?Jak to jest z tym allegro i pomyłkami. Pomocy!

Ponad 2 tygodnie temu przyszła mi paczka od użytkownika z allegro której nie zamawiałam. Ciekawa byłam co się w niej znajduje to otworzyłam. a tam kosmetyki o wartości 80 zł. Czy te rzeczy należą już do mnie? dodam ze przy odbiorze nic nie musiałam płacić tylko złożyć podpis. Myślę ze użytkownik sie pomylił bo zamawiałam u niego kredki do oczu ale za nie dawno już zapłaciłam 30 zł a kredki przyszły 3 dni po, bezproblemowo. Czy jak nikt sie nie upomni towar jest mój, czy odrazu był mój zaraz po podpisaniu odbioru?? Kosmetyków nei używam bo boje sie ze ten użytkownik sie upomnieć a ja bede musiała oddawać 80 zł albo odesłać kosmetyki

Ja bym napisała do niego,nie potrafiłam bym przywłaszczyć cudzej własności.

pomyka zaszła i jak to przywłaszczysz to bedzisz złodziejką

ja nic nie przywłaszczam, czekam aż się odezwą. Bo to jest spora firma i maja wiele zamówień.

?? jak to Twój? nie zapłaciłaś za niego więc nie jest Twój, a skoro doszło do pomyłki, powinnas napisać do osoby która Ci to wysłała i się z nią dogadać najlepiej na zwrot towaru na jej koszt, bo na te kosmetyki czeka ktoś, kto za nie zapłacił. jak nie oddasz to nie dlatego że to Twoje bo odebrałaś, tylko nazywając rzecz po imieniu będzie to zlodziejstwo. I tyle.

bo skoro Ty dostałaś paczkę to nie dostała jej osoba, która za nią zapłąciła i wszystko wyjdzie, a Tobie zablokują konta na allegro i może Cie podać na Policję o przywłaszczenie cudzej rzeczy

przepraszam, jak już napisałam kosmetyki są nieużywane i w każdej chwili jestem gotowa je zwrócić. Niech sobie po nie przyjeżdżają czy każą mi odesłać ale ja za przesyłkę płacić nie mam zamiaru. A nie odzywałam się do nich bo zwyczajnie mam teraz ważniejsze sprawy na głowie. Przypomniało mi sie dziś podczas sprzątania jak zobaczyłam tą paczkę.

mnie niby maja zablokować konto czy podać na policje?? Ja sie pytam za co? za ich błąd i pomyłkę , tak? To jest chore co innego jakbym zaczęła sie tym już ciapać czy używać i zagroziła bym zę nie oddam.

zrobili bład to niech go sobie sami teraz rozwiązują.

100 procent racji niech sobie sami teraz pplaca i przyjada po ta przesyłke

? no nie wydziwiajcie Czekaj kobieto aż się sami odezwą i pomyłkę odkręcą nie ty się pomyliłaś niech oni główkują co zrobić oczywiście założenie jest takie, że trzeba będzie oddac, ale nie ty masz przy tym chodzić na policję :D a to dobre :D

tak jak zawsze są głupie i nieuczciwe cipy. Uczciwa osoba, nie odebrałaby paczki niezamówionej Człowiek uczciwy i z honorem, napisałby do firmy i powiedział, że dostał pomyłkowa paczkę. Na pewno zaproponowali by zwrot kosztów wysyłki. Ale dla niektórych uczciwość to wysiłek

Po pierwsze skoro ty nie zamawiałaś,nie powinnaś otwierać paczki.Po drugie powinnaś wysłać maila że zaszła pomyłka.Jak Ty byś się czuła gdybyś czekała na coś i nie dostała przez taką pomyłkę? Wez się zastanów...

Złodziejski naród :o

no dokładnie, wkurzyłam sie że mi wciskają jakiś kit o blokowaniu konta i policji. Pewnie same są zazdrosne z im się coś takiego nie przytrafiło :):) Dlatego mówię ze kosmetyki sobie spokojnie zafoliowane leżą i czekają . Chodziło mi o teoretyczne pytanie co by było gdyby nikt sie o nie nie upomniał i ile ta osoba ma czasu żeby sie upomnieć. Bo na pewno jest jakiś termin przedawnienia całej sprawy.

zwlaszcza, ze jesli paczka nie dojdzie do tej osoby, ktora to zamowila, beda za 2 tyg od nadania zglaszac reklamacje i w ksiazce nadawczej bedzie adres. Ale jeszcze zapytam - byla w calosci zaadresowana do Ciebie? tj Twoje imie i nazwisko? Czy tylko Twoj adres, a adresat inny?

