Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*BLE BLE*

nie jestem wierzacy ale bede musial isc na wigilie bo

Polecane posty

Gość cafe z kafe
ja jestem wierzaca, praktykujaca i nie mam problemow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty bys je rozszarpał/a
za wigilie widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiek20
ja jestem nie wierząca. od długiego czasu. moja rodzina to szanuje. ale zawsze biorę udział w wigilii :) dla mnie to tylko zwykła miła tradycja:) spotkanie z najbliższymi, miła atmosfera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ma piernik do wiatraka
??? wigilia to tylko kolacja, swoja droga przyjemna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .AlicjaBeata.27.
teraz swiat BN nie traktuje sie w sposob religijny ale raczej jako normalna tradycje. religia zniknela gdzies pod tonami komercji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiek20
myślę, że mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że ogromna ilość osób nie wierzących organizuje wigilie :) bo to jednak miła tradycja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ii co
opłatkiem też sie dzielicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli świętujecie urodziny bez solenizanta??? Jezusa Chrystusa. bez sensu raczej..:( bo to jest Swięto Bożego Narodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiek20
osoby wierzące mają inne powody niż osoby nie wierzące by świętować wigilie. jedni nie rozumieją drugich, ale wg mnie nikogo nie wolno oceniać pod tym względem. każdy sam decyduje o swojej wierze(lub jej braku) i o swoich czynach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabasskkoo
to w co wierzysz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość towarzzalady
A ja bym uciekła najlepiej. Jeszcze będę musiała dzielić się opłatkiem. Ale w sumie zerowe odczucia będę przy tym miała. Lepiej jednak szczerze komuś życzyć dobrze, nie? Ale zerowe to i tak lepiej niż to co zrobiono mnie tu wszedzie - jedna nienawiść. Ja tu nawet nie potrafię życzyć nikomu dobrze. A tak naprawdę to marzy mi sie Wigilia z bedmonymi w tym roku a nie z rodziną tzw. najbliżsi. Kto wie kto jest najbliższym czasem? Bo ja uważałam, że moim są menele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek a jakie są powody osób niewierzacych obchodzić narodziny Jezusa skoro w Niego nie uwierzyli.? Widzisz bezsens tego stwierdzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość towarzzalady
A najlepiej życzę zawsze bezdomnym. Żeby dostali swoje mieszkanka i mieli za co je opłacic. A reszta to są pierdoły. I żeby jeszcze było ich stać na jedzonko. Na karpię na Wigilię. Bo w sumie cała ta Wigilia to karp, zupa z karpia i całe święta to jedzenie karpia i tyle. Do siego roku moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też nie jestem katoliczką, komercyjny aspekt świąt mnie nie bawi- w zeszłym roku po raz pierwszy dostałam prezent pod choinkę, u mnie w domu nie było takiej tradycji, a u teściów jest. Ale cóż to za problem raz w roku porządniej posprzątać, zrobić uroczystą kolację, usiąść do niej z całą rodziną, podzielić się opłatkiem? Moja rodzina- bliższa i dalsza, bo spędzaliśmy święta u babci albo u nas w domu z drugą babcią- ma zwyczaj modlić się przed kolacją. Cóż mi szkodzi stać razem z nimi i posłuchać jak się modlą? Dla nich to ważne, mnie nic nie kosztuje. Opłatek- owszem, ma symbolizować ciało Chrystusa pomiędzy wiernymi, ale dla mnie nie ma takiego znaczenia, co najwyżej podkreśla wspólnotę, dzielenie się chlebem. Nie ma tam nic co mnie razi, ostatnie święta miałam dość smutne, ale to z innych powodów. Sama Wigilii bym nie organizowała, jeśli kiedyś tak będzie że i jego i moi rodzice pojadą do dalszej rodziny na święta, pewnie zrobię zwyczajny obiad i upiekę ciasto z powodu wolnych dni, i we dwójkę będzie nam dobrze. Jajka na Wielkanoc też skrobię bo lubię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiek20
wg mnie ludzie niewierzący nie traktują tego jak narodzin Jezusa(mimo iż taki jest pierworodny cel tego święta) wydaje mi się, że dla wielu ludzi wigilia to tylko i wyłącznie tradycja, nie wiążą oni tego z wiarą. Dla wielu ludzi ważna jest tylko wigilia a Boże Narodzenie traktują tylko jako dni wolne. Tak samo jak dla wielu Boże narodzenie to dni ważne i podniosłe. Oczywiście macie racje: jest to w ważne święto chrześcijańskie. I dla ludzi wierzących jest to czas ważny ze względu na ich wiarę,świętowanie narodzin Syna Bożego. a dla ludzi niewierzących... to chyba tylko miła tradycja, żeby siąść z rodziną do stołu wręczyć sobie prezenty i miło spędzić czas. mimo wszystko to jest trudny i kontrowersyjny temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamielia bez solenizanta??:D:D ja np w Wigilie swietuje swoje urodziny:P moze inni tez tak maja:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg mnie ludzie niewierzący nie traktują tego jak narodzin Jezusa(mimo iż taki jest pierworodny cel tego święta) to jest JEDYNY CEL TEGO ŚWIĘTA świętowanie nia górnika bez górnika, świętowanie dnia mamy bez mamy, dnia ojca bez ojca,,,,itd. wiem, co masz na myśli, ale pomyśl: to jest bez sensu co niewierzący robią w te dni, sami sobie zaprzeczają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnwnfr
