Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

prawda na tacy

topic dla facetów...zdrada

Polecane posty

Jest topic "życie po zradzie" i "kochanki" czyli możliwośc wypowiedzi mają dwie przeciwne strony "barykady",tutaj mogą wypowiedzieć się "winowajcy" czyli sami zdradzający i chodzi głównie o mężczyzn ,bo kobiety wypowiadały się już wielokrotnie.Więc panowie-co was skłania do zdrady? dlaczego potem wracacie do żon?i czy wasze zapewnienia po powrocie do nich są szczere,czyli tak na prawdę kto jest okłamywany-żona czy kochanka? czy są w ogóle kochający swoje żony mężczyźni,którzy zwyczajnie popełnili bład i tego żałują? proszę o szczere wypowiedzi z męskiego punktu widzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradziłemżałuję naprawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32r32rddsafsad
jesli bym kogos kochal to nie zdradzil bym ale milosc to bzdura istnieje w filmach i tanich lektorach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świadomosć
Jeszcze dopiszę ,że z całą swiadomoscią mogę powiedzieć,że kocham zonę.Nie oszukuję już nikogo.A tego co jej zrobiłem ....żałuję.Może mi kiedyś wybaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32r32rddsafsad
nie ma milosci to tylko seria reakcji chemicznych a wy myslicie ze to "milosc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świadomość
Mogę mówić za siebie.Chciałem sprawdzic siebie i ciekawosc jak bedzie z inną.A teraz wiem ,że to głupota była i nic wiecej.To nie była miłosć...to był sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32r32rddsafsad- zostałeś skrzywdzony,że nie wierzysz w miłóść? to dosyć górnolotne słowo i pewnie jakieś związki chemiczne mają na to wpływ ale ja pytam o czysto emocjonalne sprawy i wasz punkt widzenia na zdradę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32r32rddsafsad
czy zostalem skrzywdzony? ciezko powiedziec moze raz jak mnie dziewczyna zdradzila ale bardzo sie tym nie przejąlem oczywiscie z poczatku tak ale pozniej doszedlem do wniosku ze nie ma sensu sie rpzejmowac bo nie jest tego warta skoro tak postepuje, pozniej laska cierpiala plakala zebym wrocil do niej ale powrotow nie ma, zreszta to byl zwiazek na odleglosc wiec ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świadomośc
Tak,mozna to zrobić z czystej ciekawosci. Dodam jeszcze ,że u mnie było rozczarowanie.A może to i lepiej. Szybciej zdałem sobie sprawe z tego ,ze takie postępowanie zaprowadziłoby mnie do nikąd. Musze już konczyć. Więcej do powiedzenia już nie mam.Jestem już poza.........nie zagłebiam się w problem......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tyś kobietą czy mężczyzną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świadomośc-dziękuję ci za wypowiedź,wiem że wiele cię to kosztowało żeby szczerze nakreślić swój problem,dlatego jest ten topic by może i kobiety w końcu zrozumiały co wami kieruje i jakie uczucia was trapią po fakcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stworzony został po zgłebieniu tamtych tematów gdzie wiele pytań trafiało w próżnię i tak na prawdę odpowiedzieć potrafiłby na nie tylko mężczyzna,który zdradził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trudno jest przyznać się facetom do swoich słabych stron natury ale naprawdę nie chcę tutaj nikogo oceniać,zadaję tylko pytania bo chcę to poznać od waszej strony a nie żon czy kochanek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×