20+ latki pamietacie zabawy w podchody, zbieranie karteczek z notesow itp?

Czesc Kochane :) Ale sobie dzisiaj pospalam, do 13:00 hehe, ale co tam pogoda nienajlepsza wiec coz wiecej robic gdy sie ma wolny dzien? Niedlugo wszystko nadrobie i troche posprzatam, ale najpierw kawka i Boston Public :) Mama- glos oddany, znajomych tez juz zaangarzowalam do klikania :) xazui - co robisz z wlosami? ja musze isc podciac koncowki, nic wiecej nie robie bo zapuszczam wlosy od 3 lat, wczesniej mialam caly czas krotkie :) I do wszytskich, ktorzy sa w pracy - trzymajcie sie, jeszcze troszke i bdziecie w domu. Ja moja prace kocham, ale ni wiem czy bede maila rpzelduzona umowe i sie lekko martwie, coz robic :(

xazui - moze zrob sobie przedzialek na boku i grzywke zetnij ukosnie?

dziękuję za głosy ;) ja na razie siedzę na wychowawczym,mam po opieką dwójeczkę w tym momencie bo chorują często i starszego na razie nie puszczam do przedszkola :O

Izabelka właśnie o tym myślałam :)

xazui - widzisz czytam Ci w myslach, moze poszukam dla Ciebie pozniej jakejs fajnej fryzurki :) Mamo - ja niedawno zostalam ciocia slicznych blizniaczek i instynkt macierzynski mnie dopadl. ale ejszcze dzieci nie bede mala mimo, ze 26 lat juz na karku, bo dzieci chce miec po slubie dopier, a slub za 10 miesiecy. Poza tym narzeczony jest mlodszy o 4 lata, jeszcze studiuje wiec te 2 lata do zajscia w ciaze jeszcze poczekam. le zazdroszcze Ci, ze masz takie Skarby w domu :)

Izabelka tyle że ja prostuję włosy :o i muszę się sporo napracować przy nich mimo iż są nie długie.

xazui - ja tez kiedys prostowalam wlosy, bo mam takie niby falowane, niby krecone :) Od ok pol roku juz nie prostuje ale to dlatego, ze w pracy i tak musze miec wlosy spiete, a poza tym za bardzo mi sie niszczyly. Teraz jak mam juz dluzsze - do lopatek to mi sie lepiej troche ukladaja wiec nie prostuje.

Izabelko-rozumiem Cię bo mnie już w szkole skręcało na dzieci ;),ale też powiedzieliśmy że dzieci po ślubie,no i są ;) Masz rację-to najwieksze skarby ale dać w kość potrafią,oj potrafią :) Synek starszy łobuz ale córcia też go ściga dzielnie ;)

xazui, mam to samo z tą grzywką i zapuszczaniem włosów.:) Mama, głos oddany.

mnie kiedyś naszło na zrobienie sobie grzywki samej,i wyglądam jak pół d...y za krzaka,tak że muszę ją podpinać do góry cały czas :P za głosiki

xazui - grzywke i tak ciagle prostuje bo mi sie tak wlosy wywijaka ze az smiesznie wygladam hehe Mama - ja bylam niegrzeczna w dziecinstwie, a moj brat grzeczny, wiec mysle ze dziewczynki jeszcze bardziej potrafia dac w kosc Wejda - widze ze razem z xazui mamy ten sam problem z wlosami :)

Izabelko-ja też ponoć za grzeczna nie byłam:P ;) więc może to po mnie dzieci niesforne,ale tatusiowi też nic nie brakuje :P:D

Wejda jak znajdziesz dla siebie jakieś fryzurki to podeślij :)

Iza może razem coś wymyślimy :-D

xazui - jasne mozemy cos wymyslic Ja Ci zaraz poszukam jakiejs fajnej fryzurki :) A Ty w ogole jakie masz wlosy? falowane, krecone, czy wywijajace sie na wsyztskie strony?

