Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna śmierdziuszka

mój chłopak się nie myje

Polecane posty

a jak reagują znajomi, ludzie z którymi się spotykacie?nawet jak gdzieś wychodzicie jakie są reakcje ludzi na ulicy bo chyba czuć smród od niego?nikt nigdy poza Tobą nie zwrócił mu uwagi nawet w pracy? Myślę że nic by nie pomogło gdybyś sama się nie myła bo skoro on nie czuje takiej potrzeby to tym bardziej nie będzie wymagał tego od Ciebie, a może jeszcze się ucieszy że zmądrzałaś i wody nie marnujesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz kochana tak szczerze...chcesz byc całe życie z kimś kto budzi w Tobie wstręt? jeśli chcesz to oczywiście Twój wybór, ale on nie jet normalny...są na świecie tacy co się myją.... uwierz mi na słowo...jeśli chcesz z nim być, to proponuję kupić mu dezodorant do nóg, jakieś kremy przeciw poceniu, wynoś mu odrazu ciuch do prania, żeby nie pokusiło go żeby założyć je rano znowu, kup mu dezodorant ( najlepiej w kulce antyper.) jakies perfumy, może jakąś fajną szczoteczkę do zębów ( może jak mu bedzie coś w gębie wibrować to mu się spodoba) , gumy do żucia, nitkę do czyszczenia zębów, no i jakiś odświerzać powietrza. a najlepiej poprostu wychodz z domu i mów mu że idziesz pooddychać świezym powietrzem, obiady jedz w restauracji i mów mu że nie dajesz rady jeść w jego towarzystwie, dopierdzielaj mu na każdym kroku, może coś do niego dotrze, chcociaż nie wiem czy można tak mocno zakorzenione przyzwyczjenia wytępić!!!! ale skoro chcesz to walcz!!!! powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie rasistowskie
ktoś nie zna pojęć? Dziewczyna ma problem, więc napisała. Przynajmniej może ktoś poda jej fajne pomysły jak sobie poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eweleinka83
rozumiem autorke, niestety... jakiś czas temu niestety zauważyłam że moj narzeczony ma podobne przyzwyczajenia... jesli chodzi o porządek w papierach, czyste auto i pokój to czasem miałam wrażenie , że pedant jest. Jesteśmy razem trzy lata. Rozumiem, mnie tez nie chce się depilować nóg codziennie, ale mycie - obowiakowe.. widzę , że nie da rady wytepić, ale może ktoś rzuci jakimś trafionym pomyslem ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna śmierdziuszka
Kiedyś mieszkał z tym kolegą, od którego się dowiedziałam że od dawna ma problemy z higieną i podobno wtedy było jeszcze gorzej niż teraz. Ale nie wiem, czy mu mówił, żeby się mył chociaż przypuszczam, że tak. Kiedyś byliśmy u mojej koleżanki i potem ona mnie dyskretnie pytała, czy mi trochę nie przeszkadza, że on tak jakby trochę śmierdzi. Szczoteczkę elektryczną ma, jakby jej nie miał to chyba w ogóle by nie mył zębów. Nić dentystyczna to dla niego w ogóle jakieś science-fiction. Dezodorant ma ale prawie nie używa, czasem używa perfum. Gdybym ja się przestała myć to wydaje mi się, że w ogóle by mu to nie przeszkadzało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten twoj chlopak to jakas
masakra, wywal go z domu i nie mieszkaj z nim, przeciez to zagraza chorobami z brudu, i nic nie pomoze, ze ty bedziesz czysta, bo on jakis syf przywlecze. Ja raz mialam takiego, co wlazl mi do lozka prosto z imprezy, smierdzacy wodka i fajkami i myslal ze to ok. Polecial od razu z domu i nie wpuscilam go dopoki nie przyszedl swiezy, od tej pory dla mnie sie myl. Teraz jest z kim innym i znow zarosl brudem, czyli jego nowa pani nie jest konsekwentna i sama sobie krzywde robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ty chodz za nim krok w krok i go pryskaj tym dezodorantem, a może kup mu kaczyszkę gumową do wanny to polubi mycie bo zachowuje sie jak gówniarz!!! mój 5 letni syn tez czasem nie chce umyć głowy,ale nie pozwalam na to właśnie dlatego żeby nie było potem takich problemów w dorosłym życiu!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedantka
Właśnie dzisiaj chciałam tu zajrzeć bo mam ten sam problem. Mój chłopak również rzadko bierze prysznic. Znamy się od niedawna , od 4 miesięcy, spotykamy się praktycznie codziennie i przeważnie u niego nocuję. Ale nerwowo już nie wytrybiam, śmierdzące nogi , brzydki zapach z ust (sądząc po zapachu na pewno ropieje mu ząb), i całe ciało spocone po pracy. I jak tu się migdalić , jak wieje odrazą ?? Przystojny, inteligentny pan kierownik, który leni się zadbać o swoją higienę. Prysznic bierze co tydzień( więc i gacie tak samo zmienia), zęby o ile nie zapomni myje co dwa dni, jedynie gabaryt myty jest przed każdym stosunkiem.Rozmawiałam z nim na ten temat, ale według niego jest wszystko ok.Jeżeli krzyczę że coś mi śmierdzi to on myje jedynie tą część ciała która najbardziej cuchnie i w ten sposób rozwiązuje problem. Nie chcę robić większej afery, aby nie pomyślał ze ja jakaś nawiedzona. Kochając się z nim,staram się o tym nie myśleć lecz przychodzą dni ze mam obrzydzenie.Może to ja za często się myję?Może chłopy tak mają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna śmierdziuszka
Wiecie co? - porozmawiam z nim jeszcze raz, dokładnie wytłumaczę o co mi chodzi i postawię ultimatum - albo zacznie dbać o higienę albo odchodzę. Jesteśmy razem od 2 lat i jestem bardzo zaangażowana uczuciowo w ten związek, kocham go, ale dłużej po prostu nie wytrzymam. Jeśli nie chce tego robić dla siebie, to niech to robi przynajmniej dla mnie, a jeśli nie będzie chciał to to znaczy, że mnie nie szanuje a jeśli tak to nie chcę być w związku z osobą, która mnie nie szanuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedantka a niby
