zdradziłem dziewczynę. żałuje...

zdradziłem dziewczyne. to był tylko raz i byłem pijany. byliśmy ze sobą ponad dwa lata. chce żeby mi wybaczyła. proszę ją o wybaczenie, ale nie chce mnie znać. co mam zrobić by dała mi jeszcze jedną sznase?

wcale się jej nie dziwie,ze nie chce wybaczyć... zdrady się nie wybacza, zdradziłeś raz zrobisz to kolejny raz :o

może to banalne co napisze ale nie zrobię tego po raz drugi. za bardzo mi na niej zależy.

wież co zrób??? Odwal sie o niej... nawet gdyby wrucila to nigdy juz nie bedzie dobrze... nawet nie wiez jak to boli... pozwol jej byc szczesliwa z normalnym kochajacym facetem!!!

Zdrada to coś najokrutniejszego co może spotkać dziewczyne związaną z kimś... J ateż się nie dziwię że nie chce Ci wybaczyć... bo zdrada nie jest wybaczalna... Trudno.... musisz sie z tym pogodzic jak nie myślisz głową tylko tym co masz pomiedzy nogami!

będziesz pijany? ;/

Było najpierw myslec... anierobic i dopiero myslec... glupie gadanie... zdradzilesraz i nawet sam sie nie zorientujeszjak zrobisz drugi, trzeci i kolejny.... a w jej psychice pozostawiles ryche na cale zycie

nie powinienes pic :)...skoro nie umiesz zapanowac nad soba :) nawet jesli cie kiedys przyjmie i wybaczy , to nigdy nie zapomni ....... daj jej spokoj .....

pewnyfacet zdradziles tzn co dokladnie zrobiles? Dla niektorych zdrada to pocalunek dla innych seks..? z kim to zrobiles? wasza wspolna znajoma? czy w ogole nie znales tej panny?

Mało Tobie przykrosci (jesli rzeczywiscie załujesz ) Jak Ci sie tylko przydarzyło raz to było to dla siebie zatrzymac i sameu siebie zadreczac do konca zycia a nie obarczac ja ta zdrada I co lepiej Ci teraz Masz mniejsze wyrzuty sumienia ?Z pewnoscia nie Takich rzeczy sie nie mowi i nie robi ich drugi raz I nie dla siebie tylko dla tej drugiej osoby .

potępiacie mnie a nie wiecie jak nam się układalo w ostatnim czasie poza tym ona też kiedyś mnie zdradziła i ja wybaczyłem

A czego Ty sie chlopie spodziewales? Ja bym takiego faceta nie tyle kopnela w dupe co dala mu do zrozumienia, ze specjalnie sie tym nie przejelam i ni jest mnie wart. Coz... PRZEGRALES ZYCIE ;) A dziewczyna bardzo dobrze robi i nie pierdol czasami ze ja kochasz, tlyko teraz sobie lec do tej swojej lafiryndy.

tak jak napisal kabel, nawet gdyby wybaczyła, to nie zapomni, kobiety nie zapominaja ;)

oczywiscie że chodziło o seks. to była przypadkowa dziewczyna która wykorzystala to że jestem w podlym nastroju i napity ale nie uważam ze jestem bez winy. bardzo tego żałuję ale czasu nie cofnę...

ja Cię rozumiem niby... ale to boli za bardzo dla osoby zdradzonej.... Ona zrobi jak uwazaale niepowinna wracac:(

Teraz to Ty sie nie tlumacz jak to Wam sie układało. Czasami bywa gorzej w zwiazku, ale nie jest to powod, zeby od razu latac i wskakiwac innym do lozek. Zalosne.

racja, powinienes siedziec w domu i sie dolowac... tak jak ona pewnie ryczala A Ty sie zabawiales z inna.... nie ma to jak impreza na dola i wyrwanie byle jakiej dupy:(

to ona wyrwała mnie

a Ty sie dalesjak jakis debil!!! gratuluje... nie wazne kto kogo, wazne ze posunoles sie za daleko

Ja z Toba porozmawiam, moge ? :)

możesz

No to napierw napisz mi jak ukladalo sie wam w ostnik czasie, jakie mielsicie problemy ? Potem chialabym sie dowiedziec co spowodowalo to, ze ja zdradziles ? Opowiedz wsyztsko od poczatku, powoli i dokladnie. Tu nie amsz sie czego bac :) ja przeczytam wyslucham :) Opowiedz o swoich uczuciach :)

W ostatnim czasie nam się nie układało bo oddaliliśmy się od siebie. ona dużo pracowala ja zreszta też. ciągle się kłóciliśmy czasem o takie błahe sprawy a czasem poważniejsze. jej matka niezbyt mnie akceptowała co gorzej wpływało na nasz związek. pewnego wieczoru pokłóciłem się z dziewczyną, wyszedłem trzaskając drzwiami, upiłem się no i stalo się co nie powinno... pamietam że ta dziewczyna byla namolna bo na początku ja odtrącałem ale potem urwał mi się film no i doszło do zbliżenia. bardzo tego żałuję, bo naprawdę ją kocham. w ostatnim czasie nam się nie układało ale oboje pracowaliśmy nad tym.

