Czy ktos tez ma problemy z dlugotrwalym siedzeniem?

Mam prace w ktorej 5 dni w tygodniu siedze w biurze po 8-10 godzin dziennie,weekendami tez pracuje,do tego dochodza srednio dwa razy w miesiacu loty samolotami. Moj organizm tego nie wytrzymuje,a najgorszym problemem,jest to wielogodzinnie siedzenie (w biurze i samolocie). Bardzo bola mnie posladki,pojawily mi sie hemoroidy i do tego problemy z pecherzem.Boli mnie tez krocze - i to jest chyba najgorsze.Boli mnie przy stosunku z mezem. Jestem wykonczona,prosze,jesli ktos ma pomysly,jak tego sie pozbyc,moze sa jakies poduszki specjalne? Lepiej siedziec miekko czy twardo? Mozna w jakis sposob chronic krocze? Moze grubsze wkladki? Prosze o pomoc:(

nikt nie odpowie? :(

?

w jaki sposob? jakie partie? staram sie cwiczyc posladki i nogi - posladki napinajac co jakis czas i wytrzymujac tak pare sekund - proste cwiczenie ktore choc troszke pomaga - a nogi bo nigdy nie jezdze winda,wchodze po schodach na moje 4 pietro;) i ...to by bylo na tyle

krocze co kręgosłup w odcinku lędźwiowym. wykonuj co dzień serię podstawowych ćwiczeń na kręgosłup (szczególnie na odcinek lędźwiowy), to jest ok. 30 minut dziennie a powinno Ci się znacznie poprawić. mam takie ćwiczenia.

a moglabys mi opisac jedno takie cwiczenie? bylabym bardzo wdzieczna:) ale mysle,ze to tez moze byc krocze,bo przeciez inaczej nie mialabym problemow z oddawanie moczu i podczas seksu mam ochote rzucic to wszystko w cholere...nienawidze juz powoli tej pracy

:) a co do oddawania moczu... po pierwsze, kregoslup moze dawac tak przerozne objawy, bo to przeciez nerwy, a po drugie probowalas stosowac np urosept? lub co s w tym stylu? najlepiej byloby udac sie z tym do lekarza tak naprawde.