20+ latki pamietacie zabawy w podchody, zbieranie karteczek z notesow itp?

Mamuś, Izabelka i Persephone - dziękuję za miłe słowa otuchy Już nawet nie chodzi o te święta, po prostu nie mogę znaleść sensu życia, każdy rok jest podobny do poprzedniego. Na sylwestra nigdzie się nie wybieram, bo oczywiście nie mam żadnej propozycji, a nawet jeśli się nadarzy to i tak nie chce mi się iść, pewnie będzie nudno i nawet szkoda mi czasu na szykowanie:O U mnie Nowy Rok to najdziwniejszy dzien w roku, czuję wtedy taki niepokój i sama nie wiem przed czym:O Stwierdzam, że na sylkwa siedzę w domu i trudno, niech się dzieje co chce.

Persephone mimo wszystko, krasnale w blokach git :D:D:D:

Lilka-nie możesz zakładać,że będzie nudno,bo a nuż na imprezkę będzie zaproszony ktoś Tobie przeznaczony,i przegapisz ;) Idź Dziewczyno,wiem co mówię.Wybaw się,miej później wspomnienia przynajmniej ;) Ja absolutnie niczego nie żałuję z mojego życia tylko tego że prawie cały czas narzeczeński przesiedzieliśmy z M oglądając filmy na wideo.Przez 3 lata narzeczeństwa byliśmy może na 3 dyskotekach ;) teraz by sie wyszło ale dzieciaki małe:P

Głosować teoretycznie można raz,nie wiem jak Wam się udaje więcej ;):D

założyłam temat,cholera-chyba jestem masochistką:O ale już przedtem:O

Ale to chyba dobrze,że udaje się więcej prawda?:):)

Ja też nic nie planuję na Sylwka,w ostatniej chwili się okaże tak jak zwykle.Poza tym prawie wszyscy znajomi powyjeżdżali i nawet nie byłoby z kim zorganizować imprezy.Natomiast Ci co zostali to jakoś nie zależy mi na ich towarzystwie.Będzie co będzie, najwyżej pójdziemy na deptak a co pózniej nikt nie wie :-D

a pamietacie ten hicior;) http://www.youtube.com/watch?v=BKFARdTDHa8

Moi znajomi powyjezdzali za granice, tylko troche ich zostalo, ale co robic :( Reszta przyjaciol takich prawdziwych powyprowadzala sie kilkaset km ode mnie...tez mi smutno z tego powodu. Wiec Persephone rozumiem Cie. Lila oććć na sylwestra do mnie :) Bedzie git :) Mama daj link do Twojego tematu, bede go na bierzaco sledzila :)

Mialo byc xazui a nie Persephone :)

gdzie jestescie>? ja jeszcze w pracy :p

Izabelciu bardzo chętnie przyjdę do Ciebie na sylwestra:) Ja już w domu i bolą mnie flaki

ajjj-dla mnie dobrze,tylko żeby się organizator nie doczepił że z jednego IP trzy głosy:P Izabelko-http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4309791 ;) a na sylwka się zmówimy i zrobimy razem wirtualnie ;):P:D a tak serio to przedtem koleżanka dzwoniła i nas zaprosiła ;) my zawsze spędzaliśmy sylwestra z rodziną,czyt Teściami :P ale teraz z chęcią ale tez i trochę na przekór zorganizujemy sobie z tymi znajomymi ;) bedziemy my z dziećmi,oni z dziećmi,ew koleżanki rodzice którzy mieszkają obok. Żeby tylko się dzieciarnia nie rozchorowała,bo jutro z córcią znowu do lekarza muszę iść bo jej nie przechodzi :O

Lilka - to git :) Mama - dodalas ponownie ten temat o konkursie?

