj dyskretnie męża i tyle,ale z drugiej strony-po co się zadręczać? jesli w Twoim małżenstwie wszystko jest jak bylo to szkoda nerwow-i Twoich i Twego meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadzwoń do jego kumpla i niech Ci samodzielnie opowie to samo. Wtedy dopiero uwierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze prawdziwe historie
sa glupie i trudno w nie uwierzyc,czytajac ten topik mam wrazenie,ze koniecznie chcesz uwierzyc w zdrade.Tyle dostalas rozsadnych wypowiedzi a ty drazysz dziure ,naprawde nie znasz swojego meza?Nie ma za grosz poczucia humoru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za bardzo się nakręcasz...
.. kobieto... Odpuść. Jak ktoś szuka dziury w całym, to ją znajdzie. Chcesz się być rozstać z mężem o głupie gacie, które nic nie znaczą? Uważaj, bo zazdrość, szczególnie nieuzasadniona (a ta taką jest), bardzo niszczy. Nie tylko Ciebie, związek, ale i ludzi dookoła... A co do gaci - czy jesteś aż tak ślepa, i omamiona zazdrością, żeby logicznie nie pomyśleć? Jaki facet, który zdradzałby swoją żonę, trzymałby gacie innej baby w swojej szafie??? Jak ty byś zdradzała męża, to gacie innego faceta też byś schowała do swojej szafy, czy może jednak zacierała wszelkie ślady za sobą? Pomyśl logicznie i przestań robić z igły widły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alibi do kitu. Podcięty, z jadącego samochodu, zobaczył gacie i określił ich rozmiar? To co, jechali powoli na jedynce i z nosami w szybach wypatrywali majtek na sznurku??? Kazali zatrzymać się kierowcy, żeby je zdjąć?? Takiej bzdury dawno nie słyszałem. A jeszcze te szachy, godzinę grać, że by wygrać cudze majtki??? Jaki facet po piwie, ma ochotę na szachy? Kolejna bzdura. I zauważył, że znalazłaś. Nie wiem, czy to zdrada, ale prawdy raczej nie mówi. Może to prowokacja z jego strony? Tak sobie myślę, że jak miałbym kochankę, to jej majtki w moich rzeczach byłyby miłym przypomnieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry, dziewczyny niedawno się obudziłam w odpowiedzi na któreś pytanie : tak, po kłótni wyszłam i zamknęłam się w pokoju z komputerem - w takim moim pokoju-pracowni, mąż na początku się do mnie dobijał, ale odpuścił, mam tu biurko z komputerem, biblioteczkę, jakiś stolik i narożnik, więc również tutaj spałam :( chciałam się nad tym sama zastanowić ktoś pytał czy nie mam poczucia humoru - w tym właśnie problem, że mam i poczucie humoru i głupie pomysły, i zapewne byłabym pierwsza, które te gacie by ukradła i o nie zagrała i każdy, kto mnie zna o tym wie - i tu jest pierwsza rzecz, która prawdopodobieństwo tej historii podburza, bo mąż nie miał żadnych podstaw, żeby się przede mną łupem nie pochwalić, musiał doskonale wiedzieć, że z historii i galotów uśmiałabym się setnie i moim zdaniem jest niemożliwe, żeby mąż tak głupią historię trzymał w tajemnicy, ona jest chora, durna, typowa historia, żeby opowiedzieć i się pośmiać, a nie wstydliwie ukrywać zdobyczne gacie, chyba każda z was to przyzna ? druga rzecz- czy mogła to być zdrada z osobą "puszystą", nie mam pojęcia, ale jakieś powody może i są ja jestem z tych co to wiecznie są na diecie ;) jestem bardzo szczupła ok. 50/172, mąż z jednej strony zachwyca się moją figurą, słyszę masę komplementów, kiedy na mnie patrzy, ale z drugiej często słyszę docinki na ten temat np. kiedy leżymy w łóżku mówi, żebym założyła brzuch albo schowała kość, tak Bogiem a prawdą myślę, że podobam mu się bardziej w sensie wizualnym niż erotycznym, może to głupie myślenie, ale logika jest, prawda ? Tylko w tej sytuacji chyba prędzej poszukałby babeczki 65 kg a nie 140 :O tak mi się wydaje przynajmniej Last not least, mąż miał czas, żeby wymyślić tę historię, ponieważ jak wspomniałam zobaczył, że zajrzałam do jego szafki i bardzo możliwe, że dopiero po kilku minutach zawołał do mnie czy czegoś u niego szukałam Mąż chyba