Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kkatasia

ja go pokochałam a on chce byc moim przyjacielem

Polecane posty

Gość kkatasia

jestem załamana ... kocham go, zakochałam sie ale nie zaiskrzylo :( mowi ze nie chce mnie stracic ze nikt go tak nie rozumie ze jestem wazna :(ja tez nie wyobrazam sobie aby zniknał z mojego zycia :( chce mi sie wyc z bolu ;/ naiwnie licze ze kiedys z czasem mnie pokocha :( czy jestem naiwna ? czy ktos cos takie przerobił??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkatasia
blagam niech ktos powie ze mozna pokochac kgos z czasem ... jesli jest naszym zdaniem niezwykły ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkatasia
hallo ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz wierzyć
ja byłam w takiej sytuacji ja go kochałam on mnie nie ,traktowal mnie jako obiekt seksualny ale duzo rozmawialismy,kiedy zerwalismy on pioznal inna i przy niej doszedol do wniosku ze teskni za mna i poi 8 mcach znow bylismy razem a dzis juz 5 mcy po slubie i za 3tyg synek sie urodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz wierzyć
I dziś to on mnie chyba bardziej kocha niż ja jego:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkatasia
ale my nie jestesmy i nie bylismy razem :( tak bardzo mi na nim zalezy ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkatasia
jak tego dokonalaś ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qfrqqr
"ja go pokochałam a on chce byc moim przyjacielem " PEWNIE TO JAKIŚ PEDAŁ JEST! UCIEKAJ KOBIETO JAK NAJDALEJ OD NIEGO DLA WŁASNEGO I SWOICH BLISKICH BEZPIECZEŃSTWA BO Z PEDAŁAMI TO NIGDY NIC NIE WIADOMO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkatasia
nie jest gejem miaal kobiete ktora 5 msc temu go zostawiała mówi ze nie potrafi sie jeszcze zaangazowac w nic nowego ale to chyba tylko wymówka bo gdyby naprawde mu na mnie zalezalo to zapomnialby o niej ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkatasia
jestem chyba masochostką :/ po co mi to było :( na początku to on o mnie zabiegal a teraz mówi ze chce byc przyjacielem teraz kiedy to ja sie zaangazowałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkatasia
nie wierze ze nikt nie był w takiej samej sytuacji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koziorożecccccccto ja
czasem milosc przychodzi z czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkatasia
dziekuje z arade ale ja naprawde potrzebuje wsparcia ... nie moge juz tego co czuje udzwignąc :( no nie dJE RADY ON JEST MOIM IDEAŁEM :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz wierzyc
My tez nie bylismy w sumie razem,laczyl na sex na poczatku czyli wykorzystywal mnie Nie dokonałam poprostu kiedy mnie juz zabraklo zacząl za mna tesknic,tamta byla dla niego okrutna nie szukal takiej kobiety,docenil jaka ja byłam i teraz w malzenstwie powiedzial mi ze popelnil najwiekszy blad swojego zycia odchadzac odemnie i jednocześnie krzywdząc mnie ja mu wybaczyłam i jestesmy bardzo teraz szczesliwi,ale jednoczesnie czasem ja chcialabym aby on poczul co ja kiedys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja byłem i powiem tak
przyjaźniłem sie z kobietą, przez kilka ładnych lat. Spotykalismy sie pomagaliśmy sobie, rozmawialiśmy na wiele tematów, czasem przybiłem jej jakiś gwóźdź do sciany... Była we mnie chyba zakochana, ja faktycznie traktowalem ja jak najlepszego przyjaciela... Po kilku latach takiej przyjaxni wyladowalismy w jakims momencie (raczej z jej inicjatywy) w łózku. Po pół roku zwiazek się rozpadł...niestety w tej chwili nie jest już moim przyjacielem. Niestety czasem tak jest, że kogos lubisz, masz do niego zaufanie, swietnie sie porozumiewacie, ale...brak tego czegoś, brak tej chemii. Radze - nic na siłę!. Zawsze to lepiej mieć przyjaciela na zawsze, niż kochanka na chwile i wroga do końca życia potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkatasia
