Koleżanka sprzedaje na allegro, ale mi nie chcę...

Jestem w trochę idiotycznej sytuacji i nie wiem, co zrobić: otóż moja kumpela sprzedaje ciuchy na allegro. Kiedyś wywiązała się rozmowa na temat opcji odbioru osobistego i spytalam ją w zartach, czy jak ja cos od niej kupię, to będę mogła odebrać osobiście (ona ogólnie raczej preferuje wysylkę pocztą). Odpowiedziała mi, że nie, bo (!) ja u niej nie kupię. Wytłumaczyła to tak, że koleżance ciuchy nienoszone się powinno dać za darmo (czasem coś sobie dajemy w ten sposób), ale ona musi zarabiać, a kasy ode mnie nie wezmie. Powiedziała to dość ostro... Nie rozumiem, przecież dla mnie to oczywiste ze bym jej zaplacila i nie widze zadnego problemu. :O No ale problemu nie było do dziś - bo wystawiła bluzkę, która bardzo mi się podoba i jest w moim stylu, o czym kiedys jej mowilam zreszta. Tylko ona wtedy mowila, ze nigdy jej nie sprzeda, bo sama za bardzo ją lubi:P Co mam zrobic? Odpuścić sobie ciuch, o jakim marzyłam? Myślałam, zeby moze poposic kogos innego zeby ja dla mnie kupil, ale to taka dziecinada... :O

mi nie CHCE powinno byc w temacie oczywiscie

z allegro ? jak nie zna to kup i mailowo umow sie na odbiór i odbierz sobie

Daj linka do tej aukcji

zarobić na bluzce i na przesyłce pocztowej i dlatego nie ma odbioru osobistego. Jak ktoś to kupi w Twoim imieniu to co jej powiesz jak cię zobaczy w tej bluzce?? Głupia sprawa. Powinna ci ja sprzedać normalnie bez kosztów. Spowodu jednej bluzki nie zubożeje chyba nie?

1. zna moj nick, bo - paradoksalnie - to ja ją "zarazilam" allegro :P 2. Nie dam linka do aukcji, bo nie chce zeby jej dane zostaly ujawnione.

Ja WIEM, ze chodzi o to, ze na przesylce zawsze sie troche zarobi, znam te motywy :P Ale problem nie jest w tym, bo ja bym jej mogla nawet zaplacic wiecej, tylko ona nie wezmie, a jak zobaczy ze ja licytucje to jeszcze sie obrazi... :O

to wklej zdjęcie bluzki - jesteśmy bardzo ciekawi :)

Co wygląd tej bluzki ma do rzeczy? Mogę ją opisać jak tak Was to interesuje: czarna, wyekoltowana, cieniutka, gotycka. :P

ale masz problem naprawdę...

no zebys wiedzial... to jest nie jakas szmata, tylko bardzo porządny i unikatowy ciuch...

no to poproś inna osobę by kupiła na allegro

ja ci powiem ta, pewnie chce dobrze zarobić na ciuchach i zawyża ceny, sprzedając tobie po zwwyzonych cenach może źle sie czuć. z innego konta kup sobie ubrania, niech ci przesle pocztą skoro zalezy ci!