Skala prostytucji wśród polskich studentek musi być przerażająca

Zastanawiałem się jak to z tym jest. Tyle się naczytałem i nasłuchałem o tym jak to chętnie studentki oddają się bogatym za kasę. Zrobiłem więc test. Zalogowałem się na kilku portalach z ogłoszeniami towarzyskimi, a także na trzech forach studenckich. Przedstawiłem się tam jako Amerykanin polskiego pochodzenia, który mieszka w Polsce od lat, prowadzi własną firmę. W ogłoszeniu napisałem że szukam atrakcyjnej dziewczyny do 25 lat. Napisałem że oferuję ok. 10 tys. pln miesięcznie za spotkania głownie w weekendy. Odzew przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. W ciągu pierwszych trzech dni na ogłoszenie odpowiedziało dokładnie 17 kobiet. Po tygodniu naliczyłem się w sumie maili od 36 studentek. Połowa z nich od razu wysłała mi swoje zdjęcia. W większości były to bardzo ładne, a niektóre wręcz piękne dziewczyny, które nie wyglądały na takie co by się im w życiu źle powodziło. Niektóre pisały gdzie i co studiują. I tutaj padały nazwy bardzo prestiżowych uczelni. Byłem w lekkim szoku. Nie myślałem że to wszystko będzie takie proste. Wystarczy mieć tylko odpowiednią ilość pieniędzy i można kupić sobie seks z pięknymi dziewczynami. Nie trzeba być nawet odrobinę przystojnym (ja zamieściłem zdjęcie jakiegoś brodatego, obskórnego faceta ściągnięte z niemieckiej porno strony). Po tym wszystkim zastanawiam się w jakim kierunku to wszystko zmierza. Jestem facetem który skończył w tym roku studia, zaczynam wchodzić w poważne życie, chciałbym się pomału ustatkować, poznać wartościową i ładną kobietę, która będzie mi wierna i będzie się szanowała. Tylko czy to możliwe? Tym dziewczynom, które odpisały na ten mój "lewy" anons odpisałem, że to był tylko test i że jest mi bardzo przykro że w taki sposób zdecydowały się zarabiać na życie. I wiecie co odpisały - że jestem chamem, skurwysynem, że to nie moj interes, że to ich sprawa. Usłyszałem masę wyzwisk pod swoim adresem, jedna z nich, studentka bardzo prestiżowej uczelni napisała mi wprost, że lubi się pieprzyć za kasę i bedzie to robić nawet gdy będzie bogata. Dla mnie to jest masakra i tyle.

wśród studentek jest tak powszechnym zjawiskiem. Nie znam osobiscie żadnej studentki, która uprawiałaby lub byłaby chętna uprawiać seks za pieniądze.

No widzisz, osobiście ja też nikogo takiego nie znam, a przecież byłem studentem jeszcze parę miesięcy temu i poznałem na studiach mnóstwo dziewczyn. I o żadnej z nich nie pomyślałbym że może się puszczać za pieniądze.

Tak, mają wypisane na czole: puszczam się za kasę :) No chyba proste, że nie znacie, bo szczycic to sie nie ma czym, pozatym za takie cos jest sie dyscyplinarnie usuwanym z uczelni. A autor miał ciekawy pomysł soja drogą, smutne to i przerazające, ale zawsze na świecie białe mieszało się z zcarnym.

z ta kasą? Po studiach to na stażu w rok tyle nie zarobia, co ty oferujesz za miesiąc?

polish pussies give me a blowjob you're white slaves

skala prostytucji jest przerażająca wśród studentek włoskich, hiszpańskich i francuskich- poczytajcie o tym trochę bo to na prawdę zatrważające. Dziewczyny oddają się kolesiom np. po to by mieszkać z nimi i nie płacić za mieszkanie. Obawiam się, że ta "moda" napływa i nadal napływać będzie do nas właśnie z zachodu. Sama jestem studentką i szczerze to nie znam żadnej dziewczyny, która by w ten sposób sobie radziła... Ale to pewnie wlaśnie dlatego, że jak ktoś już napisał żadna się tym nie chwali albo według ich uznania to nie jest prostytucja... Smutne ale prawdziwe.

