Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ...staram się być szczęśliwa..

Samotność i jej smak..

Polecane posty

Dziękuję 👄 Nic się nie stało zupełnie, tak po prostu, kolejny nowy rok, bezsensu... Wiem, sieję defetyzm, tak najłatwiej.. Przepraszam, muszę się wziąć w garść po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzecia czarownica
cześć wszystkim :) ja się dzisiaj o dziwo lepiej czuję, co prawda kiepsko spałam ale cały dzień robię projekty na uczelnię, więc jestem tym bardzo zaabsorbowana i to nie pozwala mi wpadać w złe myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzecia czarownica
cześć Wam :) ja dziś się czuję lepiej, mimo iż kiepsko spałam. cały dzień jestem pochłonięta projektami na uczelnię i dzięki temu łatwiej mi nie wpadać w złe myśli :) pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzecia czarownica
cholera no myślałam, że tego nie wysłałam bo sie nie wyświetliło :( sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzecia cz.. zieloną pij , albo białą , to tak pozwala się skupić - zwłaszcza przy projektowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzecia czarownica
masz na myśli zieloną herbatę? nie cierpię :p a jest też herbata biała? nigdy nie piłam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zieloną liściastą albo białą parzy się krótko i wtedy jest całkiem , całkiem. Biała - to tzw. eliksir młodości - zawiera najwięcej antyutleniaczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padme 🌻 😘 jeszcze niedawno byłem na dnie rozpaczy.... i bezsensu tego wszystkiego... te myśli o zmarnowanym życiu ... poczucie winy... ( wynikające z tego , że nie nie byłem taki , jakim powinienem być, chociaż jak się okazało nie miałem wielkich szans , gdyż , żona nie kochała .....może jakbym był gigantem , to udałoby się , ale byłem mocny , a póżniej coraz słabszy ....., była 100% narcyzem , gardzącym oznakami wszelkiej słabości ... ) wziąść się w garść - niby prawdziwe , a jakże trudne do wykonania, gdy jest się coraz słabszym i traci się nadzieję ....- wprost wkurzające określenie !!! tak musiałem się wynurzyć :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem Cię, ja tez byłam na dnie rozpaczy o wiele większym niż dziś. już w sumie dużo się nauczyłam, dużo przeszłam i do wielu rzeczy przyzwyczaiłam. i teraz może nie ma takich potwornych cierpień, ale chyba liczyłam po cichu, że jeszcze mi się to życie jakoś ułoży. a tymczasem mija czas a ja ciągnę samotnie to wszystko i co chwilę popadam w smutek. mam przyjaciół, co prawda w innym mieście.jestem samodzielna i nie potrzebuję szczególnej pomocy, potrafię się sobą zająć i być sama, mam pasje. ale to nie jest dobry pomysł żyć samotnie, czuję trwałe przygnębienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyć samotnie , to jest bezsens . Na razie zaczynam się cieszyć , że "widzę światełko w tunelu " - czy to nadjeżdżający pociąg , czy wylot z tunelu , jeszcze nie wiem :), ale ogarnia mnie chyba ta dawna moja radość życia i tak czasami zatańczyłbym sobie Zorbę ( na stoku - już tańczyłem z Czechami ) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a o Tobie, Padme myślę nieustannie - od Wigilii :) :) :) Tak się jakoś dziwnie , a zarazem radośnie czuję - jakbym Cię znał od dawna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie wy zescie sie do holery poznali?? meldowac mi ! i to juz bo nie usne :Pa rano ide do pracy ,wiec chyba nie chcecie miec mnie na sumieniu...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×