Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość buhahaahahhhhhaaaaaaaaaaa

Drętwiały wam ręce po tabletkach anty?

Polecane posty

Gość buhahaahahhhhhaaaaaaaaaaa

Hej! Biorę kontracept i od około drugiego opakowania drętwieje mi bardzo i boli ręka, mniej więcej od nadgarstka do łokcia. Szczególnie odczuwam to w nocy. Kiedyś brałam Rigevidon jako zamiennik Stedirilu i też drętwiała mi ręka. Moja gin twierdzi, ze to nie ma związku z przyjmowaną antykoncepcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałaś kiedykolwiek robione badania na przeciwwskazania do przyjmowania tabsów? To bardzo ważne żeby wiedzieć czy nie ma się problemów z krążeniem a co za tym idzie z sercem. Moja koleżanka również nie miała i zrobił jej się skrzep krwi który o mało nie doprowadził do zatoru. lekarz stwierdził że to od zmian hormonalnych spowodowanych tabsami które brała od jakiegoś czasu. Jeżeli boli i drętwieje ci ręka to radziłabym zrobić odpowiednie badania ale u inego lekarza bo ten napewno zbagatelizuje sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi też drętwieją ręce i nogi... a biorę tabletki Microgynon21 4 cykl. I zastanawiam się nad odstawieniem tych tabsów.. nie miałam wcześniej robionych żadnych badań ale teraz mam wątpliwości gdyż nie miałam takich problemów wcześniej. Co byście mi w tej sytuacji doradzili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radzę ci odstawić jak najprędzej i zrobić badania pod tym kątem (zapytaj o to lekarza). Ja chodziłam do lekarza który zachwalał tabsy i przepisał mi hormonet. Miałam po nim te same objawy, powiedziałam o tym giniowi i kazał odstawić (chyba głupio mu było że przepisał bez badań na ślepo). Mieszkam teraz za granicą i tu lekarze najpierw pytają czy się pali papierosy i czy miało się kiedyś problemy z krążeniem. Poza tym robią badania które i mnie zrobili i niestety nie biorę już żadnych tabsów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę nie każdy może je brać, szkoda tylko że nasi lekarze przepisują je jak cukierki. Pilnujcie dziewczyny badań zanim wam lekarz przepisze tabletki. Czasem trzeba wymusić takie badania bo ginekolodzy nie lubią sobie nimi zawracać głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mam takie pytanko jeszcze... powiedźmy że mam problemy z krążeniem (oczywiście zrobię jak najszybciej badania) to czy mogłabym brać inne tabsy? czy w takiej sytuacji nie można w ogóle brać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takiej sytuacji lekarz sam oceni czy dobrać ci o odpowiednim składzie czy też wogóle ci nie poleci. Mnie lekarz odmówił ale lekarz lekarzowi nierówny. Ja na pewno nie ryzykowałabym zdrowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też bym nie ryzykowała
lepiej odpuścić sobie tabletki niż ryzykować udarem i kalectwem do końca życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak też myślałam... ale z drugiej strony mam dopiero 20 lat i nie chciałabym nieplanowanej ciąży a to różnie bywa. .. no zobaczymy całe szczęście że mam stałego partnera z którym już dosyć długo mieszkam... Dziękuję za radę:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kass20 powiem ci jeszcze tak, jak poszłam do lekarza po tabletki a było to trzy lata temu, to zapytałam czy konieczne będą badania. Lekarz zapytał czemu się tak boję a ja na to że sądzę że powinnam je mieć, on powiedział żebym nie przesadzała bo problemy z krążeniem ma co 4 kobieta a jak zapytałam czy nie niszczą wątroby to skwitował że żeby zniszczyć wątrobę musiałabym codziennie chlać i popijać prochami. To była moja ostatnia wizyta u tego lekarza:). Najlepiej jak wpiszesz w google: tabletki antykoncepcyjne przeciwwskazania. