Nienawidzę swojego ciała!!!

Czuję się taka obleśna...Strasznie jakas gruba nie jestem,ale grusza ze mnie i cały nadbagaż mam w nogach,zwłaszcza w biodrach.Ale nagorsze że jak chodzę to czuję jak się trzęsę,to znaczy przy każdym kroku czuję jak trzęsie sie tłuszcz na moich nogach!Próbowałam cwiczen,odchudzałam sie kiedys ale to nic nie daje...Nienawidzę siebie.I co mam ubierać?Spodnie musze szerokie,i jak do takich spodni cos luznego na góre to wyglada jakbym góre tez miała grubą,a tak nie jest.A jak cos bardziej obcislego to widac jaka ze mnie karykaturalna grusza.Zyc sie nie chce

Ćwiczenia nic nie daja? Jakoś w to nie wierzę. No chyba, że oczekiwałaś spektakularnych rezultatów po np miesiącu a ich brak zniechęcił Cie i przestałas ćwiczyć. No to sie bym nie zdziwiła.

ja jestem jablko wylewaja mi sie boki co z tego ze wloze spodnie dopasowane w dupie jak mi wisi brzuch , w stroju wygladam jak w ciazy jak z kolem ratunkowym jak picza , marze , zeby nie wkladac namiotow a normalna bluzeczke lepiej ci?

ćwicz efekty przyjdą tylko trzeba ćwiczyć codziennie, regularnie i ze stałym minimum do wykonania a z czasem zwiększać intensywność ćwiczeń i po pół roku uda Ci się pobyć tego problemu

przestań jesc . Kalorie robią swoje .