Moja kuzynka właśnie zaczęła karmić piersią!!!!!

W mojej własnej kuchni prywatnej domowej. Oczywiście się ulotniłam i zostawiłam ją samą z moją mamą. Brak kultury. :o

no bardzo nie miłe to. Ale ja miałem lepszy przypadek - kuzynka karmiła przy stole piersią na stypie.

zrobic to gdzie indziej? Bo jakby nie nakarmila o byloby,ze ze wrzeczacym dzieckiem siedzi.. :/

Miała warunki. Mieszkam w domu jednorodzinnym i jest pełno wolnych pokoi.

Problem w tym, że dziecko nie wrzeszczało, tylko spokojnie sobie spało. :o

poszła gdzieś do innego pokoju? Może zaproponuj to.

przeciez to nie wstyd karmic piersia, a jak jestes zazenowana to patrzec nie musisz na jej cyca

No nie muszę, dlatego wyszłam.

normalne jest też robienie kupy, ale zasadniczo wychodzi się w tym celu. "Mogę zrobić kupę na chodniku, bo jak nie pozwolicie to będę puszczać bąki wam przed nosem".

karmienia piersia z robieniem kupy? To jest tylko naturalne, moze kuzynka chciala sobie z wami pogadac i nawet jej przez mysl nie przeszlo, ze w pomieszczeniu w ktorym znajduja sie dwie kobiety (ktore same maja cyce) ktos sie bedzie czul zazenowany.

"cyce"? :o Ja nie mam cyców tylko piersi.

to jest zwyczaj, konwencja społeczna. Jakby wszyscy robili kupę w towarzystwie, to by mnie to nie żenowało pewnie, tak samo jakby wszystkie kobiety chodziły topless. Jest też zwyczaj że nie karmi się piersią publicznie. Myślę że Twoja kuzynka by Ci się nie narzucała gdybyś poprosiła żeby nakarmiła dziecko w innym pokoju.

karmienie publiczne. Było z domowym zaciszu, w prywatnej kuchni jak piszesz, w towarzystwie dwóch zdawało by się rozumnych kobiet.

trzeba się było podłaczyć do michy :D