Mama - wyprzedzilas mnie hehe :) zaraz zobacze:)

A kto pamięta ten program na polsacie? "Na każdy temat" http://www.youtube.com/watch?v=R87YU-pPEAA I niezapomniany Mariusz Szczygieł ;)

Albo hicior "No limit" :D http://www.youtube.com/watch?v=aFd5Cci_pE4

Mamo O i K jak chcesz to moge klikać tylko raz :( żebyś nie miała problemów

Najahaje 2 - pamietam na kazdy temat :) Mariusz Szczygiel zawsze ladowal helikopterem na dachu wierzowca hehe

no i gdzie sie podzialyscie? ja jeszcze jestem w pracy, zamienilam sie i pracuje dzisiaj 24 godziny i jest git :d

Witajcie, ja Alexii pamiętam tylko Uh lalala :) Mariusza Szczygła oczywiście też, jakże by nie :) Lilka, jak się zamkniesz w domu, to książe z bajki nie będzie wiedział, w której wieży szukać. No chyba, że przez internet, tak też można ;) Mamo, staramy się, ale konkurencja nie śpi... mam nadzieję, że Ci w tamtym topiku nie sprawią przykrości...

Hej, dziewczyny.:) Jestem, ale na chwilę, bo padam na pysk. Pisałam dziś cały dzień pracę zaliczeniową i nie mam już na nic siły... A Wy piszcie, tak fajnie się Was czyta. Mamo, zagłosowałam. Lilka,

Lilka, trzymaj się.:)

Hej, dziewczyny.:) Jestem, ale na chwilę, bo padam na pysk. Pisałam dziś cały dzień pracę zaliczeniową i nie mam już na nic siły... A Wy piszcie, tak fajnie się Was czyta. Mamo, zagłosowałam. Lilka,

czesc Wejda, tak sie zastanawialam co sie z Toba dzieje, bo chyba kilka dni sie nie odzywalas :)

Mamo - glos odsany, drugi oddam w domku :)

Hej Dziewczynki,ja teraz jak to w weekend będę mieć mało czasu na forum ;) ale w poniedziałek nadrobię :) Niestety dziś znów z córcią do lekarza,tylko nie mogę znaleźć numeru do tego do którego chcę iść:O Tzn numer do przychodni mam,ale dziś nieczynna i muszę skombinować do niego prywatny numer

Cześć:) Dziękuję Wejda, dam rade, chociaż nie ukrywam, że ten okres roku to nie mój czas:O Persephone masz rację, tylko, że nikt mnie nawet jeszcze nigdzie nie zaprosił i pewnie nie zaprosi, zostałam zapomniana, a niby tylu ludzi znam... Jedna przyjaciółka za granicą, druga pewnie z chłopakiem pójdzie, na zorganizowane nie ma co, bo tam będę pewnie tylko pary, a i sporo to kosztuje niestety. Zamiast wydawać na jakieś durne bale, kupię 2 książki o U2:) (pisałam już Wam, że jestem wielkną fanką) Mama trzymaj się z tymi Twoimi choróbkami, szkoda, ale taki okres, no i jak jedno zachoruje to drugie łapie od razu:O I tak w ogółe to w Legnicy taka szaruga za oknem, że nawet wychodzić się nie chce:O

Liluś, to może Ty coś zorganizuj i zaproś znajomych? Dziś będę raczej poza zasięgiem, bo mam małe tłumaczenia do zrobienia. Trzymajcie się, Piękne i się nie dajcie, zajrzę wieczorem.

czesc dziewczyny :) Widze, ze dzisiaj malo napisane, zreszta tak jak w poprzedni weekend. Lilka - nie martw sie, tak juz bywa w dzisiejszym swiecie, ze ma sie duzo znajomych a jak przychodzi co do czego to sie okazuje ze o nas zapominaja, ale coz robic...najlepiej szukac nadal prawdiwego rzyjaciela, najlepiej plci meskiej hehe :) Jestem po nocce, ide na chrzciny. Poszlam spac i ustawilam sobie budzik ale go chyba wylaczylam niechcacy i spalam dalej...no super, dobrze ze mnie mama obudzila :) Trzymajcie sie :)