jak nauczyć dziecko korzystania z toalety?

zacznę od tego, że synek ma 2,5 roku, od kilku miesięcy korzysta z toalety, gdy chce siusiu, pieluch używamy tylko do spania, jednak za nic w świecie nie mogę Mu wytłumaczyć, że kupkę też robi się na ubikacji, robi ją po prostu w majtki. Mamy - może macie jakieś sposoby?

Z corka mialam chwile taki problem, ze jakos kupki jakby bala sie robic na nocnik. Wystarczylo raz sposobem, lekko na sile przytrzymac jak robila kupke i zrozumiala ze to nic takiego. Jak widzisz ze robi to szybko go na toalete, niech tam wpadnie chociaz odrobinka i wtedy baaaardzo pochwal

u nas na siłę nie da rady - próbowałam, wtedy wstrzymuje, potrafił później nie robić dwa dni:(

podnoszę

ja miałam taki problem synek miał 2 lata jak nauczył sie robic na ubikacje ale kupa tylko w majtki. I tak robił przez 3m czasme zawołął ale żadko częściej schował sie za kanape i atm zrobił tłumaczyłam przekonywałam aż sam załapał że nei warto w majtki i zaczął wołać i pod żadnym pozorem nei zakłądaj pieluchy. Nauczy się

moj bratanek tez mial taki problem - nawet do lekarzy z nim chodzili bo tak sie zacinal, ze nawet kilka dni nie robil ale z czasem samo przyszlo

jkddddd - synek robi tak samo, pieluchy oczywiście nei zakładam, jak pytam czy robi kupkę to odpowiada, że tak, jak zrobi to chce żeby wyjąć, bo Mu przeszkadza, ale za nic w świecie nie chce usiąść na ubikację - to już trwa prawie 4 mies.

powinnas dac mu troche pochodzic z ta kupką w majtkach, niech mu poprzeszkadza. Mojej wlasciwie tak bardzo na sile to tez nie sadzalam, tylko z wyczuciem zeby sie nie wystraszyla, jak raz zrobila to juz bylo z górki...

ale ta kupka Mu przeszkadza, jak skończy to chce żeby Mu wyjąć, a za długo nie mogę Go przetrzymać, bo Mu się pupa odparza i Go boli:(

Ja polecam kupienie nakładki na sedes, tu jest kilka do wyboru http://www.osesek24.pl/pol_m_Akcesoria-dla-dzieci-i-mam_akcesoria-lazienkowe_nocniki-i-nakladki-na-sedes-271.html Mój syn nie chciał w ogóle siadać na nocnik, a toalety się bał, ubzdurał sobie, że wpadnie do środka :/ Kupiliśmy mu nakładkę i jakimś cudem nagle się przekonał po kilku razach, ciągle trzeba z nim chodzić, ale już nie panikuje tak jak kiedyś

Witam Was moje drogie! Jeżeli miałybyście ochotę poczytać o wszystkim co nas, kobiet dotyczy - problemach kobiecych, ciąży porodzie i naszych dzieciach zapraszam na http://dumnamama.pl Jest to portal, który współtworzony jest z Wami - kobietami abyście mogły czytać to, co Was interesuje! Serdecznie zapraszam i życzę dużo, dużo zdrówka! :)