MYSLAŁAM O TYM ABY TYLKO NA SEKSIE OPRZEC TE ZNAJOMOSC WIEM ZE ZGODZILBY SIE NA TO :( ZE CHCIAŁBY :( moglabym miec go choc troszeczke choc czasami :( pocałowac objąc ... tak mi zle tak cholernie zle łzy same płyna do oczu jak woda sie leja juz nie moge :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to takie proste
Nad czym ty się kobito zastanawiasz? DAJ MU DUPY zwyczajnie i po kłopocie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkatasia
koro była taka cudowna i tak ją ceniłes to dlaczego nie chciałes wczesniej sie z nia związac ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz wierzyc
Lepiej nie godz sie na sex bez uczuc bo to niebezpieczna gra ,stracisz szacunek do siebie jak ja w sumie..byłam glupia naiwna ,potem juz nie uleglam nastepnemu po nim i dobrze ,,teraz jestem zoną ale jeszcze raz ci powiem ze boli mnie to jak mnie traktowal mysle ze jeszcze dlugo to bede pamietac a nie wykluczone ze go kiedys zdradze wiem ze to podle ale czuje ze kiedys musze wyrównac rachunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie idz nataki uklad!!! zero seksu... przyjaznij sie z nim moze z czasem zrozumie i takze pokocha... nie naciskaj na sile, nie mow co czujesz, porostu cierpliwie czekacj- no chyba ze chcesz go stracic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko na chwile
Przerabialam to niedawno, poznalam niesamowitego mezczyzne, wszystko mi w nim pasowalo, ale niestety nie ma tego czegos, nie tesknie jak go nie ma przy mnie. A on twierdzi inaczej, ze mnie kocha i takie tam... Ale niestety to nie to. Pozegnalam go, bo nie ma sensu sie meczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja byłem i powiem tak
jak nie ma chemii - to nic z tego nie bedzie... A wbrew obiegowym opiniom, może być przyjaźń między kobietom i mężczyznom - tylko jak to ma być przyjaźń, to nie wolno przekraczać granicy łózka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkatasia
czy myslisz ze moze on faktycznie myslec jeszcze o swojej bylej ?? ze jesli bede blisko to kiedys mnie pokocha ?? nie bede z nim sypiac nie umiem tak :( nie chce aby traktował mnie przdmiotowo :( juz raz byłam w takiej relacji to nic dobrego nie przynosi masz racje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkatasia
moze ta chemia przyjdzie z czasem ?? moze warto czekac ... tylko nie wiem co zrobie jesli zacznie spotykac sie z kims innym ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkatasia
bo jak rozuec kiedy facet mowi ze nie potrafi sie w nic narazie zaangazowac bo ciagle kocha swoja byłą, ale nie chce mnie stracic i jestem dla niego wazna i mnie szanuje ?? raczej ze daj mi czas moze kiedys cos miedzy nami bedzie czy odpusc sobie dziewczyno ale ubrane w adne słowa co by mniej bolala ?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powarzysz mu i czekaj na rozwoj.... ja uwazam ze moze mu sie odmienic po jakims czasiei sie zakocha:) znam takie przypadki- nigdy nic nie wiadomo..... tylko pamietaj zero sexu:) bo jemu taki uklad pasowalby i to az za bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkatasia
tak wiem nie bedzie seksu bo wtedy wszystko dostanie na tacy on z tych co to zadna mu sie nie oprze :( wiec moze doceni jesli mnie nie bedzie mógł miec :( znasz takie przypadki ?? czyli to mozliwe ze jesli bede obok to moze z czasem ... ale to tak boli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkatasia
matko ja nie chce sie z nim przyjaznic :( chce aby był ze mną aby był mój :( nie dam rady no nie dam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
badz cierpiliwa, wszystko moze mu sie odmienic. nie zapewniam bo nie zmam go... poprostu nie dawaj mu pewnosci zejestes w stanie zrobic dla niego wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×