Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Terrawita Olleee

co byscie zrobiły gdyby....

Polecane posty

Gość Terrawita Olleee

po tygodniu milczenia, nie odpowiadania na sms, telefony....wasz facet się do was odezwał... czy ukarały byście go jakoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Terrawita Olleee
nie aplikantka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakby się do mnie tydzień nie odzywal bez powodu to uznałabym, że związek jest skończony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w poważnych związkach
w powaznych związkach nie ma chyba czegoś takiego, jak tygodniowe milczenie.... o rany - niechby mój sie tyle nie odzywał, to juz na pewno przestałby byc "mój"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak sie tlumaczyl ze swojej "nieobecnosci" ? I pomyslec ze mnie szlag trafia jak moj czasem sie nie odzywa przez jeden dzien..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym zeby mi wyjasnil
czemu sie tak zachowywał...czesto jest tak, ze faceci jak maja jakies problemy izolują sie od innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tu jest odwieczna roznica miedzy facetem a kobieta. Faceci maja takie chwile ze chca byc sami, oddalic sie na moment.A kobieta to odczuwa tak ze on juz nie chce z nia byc i czuje sie zagrozona wiec tym bardziej o niego zabiega co go wkurza ;) Tyle ze takie sytuacje nie trwaja raczej tydzien :o ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Terrawita Olleee
Chorobą Pracą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Terrawita Olleee
Chorobą Pracą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha,mial prace i byl chory wiec sie tydzien nie odzywal? :o wiesz co ja rozumiem ze tydzien by sie z Toba nie widzial majac natlok zajec i bedac chorym,bo nie ma czasu i nie chce Cie zarazic przy okazji. Ale zeby w ogole sie nie odzywac przez tydzien,nawet nie zadzwonic,nie wyslac smsa to dla mnie niepojete :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Terrawita Olleee
Dla mnie właśnie też niepojęte... Z jednej strony wie, że ma dziwny charakter, ale to go przeciez nie usprawiedliwia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Terrawita Olleee
hmmm...jakby to wyjaśnić... On jest taki "zatracający się" we wszystkim co robi, wszystko na maxa (jak pracuje, to nic mu nie przeszkodzi, bo se wyłącza jakby od świata i zajmuje się jedynie osiągnięciem konkretnego, bieżącego celu) Ma też taką zamknięta osobowość...niby potrafi okazać uczucia, ale czasem jakby mu się przypominało, że musi być bardziej stonowany, co prowadzi do tego, że znów się zamyka, i nie jest łatwo poznać co naprawdę myśli... no właśnie taki "mniej więcej" jest....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj sobie spokój z takim facetem. Jak w przyszłości wyjdziesz za niego za mąż to jeszcze zniknie na tydzień, nie będzie się odzywał. A potem powie : miałem problemy z pracą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Terrawita Olleee
wydaje mi się, że ze mną tez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet jakby się zatracał
to nie wierzę, że nie znajdzie przez TYDZIEŃ czasu na głupiego sms czy telefon :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet jakby się zatracał
aha - a odpowiadając na pytanie: nie, nie ukarałabym go. Po prostu dla własnego dobra powiedziałabym mu, żeby poszedł w diabły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×