CO TO JEST?

Zakochałam się w koledze z klasy. Ale czy on we mnie? Nie wiem. Są argumenty, że może jednak tak, ale czy oby na pewno? 1. Czasem przyłapuję go, że mi się przygląda. 2. Zawsze kiedy z nim rozmawiam usmiecha się szeroko i patrzy mi w oczy. Przy każdym bliższym kontakcie intensywnie mi się przygląda i uśmiecha się. 3. Broni mnie i czasami (nie zawsze) kiedy jakiś inny chłopak się ze mną zaczepia przygląda się temu z dziwnym zainteresowaniem. Jednak są też argumenty przeciw temu, że on też coś do mnie czuje: 1. Nie oddzywa się do mnie na gadu, nie piszemy ze sobą jako tako. 2. W szkole nie zawsze, a może tylko czasami szuka ze mną kontaktu. Ja już nie wiem, czy sobie coś uroiłam, czy nie. Prosze powiedzcie co wy o tym sądzicie. Pozdrawiam :)

zapytaj się go czy coś czuje

mam identycznie z pewnym facetem, ale w pracy.też jestem ciekawa co ci odpiszą:)

Nie zapytam się go, bo nie chcę wyjść na idiotkę. No ja również czekam na jakieś odpowiedzi ;)

nie piszecie? to cieńko

ja myślę, że nic sobie nie uroiłaś;) TYlko on musi iśc dalej..aby jasniej było, zaprosic cię na tete a tete;)

Może jest nieśmiały w uczuciach?

no właśnie nie wiem czy jest nieśmiały czy nie. Sądze, że troche może rzeczywiście. Z tym, że nie wiem czy to niesmiałość czy obojętnośc wobec mojej osoby. Czekam, czekam, aż coś się wydarzy. JEŚLI sie coś wydarzy. Ale już mnie to zżera i ciężko mi z taką głupią niepewnością!

up and down

ja mam identyczną sytuację! tylko on mnie blokuje na gadu...ale czasem się na mnie centralnie gapi :D x) a on ładny jest...;)

wmawiają sobie coś czego nie ma i ty pewnie jesteś takim przykładem Daj sobie z nim spokój, gdyby chciał to by zrobił ten 1-szy krok w twoim kierunku wg mnie, mowię to z autopsji ...

To teraz jeszcze bardziej mi ciężko. Opisałam nasze relacje kilku osobom, które stwierdziły, że są one dosyć znaczące. Ja już nic nie wiem :(

dorabiasz sobie do tego ideologie.Jakby cos mialo byc na rzeczy to zwyczajnie chlop ma rozum i by dzialal konkretnie.