jeszcze śpi, jak wyszłam do kuchni zrobić sobie kawę, to nikt się nie szwendał po domu, nie wiem jak z nim gadać, może i się nakręcam niepotrzebnie, ale napisałam wam punkty, które dla mnie w całej sytuacji są podejrzane sory, że wam zawracam dupę - nie wiem z kim pogadać na ten temat, a mam taką potrzebę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właściwie dzień dobry i dziewczyny, i panowie, dopiero teraz zauważyłam rodzaj męski w wypowiedziach ;) no właśnie, z perspektywy faceta też może czegoś cennego się dowiem, np, jak to mogłoby być z tą ewentualną zdradą z bardzo dużą kobietą ? co prawda to pewnie zależy od faceta, ale chętnie usłyszę męską wypowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Faktycznie dziwne z tą historią jest to, że nie pochwalił się od razu. Na twoim miejscu spróbowałabym podpytać tego kolegę, który niby też brał w tym udział.. Może to by Ci pomogło zweryfikować opowieść? Zdrada z wielką babą wydaje mi się nadal mało prawdopodobna ale w sumie kto wie.. Ludzie mają czasem dziwne potrzeby.. Pozytywne może być to, że w ogóle chciał o tych gaciach gadać- zapytał wprost, czy grzebałaś i czy coś wzięłaś. To mnie napawa nutą optymizmu. Pozdrawiam i trzymaj się :) ps. też jestem z Wro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W niektórych pozycjach wielka d.. to prawdziwy atut (piszę od siebie). W łóżku najlepiej mieć kobitkę która ma trochę ciała, nie obraź się, za chuda jesteś, w ubraniu pewnie dużo lepiej wyglądasz niż bez. Pokazać się ze szczupłą ok, ale chwytać z chude biodra w łóżku, to szybko by mi się znudziło. No, chyba, że masz duże piersi, to jeszcze może Twoja waga jakoś by uszła. To moje zdanie, ale ja zawsze lubiłem kobiety, które i oddychać miały czym i na czym siedzieć. To nie znaczy puszyste, ale dla Twego wzrostu co najmniej 60kg. Jeśli czymś uraziłem - przepraszam, piszę co myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bateria mi siada
Szkoda ze znalazłem ten watek dopiero teraz bo mialem pomysł taki zeby te gacie ofocić i odłozyć do szafy. Zobaczyć co z nimi sie stanie, czy szybko znikną lub kuknac do niej pod pretekstem wkładania czegos do niej i wtedy z nimi wyskoczyć, bylby zaskoczony i nie zdazył wymyslic bajeczki. Teraz jedynym sensownym zachowanie to obdzwonic tych kumpli z ktorymi niby zwinął te gacie i wypytac o szczegoły, mozesz wyjsc na idiotkę, ale nie wstydz sie bo to dla ciebie teraz jest baaaardzo wazne od tego bedzie zalezało twoje byc albo nie byc, zresztą kazdy zdrowo myslacy cie zrozumie bo jak niby wyjasnic obce majtki w szafie meza? Sa szczegoły do zadrady mi nie pasujące.. - ze moglby to z nia zrobić w domu - ze zostawila majtki u was - ze sa wyprane, a powinny byc nieświeże jest tez cos co sprawia ze jednak moglby zdradzic....niby w zartach mowi ze powinnac przypiac brzuch, czy inne czesci ciala. Nie wykluczone ze znudził sie szczuplutką i chcial odmiany wiec znalazł taką.... .. aha gdybys chciala sie mu odegrac to napisz bo twoje wymiary baaaaardzo mi odpowiadają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wam powiem
to moze byc zupelnie co innego. czesto mezczyzni sami chodza w damskich majtkach. moj facet tak ma. gdyby tak bylo , nie rob mu awantur, to nie jest grozne a wrecz pomaga lepszemu sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wazne jak dlugo te
pantalony lezaly w szafie,moze zwyczajnie nie zdazyl jeszcze opwiedziec ci tej historii ,kiedy natknelas sie na te niewymowne,moze sie wstydzil,moze uwaza ,ze jednak inne jest poczucie humoru z kolegami a nie jest takie zabawne kiedy opowiada sie taka glupote zonie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co u autorki
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co dalej i co i co
upam w goooore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtwrytw4
????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×