Super lekarze z pogotowia

Jestem chora i strasznie mnie kaszle. Dzisiaj dostałam takiego ataku kaszlu że zaczęłam sie przyduszać, tracić oddech. Wpadlam w panikę i zadzwoniłam po lekarza z pogotowia. Przyjechało ich trzech i na dzien dobry dostałam ochrzan bo mysleli że do reanimacji jadą. Ja tłumaczę o co chodzi że sie przyduszam itp no przecież nie jestem lekarzem i nie wiem czy mi sie może coś stać. No i owszem lekarz mnie przebadał pytając jednocześnie czy nie mogłam samochodem przyjechać na pogotowie. mówię mu że nie mam auta poza tym że strasznie się zestresowałam i normalnie cała się trzęsłam a on na to że mogłam taksi wezwać. No myślałam że go walnę. Powiedziałam mu pare słów to się uciszył. Na koniec dostałam radę że najlepiej by było żeby przy takim przyduszaniu zemdleć bo wtedy oddech powinien sie unormować. Myślałam że padnę z wrażenia. Mam nadzieję że nigdy nie będę już musiała wzywać pogotowia.

no tak zemdleć... super porada lekarza

"Mam nadzieję że nigdy nie będę już musiała wzywać pogotowia." Pogotowie tez ma taka nadzieje. pogotowie nie jest od leczenia kaszlu, sraczek i kaca. POZ ma obowiązek udać się do pacjenta jak ten nie może sam dojść do lekarza, nie ważne że niedziela. Pogotowie to nie obwoźna przychodnia.

bolalo oko ... Twoim zaniem do takiej bzdury mialem wzywac pogotowie ? Poprosilem kolege zawiozl mnie do szpitala i rozwiazano moj problem (okazalo sie ze mialem cos w oku).

no faktycznie mieli racje.Jak każdy będzie wzywał pogotowie do takich bzdur to nie zdażą do powaznych przypadków.

nawet taki kaszel to nie powod by wzywac pogotowie - to jest od nagdych przypadkow

i bardzo dobrze Ci powiedział:O myślisz że jak astmatycy podczas ataku wzywają pogotowie? Gdyby tak robili pogotowie byłoby tylko dla nich. Reszta chorych z zawałami, wylewami, połamanymi kończynami, po wypadku musiałaby sama dojść do pogotowia:O

PS. Ciesz się że nie musiałaś płacić za przyjazd karetki;)

Bardzo dobrze zrobiłaś ,że wezwałaś pogotowie.A jak to by była świńska grypa,to co miała by dziewczyna jechać na pogotowie i zarazać wszyskie czekające w osoby???!!!!!!!!! Zyczę zdrówka :):):)

a duzurow calodobowych u Ciebie nie ma:) ja zawsze ide w nocy czy weekend na dyzur:)

Mogą być rakiem macicy, wzywajmy pogotowie !

bosanoga dobrze napisala:) ja wlasnie czesto mam ataki dusznosci z powodu astmy i niestety biore taksowke i jade na dyzur nie odwazylabym sie dzwonic z tego powodu po pogotowie

"Pogotowie tez ma taka nadzieje. pogotowie nie jest od leczenia kaszlu, sraczek i kaca. POZ ma obowiązek udać się do pacjenta jak ten nie może sam dojść do lekarza, nie ważne że niedziela. Pogotowie to nie obwoźna przychodnia." Święte słowa. Zamykam temat.

"Bardzo dobrze zrobiłaś ,że wezwałaś pogotowie.A jak to by była świńska grypa,to co miała by dziewczyna jechać na pogotowie i zarazać wszyskie czekające w osoby" Świńską grypą zaraża się nawet jeśli sama nie wiesz że ją masz bo nie daje jeszcze żadnych objawów, więc mogła juz pozarażać pół mista;)