a moje znajome ze studiów to były same wieczne dziewice nie do dotknięcia, które myślały że jestem suką i dziwką tylko dlatego że nie uprawiam (z moim własnym facetem) seksu po ciemku i pod kołdrą :D

Może i tak, chociaż rozmowy między nami dotyczące seksu były dość otwarte. Ale i tak mi sie wydaję, że to jest jakaś specyficzna grupa a nie powszechne zjawisko dotyczące ogółu.

Już lepiej zostać prawiczkiem niż związać się z taką co obrabiała obleśnym brodaczom za kasę. :O

no właśnie, lepiej o tym nie myśleć, bo stracę wiarę w ludzi.. Naiwnie wierzę, że są porządni, poukładani faceci i mądre, skromne i wierne dziewczyny.

kobieta ktora spala z kim dla pieniedzy powinna miec odcinane palce i sutki i pizde zaszywana

"Zaufałam,facet zrobił mnie w chu.. , drugi tez..." A wczesniej może oni zostali zrobieni w chu.. tylko co to zmienia? :o "ze było mi wszystko jedno z kim i jak" Ale własnie najgorsze jest to, że im nie jest wszystko jedno. Taka jedna z drugą się nie przyna, bo wiedzą że je to dyskwalifikuje jako stałe partnerki. :o

Niestety, ale tak jest. Oczekujecie, że kobieta będzie porządna a równocześnie ma iść z wami do łóżka kiedy wam się podoba bo jak nie to znaczy że jakaś nienormalna. Spotykałam się z facetem 2 tygodnie, po tym czasie chciał seksu, jak powiedziałam, że dla mnie to za wcześnie to stwierdził że coś ze mną nie tak, że moher albo coś.

"Wiele moich koleżanek tak miało , związek kilkuletni , po roku pierwszy raz , taka grzeczna para była a na koniec i tak ja od k**wy wyzwał i powiedział ,ze ssała mu..." To akurat inna kwestia. Zwyczajnie chcieli obrazic i poniżyć te Twoje koleżanki, a wiadomo, że najlepeij poniżyć kobietę nazywając ją łatwą, bądź dziwką/kurwą, a faceta, ze jest kiepskim kochankiem i ma małego. :o Ludzie są prosci. :o

e tam, prowokacja :). Autor chcial sie podbudowac i tyle ;). Juz ja widze jak studentki medycyny majace zajecia od rana do nocy w tygodniu, a czesto jeszcze w weekendy praktyki w szpitalu, maja czas zeby umawiac sie sie z jakims oblesnym facetem :D

a tam wczesniej jakis facet sie spuszczał FUJ!

czytam na forum wypowiedzi facetów i widzę jaki mają stosunek do kobiet to chyba zostanę nią na zawsze.

"No ale jak mozna tak kogos obrazac jak sie było kilka lat w zwiazku i w sumie bez zadnego powodu?? Jestes z kims , ufasz a jak cos sie wypala to trzeba od razu sie obrazac?Nie rozumiem tego Ja nigdy nikogo tak nie obrazałam." No normalnie, urażona duma. Niekażdemu człowiekowi jest łatwo pogodzic się z faktem, ze z kimś przegrał.

"Juz ja widze jak studentki medycyny majace zajecia od rana do nocy w tygodniu, a czesto jeszcze w weekendy praktyki w szpitalu, maja czas zeby umawiac sie sie z jakims oblesnym facetem " Co w tym dziwnego? Taka ma mniejsze szanse dorobić sobie na boku normalnie pracują ze względu na faktu, że zajęcia ma od rana do nocy. Wiec to chyba niedziwne, ze dla nich opcja kilku spotkan za kilka tysiecy zł jest bardzo atrakcyjna. " Wcale Ci sie nie dziwie Lepiej spedzic zycie z wibratorem niz z jakims niedorozwiniętym gnojkiem" Jesteś rozgoryczona. Najlepiej zakładac, że każdy zdradzi i po prostu żyć chwilą, a jak się popsuje to dowidzenia i następny proszę.

kancie dupy ?

