Samotność i jej smak..

No w sumie to nie. Ale wnioskuję, że będziesz się gdzieś bawić. A skoro będziesz się bawić, to może będzie tam do poznania jakiś miły Ktoś płci męskiej (no chyba, że gustujesz w żeńskiej)

no tak-bede sie bawic-mam nadzieje ,ze dobrze;) i tu twoje rozumowanie not-ku jest dobre,ale biorac pod uwage moje antyoddzialywanie na plec meska to bedzie ciezko zwrocic czyjasc uwage na siebie..ale alkohol podobno pomaga pozbyc sie hamulcy :) (oby tylko nie wszystkich :O

Panno Miła - antyoddziaływanie masz tylko włączone w swojej głowie. Wątpię, żebyś antyoddziaływała, bo fajna z ciebie dziołcha. :)

moze i w glowie ,ale nie umiem go wykorzenic :(

Zaoddziałujesz Panno. Spokojnie :)

not -nie lubie gadania bez pokrycia :( zaoddzialuje jak sie tego naucze,a to nie takie proste :O

Pewnie, że nie proste. Też tak mam. Ale damy radę panno Migotko :)

No i jutro sylwester.. Spędzam go z Polsatem Lepsze to, niż nic ;) Not - a Ty.. wybierasz się gdzieś ? :)

Ja idę do rodziny. Ot taka impreza ze średnią wieku moich rodziców. Ale postanowiłem, że pójdę. Lepsze to niż ryzykować samemu w domu, że się w doła znowu wleci. Bo w taki symboliczny dzień to łatwo. Choć w sumie nie jestem przekonany do tego wyjścia i dumałem nad spędzeniem z tvn czy tam innym tvp. Ale lepiej pójdę, nie zaszkodzi mi. No chyba, że wproszę się do Ciebie na polsat, albo Ty do mnie ta jakieś inne tveeny :P

Radzę spędzić z rodziną :) Zawsze jakieś towarzystwo :D A jak wolisz, to możemy sobie w sylwestra tutaj rozmawiać ( jeśli nie masz nic przeciwko ). P.S. Jest też 3 opcja.. jechać prawie 400 km tylko po to, żeby sobie Polsat, czy TVN pooglądać.. :D :P

No może 400 km dalej lepiej odbiera ;) A kto w opcji 3 miałby jechać?

No jeśli mieszkasz na jakimś zadupiu, to u mnie łączność będzie lepsza :D :P 400 km, to zdecydowanie za dużo..

[cześć ] :) gorączkowa narada trwa :)

Wyssany Ja już muszę akurat kończyć :( Pozdrawiam Was i jeśli nie wpadniecie w sylwestrową gorączkę, to do jutra

Not masz narty i samochód ?

400 to dużo. Ale żeby za dużo to nie. :P Pozdrowienia Damo Wyssany - nie mam ani nart, ani samochodu - choć w sumie to drugie mogę w razie potrzeby mieć, a i poruszać się tym umiem, w przeciwieństwie do nart. ;)

Mi przyszło coś na myśl ( może odbiło ) , ale i tak jadę . Jadę na narty do Mikulova ( nocny sylwester - raz byłem ) .- nie będę siedział w domu , sam czy z rodzicami !!! Mieszkasz blisko - drugie narty mam , butów nie. Myśl , bo zapraszam - kwatera zapewniona ( raczej u rodziców w Głuchołazach ) albo w moim mieszkaniu w Nysie. Stoki są xspokojne - nie zginiesz , ani nie połamiesz się .

Chcesz wiedziec jak osiągnąć lepszy orgazm? Jak wydłużyć stosunek? wejdź na www.intymnosc.pl/aff/7733 i dowiedź się więcej

Not nie musisz miać samochodu wystarczy żebyś dojechał do Nysy ( buty i kijki )

o ja!! jakiez tu propozycje:D szkoda ,ze nie mieszkam na poludniu:O :) ja tez postaram sie do was zajrzec ,nie zapomne o was w ten wazny dzien:) mam nowy nick?-baaardzo fajny:)

o ja!! jakiez tu propozycje:D szkoda ,ze nie mieszkam na poludniu:O :) ja tez postaram sie do was zajrzec ,nie zapomne o was w ten wazny dzien:) mam nowy nick?-baaardzo fajny:)

o ja!! jakiez tu propozycje:D szkoda ,ze nie mieszkam na poludniu:O :) ja tez postaram sie do was zajrzec ,nie zapomne o was w ten wazny dzien:) mam nowy nick?-baaardzo fajny:)

dziś mnie dół trzyma... Boze musi minąć.

dziś mnie dół trzyma... Boze musi minąć.

padme... musi minąć. u mnie też ta cholerna przeszłość sączyła jad , zabijała , niszczyła . teraz już jestem prawie zupełnie wyzwolony i coraz silniejszy.

................... ................... ................... .................. ................ ................ ................ ................ ................ ................ ................ ................ ................ ................ ............... DLA NASZEJ PADME

CZEGOŚ TU BRAKUJE W OKOLICACH SZYJKI, ( ZNÓW COŚ SPARTOLIŁEM ) :) :) :)

ech, ech, ech...

chlip, chlip, chlip

ojej , wyssany, merci!!! Ja też się wyzwolę!