Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maaargoootka

Jak wy to widzicie? Pomozcie

Polecane posty

Gość Maaargoootka

Skopiuje to co napisałam w innym wątku. Nie wiem czy mnie pamiętacie, miałam problem czy spotkać się z ex i nie spotkałam się. Na szczescie ! hehe debil sie obrazil i juz nie pisze Ale ja sie ciesze, baardzo Glupek zawsze pozostanie glupkiem. ----------------------------------------------- Tylko teraz znow... cos zepsulam, pojawil sie ktos, ktos baardzo wartosciowy, normalny fajny chlopak a ja idiotka chyba to zepsulam. Teraz nie wiem czy on ode mnie cos chce czy nie. Mam metlik w glowie taki ze szok. Bo niby poczatkowow bylo, komplementy, i ze o mnie myslal itp. Ale jednak jesli by on cos chcial to by mnie normalnie gdzies zaprosil. A tak, teraz jest tylko kolega ze szkoly z innej klasy. Niby ostatni tydzien codziennie ze soba gadalismy, zagaduje, czasem powie cos milszego, ale nic wiecej. Kiedys byla sytuacja, ze mialam za cos podziekowac buziakiem i mowil ze jak dostanie to bedzie mile zaskoczony, czyli ze co? ze niby to taki szok ze on odemnie moze cos dostac? Juz nie wspomne ze z tym tez sie wyglupilam ciutke, ale mniejsza o to. Zamiast isc za ciosem i cos wiecej robic, to jak zwykle, spasowanie, i wszystko wraca do normalnosci. Teraz bym chciala mu pokazac ze chce cos wiecej, ale mysle ze jednak jesli on nie chce to wyjde tylko na idiotke. Myslalam zeby normalnie jak znow bedziemy gadac- buziak na pozegnanie, ale z drugiej strony ... nie wiem. Wiem ze to takie mlodziecze problemy, ale dla mnie to wazne Z drugiej strony mysle, ze gdyby nic ode mnie nie chcial to by do mnie sam nie zagadal, i nie gadal by ze mna czesto( nawet inni to zauwazyli) Bo jednak do innych osob jakie poznal wtedy co mnie (zaj. dodatkowe)to w ogole nie zagadal i jakby nie znal. Czasem powie cos takiego dwuznacznego np. ostatni cos w stylu ze w przyszlosci jak on bedzie chodzil do pracy to zalozmy : ja mu bede cos tam robic. Wiem takie glupie gadanie ... Czuje ze znow swoja postawa spieprzylam wszystko :| Wczesniej mi dobrze poradzilyscie mam nadzieje, ze teraz tez tak bedzie. Nie wiem co jest, z dnia na dzien coraz bardziej sie do niego przywiazuje, a jednoczesnie nie wiem co o tym myslec. Przepraszam za tak chaotyczny wpis Aaa i jeszcze byla sytuacja, ze ja glupia nie usunelam z nk wpisu mego ex mielgo do mnie i on to pewnie widzial. I jeszcze pewnego dnia, chcialam ustawic se opis na gg mily do niego, ale bez podpisu ze to do niego. Napisalam cos milego i moze on pomyslal znow, ze kogos mam Jak jak zwykle popelniam bledy .. Jeszcze wtedy co dostal ode mnie tego calusa w podziece to mial bardzo mily opis potem, i ze jest szczesliwy. Jak wy to widzicie? Co zrobiłybyście na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maaargoootka
Nikt nie pomoze ?:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z boku
za dlugi post.Zniechecasz do przeczytania.Serwuj informacje w mniejszych kawalkach.Moze wtedy da sie to przeczytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×