Ja taka nie jestem

Studiuje więc wiem że wiele kobiet..... robi to za kase..... jest to normalna sprawa.... cóż...ale gdzie podziała się MORALNOŚĆ ... chyba jej na tym świecie ..brak...

Ale ja nie chcę żyć z kimś z założeniem że i tak mnie zdradzi i że nie będzie szanował. Już wolę być sama niż wchodzić w takie związki. A poza tym człowiek to nie jest dla mnie rękawiczka, którą się wymienia co roku jak się znudzi lub "zużyje".

a pozniej nam wmawiaja ze takie cnotliwe sa

Przepraszam, ale mężczyźni biorący udział w tym procederze, czyli sponsorzy czy też klienci reprezentują dokładnie taki sam poziom moralny jak te studentki. Nigdy nie związałabym się z mężczyzną, który korzystał z takich usług. Oczywiście jeśli bym o tym wiedziała.

"No i tu sie koło zamyka , bo z takim podejsciem tez bym naliczyła kilku partnerów seksualnych przed slubem." Niby tak ale jednak kim innym jest dziewczyna, która robi to przygodnie lub za kasę, bo lubi i uznaje to za fajne. :o Kim innym jest dziewczyna, która nie zdradzała swoich facetów ale czesto zmieniała ze względu na to, że oni ją zdradzali albo zle traktowali. Problem w tym, że taka dajka też swojemu facetowi przedstawi obraz krzywdzonej przez facetów jeżeli w ogóle o tym powie. :P

"Ale ja nie chcę żyć z kimś z założeniem że i tak mnie zdradzi i że nie będzie szanował. Już wolę być sama niż wchodzić w takie związki. A poza tym człowiek to nie jest dla mnie rękawiczka, którą się wymienia co roku jak się znudzi lub "zużyje"." Dlatego jeżeli uważasz, z nie potrafiłabys tego zniesc to zostań sama, jezeli jednak tak to zaryzykuj. Możę akurat Twój będzie wierny... a moze to Ty zdradzisz... :P

a wiecie ze wsyzscy faceci piszacy tutaj maja fiutki 10 cm w zwodzie? I teraz sprobujcie mi zaprzeczyc, ze tak nie jest. Tak samo jest z tymi studentkami. Chlopaczek cos tam wymyslil, bo poszla fama, ze studentki sprzedaja sie za pieniadze, nikt nie zna takiej dziewczyny, ale wszyscy uwazaja to za pewnik. To ze jakies sfrustrowane chlopki roztropki nakrecaja sie takim tematem, to sie nie dziwie, ale ze i inne dziewczyny temu przyklaskuja - to juz zal.

powiem Ci cos optymistycznego. studentów w Polsce jest ok. 2mln, przyjmijmy, ze polowa to kobiety, a zatem te 36 zainteresowanych Twoja oferta studentek to jedynie 0,0036% polskich studentek:D pocieszajace?:P sluchaj, ja codziennie tu czytam wypociny sfrustrowanych facetow, ze baby sa do niczego, "som gupie" i ze facet nie kot i z jednej dziury przez cale zycie sie zaspokoij.. czy cos w tym stylu:o mimo to, wierze, ze sa facecie o innych pogladach (nie zaprzeczajcie,bo w mojej rodzinie tacy sa) i mam nadzieje, ze ja na takiego kiedys trafie. wiec Ty nie przejmuj sie, ze te 0,0036% jest kurwami, chyba do szczescia nie potrzebujesz miliona studentek, a wystarczy Ci ta jedna wlaciwa, czyz nie?:)