ja mam cos podobnego, tylko ze nie mam az takich gestych wlosow, no i teraz juz ich nie prostuje http://fryzury.info/fryzura/1343/ moze zrobiz sobie cos takiego http://fryzury.info/fryzura/560/ http://fryzury.info/fryzura/825/

podoba mi się druga,tylko ja mam twarde włosy i grzywkę to bym miała na wszystkie strony świata:P

mi tez sie ta druga podoba, ale trzeba uzywac prostownicy chyba ze ktos ma naturalnie bardzo proste wlosy, ale ogolnie fryzurka jest git :)

Izabelka etc. ja mam dokładnie takie jak wkleiłaś i niestety dość gęste :( wysuszenie włosów trwa u mnie nawet 30 minut suszarką, rachunki za prąd to chyba właśnie suszarka nabija :D:D:D

Więc tak Kiedyś miałam włosy bardzo kręcone,porównywali mnie wszyscy do Kukulskiej,ja tego nie cierpiałam i marzyłam o prostych.Zaczęłam prasować żelazkiem :-D ale to dosłownie z 3 razy.Następnie kupiłam prostownicę i prostuję do tej pory, dwa razy w tygodniu.Parę lat już to trwa więc włosy już mam bardziej proste niż kręcone,tym bardziej że zawsze stosuję szampon i preparaty do prostowania.Kiedyś miałam długie za łopatki,pózniej ścięłam na krótkiego boba z grzywką,obecnie zapuszczam boba,bo nie wiem co zrobić :-D

Iza wiesz że tę samą fryzurkę pokazywałam koleżance :-D http://fryzury.info/fryzura/560/

Najahaje2 - super ze masz takie wlosy, zazdroszcze Ci. Moje sie wydaja geste ale wcale takie nie sa, bo sa po prostu puszyste.

http://fryzury.info/fryzura/825/ Mam bardzo podobną do tej,tylko muszę nadać linię tej mojej grzywce.

Cześć dupeczki, ja wciąz w pracy:O Widze, ze piszecie o wlosach, ja mialam dlugie i miesiac temu scielam robiac do nich skosna grzywke (grzywke na lewa strone, a moja droga mama mowi do mnie wtedy "Co Ty sie na lewo czeszesz, Hitler:D sie czesala na lewo" hahha) i nie zaluje, taka zmiana byla mi potrzebna, zwlaszcza, ze zawsze mam dlugie wlosy. Jedyne co to mysle, ze fryzjerka z jednej strony za mocno scieniowala, ale juz widze, ze odrosly, szybko mi rosna. Na codzien prostuje, ale w piatek jak szlam na imprezke nakrecilam lokowka, super efekt a'la lata 50te, cos jak Marlin Monroe:P Ale sobie schlebilam:P Moja rada to tylko taka, zebyscie uwazaly, bo teraz ciezko zlapac dobrego fryzjera z prawdziwego zdarzenia. Ok wracam do roboty to szybciej zdaze Pozdrawiam moje nowe kolezanki:)

hehe wiec mamy podobny gust chyba:) Ja kiedys wlosy scielam z dlugich na bardzo ktortkie bo chcialam odmiany i takie krotkie chyba 3 lata mialam, pozniej chcialam dlugie i dopiero za 4 razem udalo mi sie zapuscic bo zazwyczaj jak troche podrosly to sie wywijaly na wszytskie strony i znowu scinalam. Wiec moje zapuszczanie wlosow trwa jakies 4 lata :) i na razie idzie niezle

Ja też mam strasznie dużo tych włosów,suszę i nie ma końca :-D

Lilka znowu zle swoj pseudnim wpisalas hehe :) To chyba Twoj nawyk

Tak Iza taka ze mnie sierotka, bede wasza sierotka od zle wpisanego niku

A mi strasznie wyłażą,i to trwa od porodu więc już ponad rok :( aż się dziwię że tych włosów jest jeszcze tak dużo,bo mi sie wydaje że garściami wyłażą :O

Właśnie niestety nie :( też używam wszelkich prostujących, wygładzających szamponów i odżywek i prostuję prostownicą, bo mam takie raczej fale. Zanim wyprostuję wszystkie to ręce mi więdną :D Owszem, fajnie to wygląda, tylko czasem nie mam czasu na suszenie itd. a ich jest kurdę aż tyle :D