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja co prawda nie do końca ufam mojemu lekarzowi ... różną ma opinnie... ale wolę posłuchać siebie i was kobitki.. no w końcu to nie on się martwi tylko ja... chyba jednak podziękuję antykoncepcji w tej postaci. A i czy ja mam skierowanie na badania wziasc od lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej jak pójdziesz do innego lekarza ( ja niestety w końcu musiałam iść do prywatnego ale są też świetni w placówkach państwowych) i poprosisz o wykaz badań wykluczających przeciwwskazania do brania tabletek antykoncepcyjnych, ja tak zrobiłam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tak zrobię.. i jak te badania się robi ? gdzie? tzn. Czy ten lekarz robi? jak to wygląda? przepraszam oczywiście za zawracanie głowy ale chcę być przygotowana.. dodam że mam też problemy z nerkami i lekarz o tym wie lecz nic sobie z tego nie robił. Czy w takim przypadku ma to jakiś związek z antykoncepcją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno lekarz powinien co zrobić badanie ginekologiczne, cytologię skieruje na badanie krwi i próbę wątrobową a jeżeli było coś u ciebie nie tak z hormonami to na badania hormonów. O nerkach nic niestety nie wiem ale nie byłabym pewna czy to nie powód żeby ci nieprzepisywał tabsów. Moja rada. Idź do innego lekarza poproś o te badania i powiedz o problemach z nerkami, koniecznie i przekonasz się czy poprzedni lekarz bagatelizował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok. Dziękuję za rade:) naprawdę wiele mi pomogłaś bo teraz przynajmniej wiem jak mam działać i jestem bardziej pewna że chcę odstawić te wstrętne tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się że ci pomogłam. Pamiętaj traktuj to w oczach lekarza poważnie bo oni lubią zbywać młode dziewczyny i nie daj się zbyć. Ja tak naprawdę poleciłabym ci badania hormonów bo takie sama musiałam przejść jednak słyszałam że lekarze lubią zrobić tylko cytologię, podstawowe badanie i na tym koniec, także poproś o wypisanie hormonów które miałabyś zbadać i o terminy w cyklu (hormony bada się przez pobranie krwi w odpowiednich dniach cyklu) . Powodzenia i pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napewno się nie dam:) postawie na swoim a jego obowiązkiem jest mi zrobić badania jak ja mam jakieś wątpliwości... w przeciwnym przypadku będę po prostu nie miła.;D Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój lekarz nie chciał
mi dać skierowania na badania przed braniem tabletek, bo po co? Poszłam do drugiego i to samo - młoda dziewczyna, to jakie tam może mieć problemy ze zdrowiem. Faktycznie nie miałam, ale moja starsza siostra miała zakrzepicę i to mi nie dawało spokoju. Więc sama poszukałam informacji i zrobiłam sobie badanie w kierunku mutacji Leydena. To dosyć drogie badanie genetyczne, ale okazało się, że jestem nosicielką wadliwego genu. Nie daje to żadnych objawów ale przyjmowanie hormonów zwiększa kilkakrotnie ryzyko zachorowania na zakrzepicę. Gdyby siostra ich nie brała (a brała tabletki tylko 4 miesiące) to prawdopodobnie w ogóle nie zachorowałaby na zakrzepicę. Podobno tę mutacje ma w Polsce ok 5% ludzi. Nie mówię, że wszyscy mają sobie robić kosztowne badania genetyczne, ale jeśli lekarz nie chce zlecić nawet podstawowych badań to lepiej od niego uciekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TEZ TAK MIALAM JAK STOSOWALAM YASMINELLE(45ZLOPAKOWANIE) POPROSTU CHYBA NIE MOZEMY STOSOWAC TABLETEK, DRETWIENIE PRZEZ TABLETKI KONCZYN MOZE PROWADZIC DO ZATOROW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem wam to co usłyszałam od swojego lekarza tu gdzie mieszkam. Powiedział że to że niektóre kobiety nie mogą brać tabsów nie świadczy o tym żę mają jakieś niedomogi jedynie sztuczne hormony nie były , nie są i nie bedą zdrowe dla żadnej z nas. Są to sztuczne dawki które wcześniej czy później odbiją się na zdrowiu. Można nimi wyrównać niedobór jeżeli niedobór przeszkadza w regularnym okresie czy zajściu w ciążę i wtedy to jest ok ale żeby zdrowo hormonalnie pracujący organizm wyszedł bez szwanku po tabsach? Tyle od niego usłyszałam , chyba mądry facet!