Spacer - jak pomysle, ze mam ubierac malego w te rajstopki spodnie kombinezon

czapke kozaki itp to odechciewa sie spaceru :/

A po co zkladasz mu jeszcze rajstopki pod kombinezon?Ja zakladam malemu tylko cienkie bawelniane spodenki i na to kombinezon.Bez przesady,nie jest tak zimno,zeby dziecko meczyc jeszcze w rajstopkach.I czapka,rekawiczki i botki.Nie ma wiele tego ubierania.Moj juz chodzi,ma ponad rok,wiec caly czas na nozkach.

to jak ty będziesz autorko ubierać dziecko zimą na spacer? przegrzewasz dziecko

a ja mam blizniaki i cooo? dwa razy wiecej ubierania, nie narzekaj!

Ja mam dwoje bardzo energicznych i psocących łobuziaków, coreczke oraz synka... to dopiero wyzwanie... jeszcze ubieram na raty... bo mieszkamy baaaardzo wysoko i kurtki itp zakladam na dole :) istny sajgon przy ubieraniu, ale jakos przyzwyczailam sie chyba :)

jest dosc ciepło wiec moze tylko rajstopki spodnie kurtka rzecz jasna i czapka na kombinezon jest czas

a jak ja pomysle, ze musze wybrac sie z cala 4 na spacer, to az mi slabo:P

poszlismy w koncu na ten spacer, nawet schycilismy ze soba trojkolowca, bo nagle sie malemu przypomnialo, ze dawno nie jeździl. macie racje z tym kombinezonem, zalozylam rajstopki i bawelniane ocieplane spodenki, golfik, kurteczka, czapka i spoko. alei tak to nie to co latem. a Ty mamo czworeczki to jesteś bohaterka - ale chyba przy spacerkach mąż pomaga, nie?

tak, z reguly wychodzimy wszyscy razem albo jedno z nas z jedna para blizniat. latem byl luzik. a teraz juz samo przygotowanie tych ciuchow to koszmarek:P male jak tylko wyczaja, biegaja jak szalone i krzycza:na dwóllll" :) z maluchami nie jest latwo, bo wola spacerki bez wozeczka. starsi na spacerze ogolnie sa grzeczni i sie pilnuja. a teraz jedna para blizniat juz zasypia, starsi przebrani... zczyna sie wieczór... uff;) ide posprzatac kuchnie pozdr.

to tylko ja.... masz przerąbane :D:D niesamowita jesteś. Ja mam jednego malucha i padam ze zmęczenia czasem. Pozdrawiam Cię gorąco i życzę duuuużo sił!

tez mysle ze przegrzewasz dziecko. Ja mam 5-miesieczniaka i ubieram go tak ; body z kr rekawewm na to pajacyk i zalezy jak jest na polu czy cieplej czy calkiem zimno to zakladam albo jeansy +bluza i na to bezrekawnik albo spodnie narciarki +kurtka na zime , no i oczywiscie czapka. Jka bedziesz przegrzewac dziecko to Ci bedzie czesto chorowac, lepiej zeby troche zmarzlo niz sie przegrzalo. Pozdrawiam