Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gtgggggggggeeeeeeee

drugie oblicze mojego

Polecane posty

Gość gtgggggggggeeeeeeee

faceta :/ znamy sie od poł roku ale wczoraj stało sie cos czego niespodziewałabym sie byłam na imprezie z kolezankami a on miał po mnie przyjechac troche zle mu wytłumaczyłysmy bo same nie znałysmy okolicy i musiał troche nas poszukac chociaz pomagałysmy jak mogłysmy przez caly czas klął przez telefon widocznie był wkurzony myslał ze sobie jaja robimy cały czas krzyczał na mnie chociaz po kilku mintach nas znaazł i wtedy sie zaczeło tak mnie ochrzanił ze popłakałam sie nie dochodziło do niego ze nieznam tej okolicy itp potem jak zobaczył ze płacze to sie uspokoił przepraszał mowił ze kocha ze wiecej to sie nie powtórzy blablabla.... pytał czemu taki jest i co w niego wstapiło a poza tym miał wczesniej awanture w domu i wydaje mi sie ze sie na mnie wyrzył;/ poczułam sie jakbym nie znała tego człowieka a znam go 7 miesiecy ;/ co robic? wczoraj realnie sie go bałam przez chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtgggggggggeeeeeeeeeeeee
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze faktycznie
sie wyzyl na tobie.choc to nie sposob na dobre rozwiazanie.mysle ze powinnas teraz dopilnowac by taka sytuacja sie nie powtorzyla,widzial ze placzesz i przepraszal wiec napewno powinien zrozumiec ze ciebie to skrzywdzilo i ze wiecej tak nie powinien robic.spokojnie.skoro to 1 taka sytuacja to nie jest powod zeby uciekac.zobaczysz co bedzie dalej.jak sie powtorzy to masz powod do zmartwien i myslec ze twoj facet jest pogięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×