Jakie znacie inne SKUTECZNE oprocz masturbacji metody opanowania stresu?

oto metody ktore sprawdzilem i okazaly sie dla mnie nieskuteczne: cięcie sie zyletka - ponoc przy tym wydzielaja sie endorfiny, ale nic takiego nie odczulem tabletki nasenne/przeciwstresowe - mimo swojej nazwy nawet mnie nie usypiaja/nie uspokajają rozmowa z bliskim - trudno mowic racjonalnie w stanie nerwow uprawianie sportu - dochodzi zmeczenie ale stres wciaz taki sam