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaję mi się właśnie że tabletki nie są dla mnie... odstawie je już na dobre ale i tak zrobię badania. Nie wyjdę z gabinetu jak mi nie zleci tych badań co ja chcę... a z zakrzepicą moja babcia miała problemy i to też się przyczyniło do jej śmierci. Mam dopiero 20 lat ale chcę teraz mieć wszystko i jasno na dłoni... bo co mam iść dopiero po 30 roku życia? wtedy już może być gorzej. Wydaje mi się że lepiej zrobić badania jak najwcześniej... nie patrząc na wiek.. jeśli ktoś ma wątpliwości to nie powinien mnie spławić. Zresztą ja jestem uparta więc się nie dam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz dobre podejście:). Tylko ty możesz zatroszczyć się o swoje zdrowie. Nawet najfajniejszy lekarz nie będzie o to dbał tak jak ty no chyba że byłabyś jego córką;D. Dla spokoju zrób sobie te badanka a potem sama zdecydujesz. Lepiej mieć świadomość że twoje ciało pracuje tak jak natura chciała a nie poprzez hormony i martwić się czy wszystko gra. Przy braniu tabletek trzeba robić badania okresowe a tak masz spokój i robisz co najwyżej cytologię raz na rok i badanie cytologiczne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam________
sama bralam tabletki przez tydzien i dzis odstawilam bo czulam klucie i mrowienie w nogach. balam sie o zakrzepice, niedroznosc zyl dlatego wolalam nie czekac do konca opakowania bo mogloby sie stac cos zlego. czy po tygodniu przyjmoania hormonow calkiem rozwalilam sobie cykl??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, po tygodniu żadna wielka rewolucja się tam raczej nie wydarzyła. Jak odstawiłaś to dobrze i przyglądaj się spokojnie cyklowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam____
dziekuje za odp, pocieszyłas mnie:) naczytałam sie o podobnych objawach zwiazanych z zakrzepica i dlatego je odstawiłam:( chociaz troche mi szkoda. nigdy wczesniej nie mialam takich mrowien i kłuc, ale mam na łydce dosc wyrazna zyłe niebieskawa, kręta - od kilku lat. wole najpierw zrobic badania na krzepliwosc krwi i jesli wyjda dobrze to moze powroce do tabletek, bo taka forma antykoncepcji najbardziej mi odpowiada:) ginekolog przeprowadzila ze mna dokładny wywiad jednak nie zaleciła badan;/ w bliskiej rodzinie nie wykryto chorob zylnych, z krazeniem, ale i tak troche sie boje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___upupup____

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja brałam kiedyś przez 1,5 miesiaca Logest, niestety nie mogłam go brać poniewaz zaraz po dłużym stosowaniu dostawałam zapaleń pochwy i musiałabym brać dodatkowe leki aby ich nie dostawać...chore!! Logest zamieniałm na tańszy Rigevidon, który odstawiłam natychmiast po tygodniu gdyż pewnego wieczoru złapał mnie taki skurcz i ból nóg ze nie mogłam chodzić, nie wiedziałam co sie dzieje..:( odstawiłam je natychmiast. Dobrze że sobie uświadomiłam ze to może być od tych tabsów:( Dziewczyny naprawde nie bierzcie tego świństwa, przeciez są inne metody zabezpieczeń...a tabletki naprawde ingerują w nasz organizm skoro potrafia zatrzymac owulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cnounvqotnqvm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×