Pewnie to co napisze bedzie brzmialo banalnie :) ale to tylko moje zdanie , nikt nie musi sie z nim zgadzac :) Jednak kazdy ma troche racji, moze Ty dostrzezesz ja u mnie :) Jestescie juz doroslymi os., co nie oznacza, ze do konca odpowiedzialnymi , rozsadnymi i dojrzalymi do pewnych spraw- moze troszke tej dojrzalosci tu zabraklo. Jesli oboje czuliscie sie w napieciu, to nalezalo ten stan jakos naprawic, i wiele razy isc na kompromis z 2 os. Jak widzisz dodales tylko olivy do ognia.Zawsze cos trudno przychodzi, a popatrz jak latwo odchodzi. Moze bylo wam jakos duszno, brakowalo wam czasu, a tym samym przestrzeni - w kazdym zwiazku wkrada sie taki moment, trzeba jednak go zniesc nawet gdyby trwal meisciac czy dwa. Jesli sie kogos kocha to sie kocha, i nie ma sie przy czym watpic. To dla mnie sprawa oczywista . Oboje ejstescie winni waszemu wczesniejszego samopoczuciu. Moze jednak kazde z was czekalo na odpowiedni ruch od 2 os., ;/ czasem to nie potrzebne ;/ Moze czegos wam zabraklo ostnio. Powinnes siasc i o tym pomyslec, a potem porozmawiac z nia na spokojnie. Nie sztuka jest sie upic i cierpiec za czyny, sztuka jest byc kochanym i umeic kochac. Milosc jest piekna, bo jest wlansie taka trudna, trzeba do niej dojrzec i umeic zakochiwac sie wciaz w tej samej os. Moze chaiels sie wyladowac po prostu... Nie tlumacz sie alkoholem-on nic nie tlumaczy, a wrecz przeciwnie utwierdza to, ze naprawde jestes malo powazny. To bylo bardzo nie wparzadku, nawet jelsi sie wam nie ukladalo takich rzeczy sie nie robi . Ty teraz cierpisz, pomysl o tym, z eona cierpi 3 razy mocniej :(' Marnujesz ja tym czynem, siebie tez. Ona teraz wymaga odpoczynku, czasu. Nie wiem czy cos tu pomoze , nie znam was, ale etraz jedyne co mzoesz zrobic, to czekac, po czym starc sie od nowa od podstaw... Jakbyscie sie od nowa poznawali, ale etraz jest to o niebo trudniejsze.Musisz pokazac to, ze bardzo zalujesz, ze choelrnie zalujesz i teraz wiesz co starciles... musisz umeic sie przynac do glupoty, muszisz pokazac ze stac Cie na powage i zanagarzowanie. Ciezko bedzie to pewne ! Nie chdozi o jakies czule slowka, chodiz o konkrety ! Oczywiscie musisz teraz wykazac sie duza wyobrania ;/ I wymyslac sporo niebanalnych gestow. Przypomnij soebie co lubi w Tobie, co robicie razem robic, jaki kwiat czy czekoladki najbardziej lubi, jakiej muzyki slucha, alebo jaka jestw asza ulubiona piosenka...Cos wspolnego, i tez tylko dla niej. Dodam, ze chlopak ktory ejst podpity, zakrecony, pijany, ale do tego stopnia, ze kontaktuje- nadal jest zdony do tego by normanie myslec, a szczegonie o tej 2 bliskiej os. Natomiast gdy facet jest tak pijany, ze "film mu sie urywa" nie ejst zdomny do tego by postawic do pionu swojego clzonka- wiec musiales sie neizle napracowac chlopie ;] (wiem bo testowalam to na wlasnym chlopaku, i rozmawilam z nim o tym) taki facet nie am sliy by stac na nogach, a co dopiero sie kcohac ;] Wiec moim zdaniem prawda jest taka , ze po prostu tego chciales. Gdy facet kocha swoja kobiete i oczekuje tak samo wiernosci od niej , ejst gotow na to by sie postawic, i chocby po pijaku, czy po trzezwemu, bab rozbierala sie przy nim, powienne zamknac oczy, co kolwiek zrobic, by nie pozwolic odezwac sie temu w spodniach. A jalepiej ejst w tedy wstac i wpoedziec "wypierdalaj glupia babo, mam kobiete i jej nei zdradze, mozesz sie czolgac przede mna a ja i tak mam cie gdzies, bod la mnie ejstes neiszanujaca siebie, ani mnie, ani mojej kobiety zdzira! "- to chyba moaj wyobraznia, bo nie ma takich facetow ktorzy tak postawili by sprawe :(''' Nie umeicie sie oprzec i taka jest prawda. Ty tez nie potrafiles. Swoja droga dodam, ze ja bym nie wybaczyla :('''

a ja mysle ze to prowo bo niby jak dziewczyna sie otym dowiedziala???

dowiedziec sie to nie wielka rzecz :) o to sie nie boj