Zazdrosne? Ty jesteś chora psychicznie? Jak coś chcę to sobie kupuję,a nie chcę przywłaszczać cudzych.To jest żenada :o

w tym samym czasie zamawiałam bluzę i myślałam że to ona bo nie wczytywałam patrzyłam sie co to za użytkownik. Więc w pierwszym odruchu otworzyłam. A czy to do cholery moja wina ze oni sie pomylili?? Mam rzucić w cholerę swoje sprawy i naprawiać ich błędy?? Dobrze sie czujesz kobieto? Ja mam ważniejsze sprawy an głowie.

przedawnia się po 5 latach. oczywiście nie będzie zadnej policji itp. Ale moga wystapic o zwrot mienia, odsetki i tp...mogą tez machnąc reka... Ale prawo to jedno, a uczciwość to drugie. Jak ten świat nisko upadl, że wogóle ktos może miec watpliwosci, czy nalezy oddac cudza własnosność... zgroza....

tak, paczka była za adresowana w całości do mnie. Jak już powiedziałam ci kobieto ja sobie tego nie przywłaszczyłam. NIE używam tego, umiesz czytać? Paczka sobie leży.

zajmuje duzo czasu... Na pewno dużo więcej niż pisanie idiotycznych kawałków na forum.... Podsumuje - złodziejskie nasienie i tyle

po pierwsze to ich błąd, nikt nie ma prawa rządac od Ciebie ich zwrotu ani straszyc policja, po drugie nikt Ci nie udowodni co w owej paczce było, po trzecie...co to znaczy że nie miała prawa odebrac paczki której nie zamawiała...? skąd mogła wiedziec co to jest.....paczka była zaadresowana do niej to należy do niej....równie dobrze mogła to byc paczka od rodziny w prezencie i poprostu ją odebrała, po czwarte nie musi nic nikomu zgłaszać a jak oni sie kapną i będa miec do Ciebie jakies zastrzeżenia to powiedz im że kosmetyki już użyłaś, bo myślałaś że to jakiś prezent, a poza tym nie koniecznie musiałaś wiedziec od kogo jest...mogłas rozpakowac wywalić odrazu pudełko i zanim sie zorietowałas o co chodzi pudełko było juz w koszu i nie wiedziałaś od kogo to jest!!!!

więc pewnie dojdą że zostały wysłane do Ciebie. Siedzieć nie pójdziesz, co najwyżej na Allegro już nie kupisz :)

paczka jest jej....zaadresowana jej imieniem i nazwiskie!!!! jest podpisana to jest Twoja!!!! nie straszcie dziewczyny...a firma jak jest lewa i nie umie pilnować swoich spraw to ich problem!!! poza tym to oni powinni sie martwić i oni ją przeprosić że jej kłopotu narobili jeśłi już a nie jeszcze ją straszyć karami i odsetkami.pomyślcie zanim cos napiszecie. nikt z was by nie oddał!!!!

ja tam nic pisać nie będę to nie moja wina, i nie jestem złodziejka bo nic nie ukradłam. I nie przywłaszczam sobie nic także. Mówcie co chcecie.

hm no to bedzie im trudno dociec komu wyslali, jesli minelo juz 14 dni od nadania i tamta osoba nie dostala towaru to moze jakims sposobem dojda kto to dostal. napisz do nich jak najszybciej, bedziesz to odsylac to i tak oddadza Ci za koszt przesylki. ja kiedys tak zrobilam (pracuje w sprzedazy internetowej), wpisalam poprawne nazwisko, ale adres innego uzytkownika. niestety kobieta do ktorej poszly nie zamawiane przez nia zakupy sie nie przyznala, w ogole nie odbierala telefonow:O

ale wioska, nazywajmy rzeczy po imieniu - jeszcze moment, a autorka użyje nieswoich super szałowych perfum, czyli będzie złodziejką, a w firmie, która wysłała paczkę pracują frajerzy. szkoda tyko że autorka widzi dwie strony - swoją i firmy, a nie potrafi pomyśleć o trzeciej, do której paczka miała być pierwotnie wysłana. chociażby z ludzkich odruchów powinnaś zrobić wszystko, żeby te perfumy zwrócić jak najszybciej, jesteś pindą myślącą o własnej dupie, taki wniosek z tej dyskusji

na kafeterii siedzi ktoś pracujący w Allegro...... niezłe jaja

korona by Ci z głowy nie spadła gdybyś napisała maila,ale widać darmowe kosmetyki Ci pasują :o żenada

wlasciwie to tak, skoro bylo wszystko poprawne w danych to faktycznie to ich wina, ale ja jestem na tyle uczciwa, ze bym im to oddala