ludzie Wigilia to nie jest Boże Narodzenie :O może być też Wigilia Bożego Ciała i wszystkich innych możliwych świąt, nie ma żadnego znaczenia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiek20
dla Ciebie Wigilia oznacza uroczystą kolacje z okazji Bożego Narodzenia. dla ludzi nie wierzących jest to Wigilia, dzień który tak nazwano. Świętowanie kościelnego święta przez niewierzących jest jakimś tam zaprzeczeniem. Ale powtórzę się: nie wierzący nie świętują Bożego Narodzenia, dla nich to tylko dzień wolny. A Wigilia to tradycja, dzień w którym robią uroczystą kolacje i spotykają się z bliskimi. Rozumiem, że Kamelia jako osoba wierząca nie rozumie powodów z jakich niewierzący obchodzą Wigilie . Tak samo osoby niewierzącego mogą nie rozumieć jak można świętować narodziny kogoś kto nie istnieje( oczywiście w mniemaniu ludzi niewierzących) ja rozumiem co Ty, Kamelio masz na myśli . Ty rozumiesz co ja mam na myśli : ale do porozumienia raczej nie dojdziemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIGILIA ZNACZY DOKLADNIE
DZIEN POPRZEDZAJACY..!!!!! NAUCZCIE SIE W KONCU, CIEMNIAKI...!!!!! :-P :-P :P :-P moze byc wigilia powstania, wigilia, jak ktos napisal bozego ciala, itd, itp..!!!!! POJELI..???? :-0 :-0 :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak samo osoby niewierzącego mogą nie rozumieć jak można świętować narodziny kogoś kto nie istnieje-Kasiek więc skoro te niewierzące osoby nie mogą zroumieć, to po co świętują narodziny kogoś kto dla nich nie istnieje- absurd nad absurdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tjaaaa szczegolnie ze
a juz w ogole czad, ze Jezusa przedstawiaja w tej stajence, wokol snieg, bo niby zima, hehe..!! a tak naprawde to tam nawet snieg nie pada, taki region geograficzny, hahahah...!!! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelia ale przynudzasz
niewierzący traktuja to jako spotkanie rodzinne i tyle, nie interesuje ich podtekst religijny, więc nie marudź juz o tym swoim niezrozumieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogę przynudzać albo i nie ale i tak absurd pozostanie absurdem i zaprzeczenie swoim przekonaniom przez niewierzących wystawiających sobie ocenę pogubienia w tym wszystkim co nazywają Świętami Bożego Narodzenia bez Boga. co pomyślisz o ludzach obcodzących imieniny Jarka?- bo są w kalendarzu!!!! szykują kolację, nakrywają stól i upiększają dom, potem zasiadają do stołu...a tego Jarka nigdy nie znali..... Czy są to ludzie zdrowo myślący??? Poznaj Jezusa- przez Jego SŁowo, a będziesz mieć WSPANIAŁE SWIĘTA!!!! BOZEGO NARODZENIA, ze ZBAWICIELEM w roli głównej, czego życzę Wam wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA ZNAM JARKA
:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze: wigilia to przeddzień, Wigilia, z dużej litery, to przeddzień Bożego Narodzenia, można tak też określać tradycyjną kolację spożywaną w ten dzień. Po drugie- z tego co wiem, Jezus był postacią historyczną, można nie wierzyć w jego boskość, ale urodził się i żył. Więc nawet niewierzący nie zaprzeczą temu że istniał. Po trzecie: Kamelia, spróbuj przeczytać co piszą tu osoby niewierzące. Dla nich spotkanie rodzinne w ten dzień jest tylko spotkaniem, ważna jest forma, bliskość z rodziną, a nie aspekt religijny, który dla nich nie istnieje. Coraz rzadziej spotyka się modlitwę przed jedzeniem czy czytanie Biblii. Nie myślę o tym jaki jest powód takiego zgromadzenia, p prostu uczestniczę w czymś ważnym dla mojej rodziny. Nie rozumiem ludzi którzy katolikami nie są a organizują Wigilię, sama tego robić nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma Kamelio
"Czy są to ludzie zdrowo myślący???"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A od kiedy jestes niewierzacy. Skoro Twoja rodzina tak wierzy i musisz byc na Wigilii to pewnie chrzest, komunie i bierzmowanie tez miałes. Na poprzedniej Wigilii byłes? Coś mi sie zdaje że chyba przestałes wierzyc po zeszłych Świętach:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×