Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość FloydMMM

Zatoki , mam już dosyć.

Polecane posty

Gość FloydMMM

Pod koniec sierpnia(b.r) chapło mnie zapalenie zatok (po raz pierwszy w życiu) , poszedłem do lekarza , dostałem antybiotyk , brałęm go tylko 5dni (bo tak lekarz zalecił) , ogólnie mi przeszło , że przez ok. 10-14 dni było normalnie jak zawsze. Ale po tych 14 + dniach nagle pojawił się ból gardła (nie aż taki mocny) i straszny karat , w sensie ropna wydzielina , początkowo z tym chodziłem i próbowałem jakoś leczyć ( nie miałem gorączki może stany podgorączkowe , ale je mam bardzo często) , ale nic nie dawało rezultatów , psozedlem do lekarza i mu mowilem , ze to moze zatoki powrocili , a on , że ZAPALENIE GARDŁA i coś tam i znów antybiotyk (Bioracef) brałem go przez 7 dni i w pomógł w ten sposób , że już tak nie smarkałem , ale nadal czułem zapchany nos i ogolnie taki oslabiony bylem/jestem. Znów z tym żyłem , ale potem dopadły mnie bóle zatok tych szczękowych , myslalem , ze to ząb ale stomatolog to wykluczyl. Bóle po 7 dniach same ustąpiły. I teraz czasami jeszcze są ale nie aż takie mocne. Potem zauważyłem , że po tylnej sciance gardla splywa mi ropna wydzielina (z zatok)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedzie dobrze zdrowa zycze
Tylko teraz, ZAPROSZENIA za DARMO: www.zaproszenialockerz.eu Weź zaproszenie i wybierz sobie nagrode! Nie wierzysz? Wejdź i zobacz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×