Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bojączka

bardzo chcę mieć dziecko ale

Polecane posty

Gość bojączka

nie mogę się przemóc ze strachu przed porodem. To jest po prostu większe ode mnie. Jestem już po śłubie, uwielbiam dzieci i bardzo chciałabym mieć swoje. Już niby zdecydowaliśmy że przestajemy się zabezpieczać od stycznia 2009, ale ciągle to odkładam, przesuwam bo nie umiem się zdecydować ze starchu przed porodem. Paralizuje mnie to na tyle, że wolę napwet nie uprawiać seksu niżby wpaść. Tłumaczę sobie to jak umiem, że nie jednak urodziła, i nie jedna jkeszcze urodzi. Że skoro kobiety rodzą od wieków i żyją to dlaczego ja mam nieprzeżyć? Nie pomaga na dłuższą metę. Paralizuje mnie to. I meczę się. Bo dziecko bardzo chcę ale nie umiem się zdecydować :( Czy któraś ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sluchaj tez balam sie porodu
przede wszystkim nie wiedzialam, jak zniose bol ( moj prog bolu jest naprawde niski). wzielam znieczulenie, porod wspominam super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kulturna dama
Myśl w ten sposób, że urodzisz i zaraz zapomnisz :) I nie oglądaj żadnych zdjęć z porodu czy innych filmików. Każda kobieta jest indywidualna. Moja siostra przedwczoraj rodziła 10 minut !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. ja rowniez tak mialam. nie jesem po slubie z nazreczonym i sama nie wiedzialam czego chce bo chcialam wszystko ksiazkowo poukladane ale ja sobie tlumacze przeciez wszyscy tak nie maja czy dziecko bedzie pierwsze slub drugi ale bede miala to co bym chciala. a co do porodu to tez mam obawy mialam ale tlumacze sobie ze tyle kobiet urodzilo. i jedyne co mnie podnosi na duchu to zadowolenie jak bede w stanie blogosławionym brzuszek bedzie rósł. i tylko cieszyc sie i szczycic ze dede miala dziecko ze nosze pod sercem.....piekne zapewne sa szykowania wyprawka to sie liczy piekne chwile a pozniej szczescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojączka
ale czy to znieczulenie naprawdę działa? Czy tylko minimalizuje? staram sie jak mogę nie myśleć, kurde naprawdę się staram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he ja też sie panicznie bałam porodu ale pragnienie było silniejsze bolało strasznie 10 h sie meczyłam potem cc i mam swoje szczescie dzis ma 2 lata i jest boski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie zadzialalo
w ogole skurczy nie czulam, na sali czulam sie jakbym poszla do kolezanki na kawe, tylko ostatnia faze porodu bylo troche czuc,ale nie narzekam :) (mowie o znieczuleniu zzo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lklkxkxdxs
ja rodziłam 8 godz poród wywoływany i nie obyło się bez vaccum było ciężko nie wspominam raczej miło decyzja o dziecku była świadoma ale chyba na drugie sie nie zdecyduję może więcej stresu było niż może bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W dzisiejszych czasach , kiedy zzo jest tak powszechne , naprawdę niemasz co histeryzować .Wybierz szpital gdzie zzo jest dostępne i naprawdę mozesz urodzić nawet trojkę pod rząd , jabłko w międzyczasie przegryzając.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaa jasne
zapominacie tylko o jednej kwestii- w zacofanej Polsce zzo wciąż jest trudno dostępne, w większości szpitali nie chcą go dawać! i co wtedy jak Ci odmówią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to powiedz ze chcesz
miec na pismie to ze ci odmowili znieczulenia.(jesli go maja) z wyraznym podpisem, ciekawa jestem czy wtedy tez nie beda chcieli go podac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojączka
właśnie, niby można chcieć znieczulenie, ale jak przychodzi co do czego i powiedzą że nie dzadzą to co wtedy? rodząc w bólach będę się wykłócać o ZZO albo o papierek, że nie chcą dać? Zresztą, boję się jak cholera. I wiem, że pewnie kiedyś się w końcu zdecyduję. Tylko po prostu chciałam się wygadać i zapytać czy są jeszcze takie jak ja, czy jestem jedna jedyna taka chorobliwie bojąca sie bólu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to idzcie do takiego
szpitala, gdzie na pewno je dostaniecie, jesli bedziecie chcialy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza_30
Mam ten sam problem. To się nazywa tokofobia. niedługo mam wizyte u lekarza psychiatry - ale jeszcze nie jestem w ciązy. musze takze znalesc ginekologa, ktory w razie czego (niepowodzenia terapii) dokona cc. Tak wiec przede wszystkim udaj sie do specjalisty aby porozmawiac o tym co Cię dręczy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaa jasne
głupoty gadacie:O łatwo powiedzieć-trudniej wykonać. uż nie raz tutaj dziewczyny pisały że w szpitalu obiecali im zzo a jak przyszło co do czego to były wykręty, zę już za późno, ze nie ma anestezjologa albo jest 1 i musi być dyspozycyjny w razie gdyby ktoś przyjechał z wypadku i tak dalej...i co wtedy mądralińskie? Iza a jak znaleźć takiego gina który zgodzi się zrobić cc bez wskazań?:O to trudne jak się nie ma znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza_30
Tokofobia i papier od psychiatry są wskazaniem do cc. Zachodzi ryzyko,ze kobieta odmowi wspołpracy podczas porodu. Ja jestem na etapie poszukiwania ginekologa, który mnie powaznie potraktuje - oczywsie ciaze bede prowadzic prywatnie. W najgorszym wypadku - 11000 tys i Damian, mam taki komfort, ze mnie stac ale wole miec zabieg w panstwowym szpitalu. moge zapłacic pod stołem. To jest panika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa jasne
11000? serio mówisz?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza_30
11200 dokładnie. juz chyba lepiej dac lapówke w panstwowym szpitalu. na necie mozna znalesc porady ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaa jasne
to zdradź jakieś sposoby bo mnie nie stać na taki luksus niestety:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza_30
Spróbuj najpierw do psychiatry. a jak sie nie uda to google mym przyjacielem jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza_30
ale my nie boimy się macierzynstwa....wrecz przecwnie...np. ja bardzo chce miec dziecko, juz mam wybrane imiona, mam juz nawet troche rzeczy itp. Tu chodzi o strach i obrzydzenie przed ciazą i porodem. Ja na mysl otym, zem ogłabym rodzic naturalnie potrafie dostac torsji. Idealnym dla mnie rozwiazaniem jest matka zastepnacxza ale na drodze stanał mi kodeks rodzinny....nasze kurewskie panstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa jasne
Iza, ale czy w szpitalu uhonorują skierowanie od psychiatry? a jak uznają ze tokofobia to żaden argument a ja pewnie jestem histeryczką:O?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza_30
nie wiem jeszcze nie rodziłam. dlatego wybor lekarza jest tak istotny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaa jasne
to zbyt piękne żeby było prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×