Samotność i jej smak..

Nic ciekawego... u mnie jest to bardziej skomplikowane.. nie lubię imprez, nie mam tu znajomych, a co do mężczyzny.. nie wiąże się, bo nie potrafię pokochać, zaufać i stworzyć związku.., z rodziną nie utrzymuję kontaktu, więc inni mają gorzej ( jeśli Cię to pocieszy ). Weź się w garść... pełno jest samotnych, fajnych kobiet, tylko nie szukaj na siłę.. jak masz spotkać, to spotkasz :)

Biedrona - Przynajmniej masz tego świadomość.. niektórzy są już stworzeni i zmuszeni do samotności..

ale ja coraz bardziej mysle, e mi juz jest pisana samotnosc

A ile masz lat (jeśli można wiedzieć) ? Tak tylko mówisz... Trzeba przejść naprawdę długą drogę, żeby to stwierdzić. Nikt nie zasługuje na samotność, ale życie jest niesprawiedliwe :(

mam 34 lata, siedze tu sama, wychodze do ludzi, ale coraz czesciej uciekam od ludzi

Ano widzisz... Ja z kolei dosc szybko sie zakochuje i przywiązuje do kogoś a pozniej dostaje po tyłku i zostaje sam. Wiem ze sie żale ale juz mam dosc. To twarda jestes, ani rodziny... tak sama.... zazdrosze Ci tego, ze nie potrafisz sie zakochac... Ja chciałbym wyzbyc sie uczuc i byc zimny, nie odczuwać potrzeby bycia z kimś, zwiazku. Naprawde zazdroszcze bo chciałbym zyc sam dla siebie i nie miec uczuć do innych.

Nie uciekaj.. To pogorszy sprawę. Chciałabym Wam pomóc, ale sama mam problemy.. Życie, to jest jedna wielka zagadka i każdy z nas musi znaleźć na nią odpowiedź. Ja jeszcze nie znalazłam...

nie mówie ostatecznie, ale ja juz przebylam długa drogę, mam swoje przemyslenia, ... ale nie tylko mysle, takze działam, tylko juz z coraz mniejszym efektem

Facet - nie chciałbyś .. Podejrzewam, że uczucia, to coś pięknego.. Ale sama nigdy tego nie doświadczyłam, a nie zaprzeczę, że chciałabym.. Chciałabym mieć normalnych, kochających rodziców.. :( Potrzeby posiadania drugiej połówki.. nie mam. Po prostu. Trudne to jest.. taka samotność, ta pustka. Jest trudno...:O

wygodnie mi czasem byc sama, ale czeto to tak boli ... tak jak dzis czesto umiem doradzic innym, ale sobie nie umiem ...

Jesteście.. , a właściwie jesteśmy za wrażliwi. Trzeba być twardym i nie dać po sobie poznać, co czujemy. Żyć dla siebie, swoje potrzeby, nie musieć się dzielić, być wolnym.. Trzeba i damy radę.

uczucia musza byc, to one sprawiają ze zyjemy, czesto zaprzeczam temu co czuje, człowiek musi byc miedzy ludzmi, ale to czasem tak boli ....

Niestety każdy człowiek potrzebuje uczuć i miłości.., ale uwierzcie.. można nauczyć się żyć nie zwracając na to uwagi..

Inni mają gorzej.. Strata bliskiej osoby, choroby, wojny .. Jest tyle gorszych rzeczy...

No cóż ja mam kochajacych rodziców ale to nie to samo co kobieta, niestety:( No własnie ja tesknie, pragne i strasznie mi brakuje kobiety i tego wszystkiego co z nia zwiazane. Jestem zły sam na siebie ze nie umiem tego zdławic. To chyba silniejsze ode mnie i dlatego jestem nieszczesliwy. Biedrona ona podziwiam Cie bo ja nie wiem czy dozyje Twojego wieku. Pozdrawiam.

inni nas ranią bo okazujemy uczucia, ale tez dlatego, bo nie okazujemy uczuć jak to jest

Facet - jasne, że dożyjesz.. nawet tak nie mów.. Na początku brakuje.. mówisz tak, bo akurat teraz przeżywasz rozstanie.. Jesteś pod wpływem emocji.. Ja mówię na trzeźwo. Tak jest.. codziennie budzę się ze świadomością, że przeżyję kolejny dzień tak samo i będę czuć to samo.

Nie można okazywać uczuć. Ludzie, to zwierzęta. Jeśli okażesz słabość, to zginiesz. Jeśli pokażesz kto tu rządzi i kto tu ma do powiedzenia, to inni będą Twoimi podwładnymi. Dzika natura...

facet frazesem byłoby pisac ze jest tyle kobiet, które mozesz spotkac i poznac, i ze jest ta jedna jedyna .... ale nie wiem co ci powiedziec innego pragnienie kobiety to cos naturalnego podobnie ja odczuwam pragnienie bycia z mezczyzną

Właściwie nie wiem.. po co Wam kobieta lub mężczyzna ? ( pomijam seks, okazywanie, uczuć, opiekuńczość i inne duperele )

potrzebuje byc w relacji z innymi, a skoro jestem kobietą to chce byc w relacji z mężczyzną nie pomijając seksu, ale przeciez nie tylko o sex chodzi

Tajemnicza damo wlasnie po to! Ciezko zyc bez drugiej polowki, bardzo ciezko.

nie chce byc sama, ale najczesciej sama wybieram samotnosc a moze to samotnosc wybiera mnie ....

Wiem, że nie tylko seks się liczy, ale jeśli kieruje Wami tylko instynkt założenia rodziny, to nie dajcie się zwieść. Można się z kimś pospotykać, ale bez zobowiązań.. seks, czułość itd.. co więcej potrzeba ? Resztę zapewnicie sobie sami.. P.S. Wielce prawdopodobne, że się mylę, bo jak dla mnie to wystarczy..

nie wiem czy chce byc twarda, nie okazywc uczuc ale tak pewnie byłoby bezpieczniej dla mnie ... nie wiem

Jak okażesz uczucia, to inni to wykorzystają. Trzeba być silnym, twardym. Trzeba..

I za 2 godz. północ. Zacznie się.. kolejny rok naszego życia.. I tak umrzemy.. życie do niczego nie prowadzi.. po co się zadręczać ? Wykorzystajmy je dla siebie..

wiele chwil poswiecam innym, moze rzeczywiscie powinnam myslec przede wszystkim o sobie ....

Damo tez tak myslalem ale nawet to samego seksu i przygody trzeba kogos miec a to nie takie proste... dla mnie niewykonalne na dzien dzisiejszy... macie racje nie warto okazywac uczuc bo znowu ktos zrani.

Nie chcę Cię namawiać, ale czas obrać strategię.. Jeśli będziesz żyć dla siebie nikt Cię nie zniszczy, nie zrani.