pierwsza randka ... co dalej ?? pomocy !!!!!!!!!

miesiąc rozmow przez internet i telefon ... po 5 godz dziennie mowił ze jestem idealna - z charakteru - ze z nikim tak sie nigdy nie rozumiał - ma 30 lat ja 25... widzial moje fotki na fotce tam mnie wypatrzył oczarowal mnie i zauroczył spotkalismy sie i ... i podobno nie zaiskrzyło choc mowi ze chce dalej utrzymywac kontakt i nie chce mnie stracic :( a ja ? mnie chyba zaczeło zalezec :( jestem ząłamana czy sądzicie ze jest szansa na to aby z czasem on poczuł to samo ?? chyba mu sie nie spodobalam :/ bylam spięta i jak nie ja moze pozniej bedzie dobrze ?? co wy o tym myslice ?? miał ktos podobnie ????

jak zrobiłas taki błąd i nie obciągłas mu na pierwszej

Musisz się bardziej wyluzować. No i ubrać seksownie. A potem... Potem to będzie pierwszy seks, pierwsza ciąża, pierwszy ślub, pierwszy poród, piewszy rozwód. No a potem to już wiesz, jak to się kręci. :P

nie mam doswiadczenia w randkach internetowych, ale tez tak mam ze na pierwszych spotkaniach(nie koniecznie nawet randkach) jestem spieta i nie robie dobrego wrazenia. Potem sie rozkrecam ale czesto faceci (i nie tylko) oceniaja zbyt pochopnie

tak wiec jest szansa, ale to zalezy od tego czy on ci ta szanse da,

toretycznie juz dał ... bo mamy sie przyjaznic tzn z tą przyjaznia to moja inicjatywa wolałam to powiedziec niz czekac jak mnie oleje a mam plan aby byc blisko pokazac sie z najlepszej strony i moze sam nie bedziew iedzial kiedy sie zakocha :D zaproponowac nastepne spotkanie ?? czyczekac ?? na jego inicjatywe ?? jej tak mi zaczelo zalezec a to u mnie nie jest normalne bo ja zazwyczaj trzymam dystans :(

jak hce sie z toba przyjaznic to sie nie zakocha

jestescie tam ... ?? :(