Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Meganxxx

Jęki i stęki noworodka bez płaczu-przyczyna???

Polecane posty

Gość do rafinkiii
ale po co sie podniecasz przeciez cie to nie rusza co ja pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamo danielka daj spokoj
mamo danielka ty przy takim malym dziecku masz czas siedziec na kafeterii tyle czasu i tropic wszytskie posty pod twoim adresem? bardzo czesto sie udzielasz ale twoje rady sa zazwyczaj tak infantylne ze szkoda slow. Jestes chyba bardzo mloda jeszcze albo naprawde az tak nie dojrzala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rafinkiii
twoje dziecko ciągle spi..... dajesz mu cos??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mówię, że twój jęczy, ale autorka w temacie napisala, że jej jęczy ty natomiast na propozycję dopajania bardzo obszernie piszesz o tym, że się nie dopaja po co mącisz dziewczynie w głowie? w holandii się nie dopaja a w polsce się dopaja to jest polskie niemowlę może dałaby pić i przestałby jęczeć... tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafinka uwielbiam
rafinka uwielbiam twoją konkretnosc dziewczyno :):):):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dopajam dziecko
mi lekarz mowil zeby dopajac dziecko bo latwiej trawi mieszanke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko,moja corka tak stekala w nocy(nigdy nie miala kolek) i u niej to byly wzdecia.Pomagalo jak kladlam ja na brzuszku,zasypiala jak susel:) Musisz poprobowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie tez denerwuje
ta cala mama malego danielka wszedzie nos wsadza nawet jak nie ma nic do powiedzenia i to prawda jest ze caly czas siedzi na kafe . Pewnie w domu syf i malaria a ona sobie przed kompem spedza czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ma podobne jazdy :) Też sie wierci, kręci, głową macha w lewo, w prawo. Przy tym chrząka, charczy, chrumka, mlaska.... I najczesciej kończy się to tym, że jej sie ulewa. Potem jest spokoj przez jakis czas, pare minut i znowu to samo. Pomaga podniesienie jej do pionu, kołysanie w gore i w dol leciutko, by jej sie odbiło lub ulało porządnie. Czytalam o tym sporo i wszedzie piszą, że to mlody niedojrzaly uklad pokarmowy dziecka nie umie jeszcze radzic sobie z trawieniem. Szczegolnie gdy karmimy sztucznie. Minie za kilka tygodni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do dopajania ;) w UK też nie każą dopajać. Pytalam specjalnie, bo moja mama ciągle mi każe dawac jej wodę, skoro nie jest karmiona piersią. A polozna powiedziala, że dopajac nie trzeba bo wode ma w mleku, ktore jej robie. No wiec nie dopajam. Ale probowalam to zrobic gdy sie tak wiła wlasnie w nocy i nie pomaga - wrecz przeciwnie - jeszcze bardziej od tego ulewa, bo jej to wszystko do gardla podchodzi, nawet jak tylko kilka kropel dam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slowko w sprawie obgadania
mama małego danielka jest to typ matki ktora uwaza ze skoro urodzila dziecko i wychowuje je AZ 5 miesiecy to juz wszystko wie. A prawda jest taka ze lata, jak to rafinka napisała, lata z byle gownem po lekarzach i zadaje setki pytan glupich na foum. zdaje mi sie ze ona nie ma tam meza, czy bliskoch osob, skoro wszystko kosultowac musi z obcymi sobie ludzmi. żal....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dopajac mozna
skorpionko jak dzieciak przekarmiony to normalne ze jak mu jeszcze dowalisz picia to uleje... jejku czy wy nie rozumiecie serio jakis prostych spraw....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoprionko - tutaj mowia wlasnie to samo. Megan - chcialam jeszcze ci napisac, ze moj synek tez wydaje rozne dzwieki i steka i kweka podczas snu. U nas czasem pomaga przewrocenie go na drugi boczek i wtedy spokojnie spi dalej lub tez moj maz czasem w nocy wyciaga malego z lozeczka, gdy Daniel dluzej sie kreci. Wtedy chwilke z nim pochodzi, malemu odbija sie (mimo, ze zawsze czekamy po jedzeniu na odbicie) i spi dalej. Widocznie to powietrze w zoladku mu zalega i przeszkadza spokojnie spac. Tak jak napisala ci kolezanka wczesniej, musisz po prostu poprobowac rozne rzeczy i sprawdzic co twojej malutkiej pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno: nie biegam z byle bzdura po lekarzach, jak sugerujecie, a tutaj do ukonczenia przez dziecko 6 miesiecy, co miesiac chodzi sie na wizyty kontrolne i szczepienia i podczas takich wizyt rozmawiamy o roznych rzeczach, a ja pytam o sprawy dla mnie istotne. Jak napisalam wczesniej, to moje pierwsze dziecko, wiec nie jestem specjalistka w tej dziedzinie i stad, przy okazji kazdej wizyty ma wiele pytan i pytam. :) A to, ze mam tu kolezanke "wroga" na forum, zauwazylam juz dawno. I niestety, ale specjalnie mnie to nie rusza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×