Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nitkaa

Czy powinnam spróbować?

Polecane posty

Gość Nitkaa

Witajcie.. 4 lata temu na spotkaniu ze znajomymi poznałam 8 lat starszego faceta. Zagadał, wziął nr telefonu (ja nie chciałam mu go dać-zrobiła to moja siostra). Od początku widziałam, że mu się podobam. On we mnie tego wrażenia nie pobudził. Co prawda wszystkie dziewczyny uważają,że przystojny i takie tam i co najważniejsze dziwią się dlaczego z nim nie jestem, nie jestem zainteresowana. Kurczę:facet do mnie wydzwania, piszę smsy od czterech lat, a u mnie zero chemii. Nie wiem co mam robić. Z jednej strony lubię go, postrzegam jako mężczyznę, jako znajomego, ale nic więcej!!! On nie naciska, ale widzę, że mu zależy. Wiem, że to zależy ode mnie co postanowię i to ja muszę "TO" czuć, ale może mi doradzicie, może będzie mi łatwiej... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile ty masz
lat? to trwa juz 4 lata? przy okazji niezla masz siostre :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nitkaa
wszyscy pytają o wiek... 20 mam lat , a wyglądam bardzo poważnie i nikt mi nie chce w to uwierzyć na początku znajomości... On jak się dowiedział też był w szoku i to w takim, że myślałam, że mu się ode chce kontynuacji znajomości.. A jednakkkk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nitkaa
i zostałam z tym sama... tamten do mnie wydzwaniał, miłość wyznawał, żenić się chce... a ja mam dołaaaaa.... ://// to jakaś masakra... zjechał z zagranicy, żeby się ze mną spotkać... akurat dziś... ech.. nienawidzę takich sytuacji.. :/ i co ja mam mu niby powiedzieć? zapewne będzie siedział wpatrzony we mnie jak w obrazek, a ja w niezręcznej sytuacji... Kur**!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×