Czy jestem w ciąrży? błagam pomórzcie!!!!

Ostatnio się bawiłam z chłopakiem i przez przypadek jego penis znalazł się w mojej macicy przez około 4 sekundy. Czy mogę być w ciążry??? :(:( please odpiszcie :(

w macicy:P

Mam dopiero 17 lat, moja mama chyba by mnie zabila :(

a doszedł do płuca?

z twojego faceta :D zapylił jak nic:D

lepiej dla dobra ogólu

wywinąć ;)

jak to 5 procków? Ja nie mogę być teraz w ciży, nie moge!!! :(:(

przypadki chodzą po ludziach ale że łon taki celny chłopak żeby od razu w macicę... no no :)

takie to trudne??:D

rj to serio sie bzyka w macice , bo jush sie pogubiłam :O

heh no wróżkami to my tu nie jesreśmy:( to zależy od wielu czynników, po pierwsze, czy pytasz poważnie, czy sobie jaja robisz? zależy czy miałaś dni płodne, czy twój partner zostawił w środku "suprajs":P a tak w ogóle, to proponowałabym zaprzestania zabaw, o których się nie ma zielonego pojęcia... życzę szybkiego uzyskania odpowiedzi na to nurtujące cię pytanie...

bzyka się w macicę, pod warunkiem, że ma się doświadczonego faceta bo jak nie to kicha z macicy:P

on nawet tam nie wytrysknął, to mówię, że było jakieś około 4 sekundy i kazałam mu wyjąć, ale się boję, że zostałam zapłodniona :(

5% to chyba nieźle jak na przypadkowego penisa w macicy, co nie?

on nie jest przypadkowy, to mój chłopak co go bardzo kocham! Już jesteśmy razem 4 miesiące!!

czy z miłości? A całe 4 sek penetracji macicy mogą jednak oznaczać maleńki suprajz. I nawet daleko suprajz nie będzie musiał łazić skoro za pomocą faceta z penisem cyrkowcem znalazł się od razu na miejscu swego przeznaczenia czyli... macicy

No bo się z nim z miłości bawiłam, ale seksu nie miało być, ale przez przypadek on go włożył do macicy :(

idz lepiej spać dziewczyno... a przepraszam, że tak pytam, to czy ten twój chłopak tez w tej chwili ma taki sam dylemat jak ty?

czy gardłem?? bo to też ma znaczenie.

zapamiętaj sobie na całe życie rade dobrej cioci- faceci nie wkładają przez przypadek...:)

ale jakby miał mieć taki sam dylemat? Przecież facet nie może zajść w ciążże nie? Więc jak może się tym martwić :o :(

rada nr 2, żeby z ciebie całe forum nie miało polewki-to członka na pewno nie wkłada się do macicy, wiesz? sama się domyśl gdzie...

ej sory, ale ciaza to nie sprawa tylko jednej strony, chyba, nie? no chyba ze w tym twoim zwiazku tak jest, to współczuje...może chłopaka zapytaj, czy możesz być w ciąży, on tam był, nie my i chyba lepiej od nas wie, co robił.

:P