Do kiedy spółdzielnie maja czas odpowiedziec na wniosek o wykup mieszkania.

Znalazłam w necie dwie sprzeczne informacje. Jedna podaje, ze spółdzielnie musza zdażyc odpowiedziec do 31 grudnia. inne podaje, ze do 31 grudnia mam czas ze wnioskiem a spółdzielnia ma czas do kończ marca 2010 na decyzje. juz zgłupiałam... orientuje sie ktos jak jest naprawde? jak złoże wniosek na dniach to sie boje, ze nic z tego nie będzie. prosze o pomoc.:)

nie ma dzis na kafe żadnego dorosłego, który cos wie w tym temacie???

upupupupupu

ale ja czekalam 1,5 roku na decyzje z tego co mi sie wydaje to wnioski mozna skladac do konca roku tak mi sie wydaje to dlczego tyle czasu czekalas/les z tym?? decyzja przyszla ok 2 tyg temu z terminem zaplaty do 2 grudnia 9000 tys.

dzieki za odp. byłam za granica i dopiero co wróciłam.. z tego co piszesz to wykupywałas mieszkanie jeszcze na starych zasadach.. bo widze po kwocie i czasu oczekiwania.. ja pisze o przekrztałceniu spółdzileczego na własnościowe za symboliczna złotówkę.. niby do 31 grudnia można złozyć wniosek ale jak pisałam powyżej.. znalazłam dwa różne info o tym kiedy to rozpatrzy spółdzielnia.. i teraz nie wiem.. jutro tam pójde.. ale słyszałam ze spółdzilenie utrudniaja wykupy za grosze i wolałabym uzbroić się w argumenty, zeby mnie w chuja-za przeproszeniem nie zrobili...

Sm ma trzy miesiące na rozpatrzenie wniosku i nie ma innej możliwości.Z tym,że tam gdzie spółdzielnia nie jest właścicielem gruntu to można przekształcić tylko na spółdzielcze-własnościowe. Coś się zmienia w grudniu,była o tym niedawno rozmowa,Trybunał onstytucyjny zdaje się zakwestionował legalność czy coś.Jeśli ktoś ma link,to bardzo proszę wkleić.