Temat dla wszystkich którym okres się spóźnia

Zakładam temat dla wszystkich dziewczyn, którym spóźnia się miesiączka i czekają na test albo testy wychodzą negatywne. U mnie dziś dzień 34 przy 26 dniowych cyklach. Testy negatywne i biorę luteinę na wywołanie.

język? ja jestem taka mądra że łykałam, gin powiedział 2 razy dziennie po 1 tabletce to nie wnikała czy łykas, sokac itp. łykałam. po tygodniu okresu nie mam. dopiero dzis sie dowiedzialam ze to sie bierze pod język i czeka az rozpusci. i co teraz robic? jak myslisz? daldalej brac tylko pod jęzk? jaką masz dawke luteiny i na ile dni?

Ja biorę dopochwowo. Nie wiem co w twojej sytuacji zrobić. Myślę ze ona i tak się rozpuściła więc ot nie ma większego znaczenia. Doedukowalam się w necie i wiem, ze jeśli test progesteronowy nie wyjdzie to wtedy przeprowadza się test estrogenowo-progesteronowy.

dwa razy dziennie po 2 tabletki, a potem 14 dni oczekiwania na @

a bolą cie jajniki jak ją bierzesz? bo mnie tak

W nocy brzuch mnie pobolewa już od jakiegoś czasu i ciągle mi się wydaje, że za chwilę dostane @. Teraz jeszcze dodatkowe atrakcje bo ciągle się ze mnie leje woda- to ta rozpuszczona luteina chyba, więc chodzę z podpaskami. Ale jeszcze tylko jutro i koniec.

to ja mam podobnie. akos mi tak wilgotno. zobaczymy po jakim czasie przyjdzie okres.

hej ja dzis mam 60 dc i brak @ w sobote robiłam test i wyszedł negatywny,od dzisiaj biore luteine dopochwowo,tez sie strasznie zemnie leje po tych tabletkach zwłaszcza po sikaniu,mam brać dwa razy dziennie po jednej tabletce przez 10 dni i na 4-5 dzien powinnam dostać @ jak niedostane to mam poczekać jeszcze tydzien i powtuzyc test. cały czas trzeba czekać :)

Dziwnie z tą luteiną każdy zleca inaczej. Mnie lekarz kazał brać 4 dni a czekać na okres 10-14, a tobie kazał brać 10 a czekać 5. dziwne.

mi kazal brac 7 dni i czekac 7

Każda z nas ma inaczej. A wy chciałybyście być w ciąży czy niekoniecznie?

czytałam ze jak sie bierze luteine to mozna dostac krwawienia, co nie wyklucza ciązy

ja niekoniecznie

Ja bym chciała. Nie słyszałam o tym. Lekarz powiedział że jeśli dostanę krwawienia to znaczy że wykluczamy ciążę. A ty robiłaś test z krwi?

nie robilam testu. u mnie to wlasciwie niewiadomo z tą ciążą. u ginekologa nic nie widac, testu nie robilam jeszcze, dopiero jutro rano. to zycze ci zebys nie dostala krwawienia :-) ja juz jestem mamą i w najbilzszym czasie wolałabym nie zachodzic w ciaze. w poprzedniej ciąży test z krwi i kilka płytkowych nic nie pokazały. dopiero w 3 miesiącu ginekolog potwierdzil ciaze. dodam ze bardzo dobrze sie rozwijała, dziecko zdrowe

ja sie staram o dzidzie od lipca i nic,mam strasznie rozregulowane cykle przez to ze brałam przez 2 lata tabletki antykoncepcyjne.

Też już jestem mamą, ale w poprzedniej ciąży testy wyszły normalnie. @ się spóźnił zrobiłam test i były dwie kreski. U mnie lekarz widział jakieś jak to nazwał "zaciemnienie w macicy" i poszerzone endometrium. i mówił, ze z tego może się rozwinąć ciąża, ale pewności żadnej nie ma.

Na prawdę test z krwi ci nie wykrył ciąży? To podobno jest niemożliwe! W którym dniu cyklu go robiłaś? dziś, może tym razem Wam się udało? Ty robiłaś testy?

a powiedzcie mi czy zanim wam wypisał luteine to niałyscie robione badanie?

Tak ja byłam badana ginekologicznie i miałam USG dopochwowe. Ja byłam prywatnie.

test z krwi wykrywa ciążę po 3 tyg od zaplodnienia. wydwało mi sie ze minelo 5 i nic, moze jakos sie gorzej rozwiała na początku, nie wiem

i co ci powiedział jak cie zbadal? bo mnie niebadał tylko odrazu luteine przepisał bo powiedzial ze moze mnie zbadać dopiero ok 10 dni po @,i że moge też @ niedostac bo może byc wczesna ciąża bo owulacja mogła wystąpic nawet 2 razy tylko krwawienie mogło nieprzyjśc, i w tym czasie jak sie kochałam to mogło sie udac.

ja tez miałam takie badania, tez prywatnie, a wy robilyscie testy?

jeśli lekarz do którego chodzisz powiedział Ci, że owulacja może wystąpić 2 razy w jednym cyklu, to zmień go natychmiast, bo to jakiś kompletny imbecyl:O

No ja właśnie robiłam zaraz przed wizytą u lekarza i wyszedł negatywny ten z krwi. Mnie zrobił USG i powiedział ze mam poszerzone endometrium takie na granicy ciążowego i ze w macicy jest jakieś "zaciemnienie" i albo się to rozwinie w pęcherzyk albo nie.

zmykam dziewczynki , zycze wam powidzenia, paa

Dziękuję i wzajemnie. Pa.

no tak mi powiedzial ale przypominam ze ostatni @ mialam we wrześniu,czyli przeleciały mi dwa cykle bez krwawienia dlatego powiedział ze owulacje mogły być a krwawienie nie. testy robilam już chyba ze cztery albo pieć ostatni w sobote.

No ale co się w takim razie dzieje z jajeczkiem z poprzedniej owulacji?

niewiem nieznam sie na tym ale tak mi powiedział lekaż