czemu sie z nim kochasz? Taka jesteś zdesperowana, czy lubisz robić za wór na spermę? Jakim cudem można się do tego stopnia nie szanować i dać włazić n siebie brudasowi? Czy wy jakieś ze średniowiecza jesteście? To ma być czerpanie radosci z seksu i z bycia z drugim człowiekiem? No wybaczcie, ale ja tego nie rozumiem! Jesteście chore! Jak można być z prosięciem i jeszcze pozwolić mu się dotykać? Co was do tego popycha? W życiu czegoś takiego nie pojmę. Czym wam imponują te wasze śmierdziele? Przecież to nie są kulturalni ludzie! To zwykłe świenie. Z knurami uprawiacie seks...?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aucikk
zagoń go do mycia, bedzie ciezko, bo ma złe nawyki, ale mozesz spróbowac. i nie wsyzsxy faceci tacy sa jak on mówi - mój obecnie mąż zawsze był i jest bardzo czysty codziennie świeże bokserki, czyste skarpetki codziennie wieczorem bierze prysznic, nie kładzie sie bez tego do łózka. Nawet nawalony bierze ten prysznic:P ząbki myje rano i wieczorem (w standardzie) tyłek po kazdym sraniu ( ztego co słysze :D) przed seksem zawsze myje fiuta, jakchce mu zrobic loda, to nie musze mówic umyj fiuta, bo sam idzie:P Nigdy nie czułam by od niego smierdzialo, nawet jak sie spoci to i tak ine smierdzi, bo pot smierdzi po paru godzinach. Jak uprawiamy seks i sie spoci to tez nie smierdzi, bo spocone CZYSTE ciało to zupełnie inna sprawa. ubrania tez nosi zawsze czyste, zresztą mają pralke nie jest to problem - recznie nie piore. szczerze to mi się czsami nie chce brac prysznica wieczorem i myję tylko paszki i cipke, chociaz rzadko sie to zdarza, bo wiedząc ze mój mąz jest taki czysty chyba umarałabym ze wstydu jakby on ode mnie jakis smrodek miał poczuć:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mój też jest czysty ale bez przesady po sraniu dupy nie myje tylko wyciera jestem ciekawa jak ten twój facet sra w mieście czy też się podmywa od razu a może używa chusteczek pampers????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedantka
To nie jest tak ze lubię śmierdzieli , wręcz przeciwnie stronię od syfu. Dlatego staram sie to w jakiś sposób zmienić, a śpię ze swoim facetem bo jest wspaniałym człowiekiem, kocham go .Choć to nie zmienia faktu że toleruję u niego tą oszczędność wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aucikk
no jak sra na miescie to wyciera dupe papierem, wiadomo. ale jak ma mozliwosc umyć dupsko to myje:P przynajmniej ze smierdzącą dupą ine chodzi i jak mam ochote mu obciągnąć, to tez nie muszę pękać, bo wiem ze nie ma tygodniowego sera pod napletem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smrodziuszek milutki taki
mały smrodeczek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żóna śmierdziela fuuu
wstyd sie przyznac ale mój mąż to odzwierciedlenie opisu chłopaka autorki. nie mieszkałam z nim przed slubem więc nie wiedziałam jaki jest. teraz mam do niego wstręt, chociaż to też dobry człowiek, ale ten jego brud i smród to ochyda. nie śpie z nim w jednym łóżku, nienawidze jak mnie dotyka, jak do mnie mówi tym nieświeżym oddechem, kuwra jak widze jak robi jedzenie i te jego brudne ręcę to nie jem, nigdy nie zjadłam nic co on zrobiła. mam do niego taka awersję że masakra...nawet nie pozwalam żeby dzieci brały co od niego z ręki, a jak widzę jak bierze ich sok i świnia niemyta piję z butelki bezpośrednio to odrazu wywalam, żeby sie ktoś po nim nie napił!!!! mam do niego wstręt i naprawdę to jest straszne bo to dobry człowiek i kocham go ale jestem niewolnikiem jego brudu i smrodu.....więc droga autorko uciekaj od niego, bo naprawdę poźniej będzie tylko gorzej.... z moim męzem nie mam kontaktu fizycznego bo mnie obrzydza...on o tym wie bo jestem szczera do bólu...czasami po duuuużej awanturze zmienia się na jakieś 3 dni i zaczyna o siebie dbać, ale później wszystko wraca do normy....nic tu nie pomoże, ani wasze rady żeby kupiła mu dezodorant ani żeby go kąpała. ja mojemu kupiłam wszystko i nie używa tego!!! rozumiem Cię kochana, ale dobrze ci radzę zostaw go puki czas!!! ja z moim nigdzie nie wychodzę, w ogólę, bo się wstydzę jak nie wiem co!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co umył
sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde mam problem
a Mój to wogle smierdzi potem;/ nie wiem ile razy w tyg sie kapie o ile wogle tak jest bo ztego co wyczulam od niego smierdzi , rozmawialam z nim na poczatku delikatnie nie pomoglo , potem troche ostrzej powiedzial ze sie zmieni ze bd sie myl ale i tak tego nie robi , nie chce sie z nim kochac kiedy wiem ze ja jestem czysta a on z dwa tyg sie nie myl , fuj obrzydzenie mnie bierze;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LostWorld
Może mydła sie boi? może chodzisz z żywym Trupem xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Panie stary post ale problem ten sam.. ciekawa jestem jak sie potoczyła historia autorki postu .. daj jakiś znak . mam ten sam problem wlacze z nim od roku ale szczezre nie mozliwe zeby to sie zmienilo.. on poprostu ma mnei gdzies. próbowałam już wszytskiego co proponowałyście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syf kiła mogiła
Minęło 8 lat a dziewczyna śmierdziuszka zapewne dalej z nim w związku....., bo przecież go bardzo kocha.....fuj, feeee, rzyg......codziennie przez ten czas wdychała smród niemytych gir, pach, kłów, itd. Jak miał ochotę, to mu obciągała tego ropiejącego serem kutafonga. Podczas lizania waliło mu z ryja jak koniowi z kija. Przez to jest taka sama jak on....syfiara i brudasica..... to nawet wstyd i hańba przyznawać się do tego, że ma się chłopaka czy męża, od którego wali jak z murzyńskiej chaty....bleeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxxx
Dnia 26.11.2009 o 13:50, Gość www.tnij.org/crazy2010 napisał:

ciesz sie że nie każe sobie pieścic stóp,to jedyny plus tej sytuacji

No jakby chciał żeby mu wylizala między palcami to by była masakra xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 000
Dnia 1.11.2010 o 12:03, Gość kurde mam problem napisał:

a Mój to wogle smierdzi potem;/ nie wiem ile razy w tyg sie kapie o ile wogle tak jest bo ztego co wyczulam od niego smierdzi , rozmawialam z nim na poczatku delikatnie nie pomoglo , potem troche ostrzej powiedzial ze sie zmieni ze bd sie myl ale i tak tego nie robi , nie chce sie z nim kochac kiedy wiem ze ja jestem czysta a on z dwa tyg sie nie myl , fuj obrzydzenie mnie bierze;/

Obrzydzenie Cię bierze a z nim jesteś, desperatka bez honoru xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 000
Dnia 27.11.2009 o 12:55, Gość pedantka napisał:

To nie jest tak ze lubię śmierdzieli , wręcz przeciwnie stronię od syfu. Dlatego staram sie to w jakiś sposób zmienić, a śpię ze swoim facetem bo jest wspaniałym człowiekiem, kocham go .Choć to nie zmienia faktu że toleruję u niego tą oszczędność wody.

Ktoś kto sypia z kimś kto się nie myje też jest flejtuchem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjj
Dnia 26.11.2009 o 12:37, blokers i ławkers napisał:

Możliwe. Zakomunikuj mu, że jeśli ( w Twojej ocenie) nie będzie czysty, to śpi na balkonie albo wypierdala do domu. Brutalne ale skuteczne ;)

To jest tez jego  dom ...ko wiec nie masz prawa tak powiedziec hahah.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EKO

Czeste mycie nie jest ekologiczne i niszczy naturalną flore odpornosciową skóry. 

Oszczedzajmy wode! Dbajmy o nasza planete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shhit

Dalej syfiaro opyerdalasz mu tego brudnego pytona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jtrj

gfjdjrt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×