Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Izabelka etc.

20+ latki pamietacie zabawy w podchody, zbieranie karteczek z notesow itp?

Polecane posty

xauzi no niestety;( nie jestem jedyna w takiej wytuacji ale przeraza mnie to bo nigdy odkad pracuje - tzn prawie 6 lat - nie bylam bezrobotna ;( od razu po szkole dostalam staz, po stazu prace, pozniej zmienilam prace na te w ktorej pracowalam teraz ci coz:( trzeba szukac czegos innego , mam nadzieje, ze szybko cos znajde i najlepiej cos fajnego ale bede brala co jest :( w poniedzialek ide sie rejestrowac do up:(cos strasznego :( przeplakalam dzisiaj caly dzien, teraz jestem tak psychicznie zmeczona ze ledwo zyje i ide spac, poszla bym juz dawno tylko obiecalam popilnowac bratanic bo brat i bratowa musieli cos zaltwic. Teraz prycznic i nyny i rozpacz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w dodatku teraz moje wesele stanelo pod znakiem zapytania :( jeszcze 4 tys mi brakuje a mialam je ze spokojem sobie zarobic a teraz co?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza, przytulam... Myślałam, że będzie ok, trzymałam kciuki moooocno... Ech... Trzymaj się kochana i nie płacz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Iza ja też byłam przekonana że będzie dobrze,ale teraz nie możesz się załamać,znajdziesz pracę i to jeszcze lepszą :) Pomyśl że inni mają gorzej.Wy ślub bierzecie macie plany,może się to trochę opózni,ale masz kochającą osobę która Cię wspiera no i masz nas :* Jakby co to pisz do mnie na maila,bo tutaj nie da się o wszystkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki xauzi - tez myslalam, ze bedzie dobrze a okazalo sie inaczej :( Nocoz wszedzie rzadza znajomosci niestety :( Wyslalam dzisiaj jedno podanie o prace, w poniedzialake bede szukala dalej ale wszedzie praca fizyczna dla mezczyzn jest albo nie w moim zawodzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ebbbbbbbbbbbbbbbbbbbbb
a kto pamięta piwo EB ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelka przykro mi:( na pewno coś znajdziesz dla siebe i wszystko się ułoży. Wiem że to tylko słowa ale aż mi się humor popsół jak to przeczytałam:(Kurcze jakie to życie jest popierdolone ( sorry za wyrażenie), jak jest w miare dobrze i jakoś się układa to musi się coś zawalić.Ale jest takie powiedzenie: co nas nie zabije to nas wzmocni,więc na pewno będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajjjj- dzieki za slowa pocieszenia. Wczoraj mialam ostatni dyzur w pracy. Jest mi strasznie przykro, ale co robic...moze tak mialo byc tylko ze sie tak cieszylam, ze mam fajna prac, ktora uwielbiam do ktorej chodze z przyjemnoscia, moze nie super platna, ale jak dla mnie duzo zarabialam. ehhhhh obym szybko cos znalazla, bo mam to wesele, narzeczony po slubie sie tutaj przeprowadzi wiec na poczatku tez bedzie bezrobotny dlatego to wszystko mnie teraz przytlacza...ale oby bylo git :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noteraz to sie zdiwiłem
2 raz w życiu dziewczyna mnie spoliczkowała :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki:) miłego dnia.Persephone co bedzie się działo?:) Izabelka jak samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) Coz wczoraj bylo oki tylko wieczorem mnie rozpacz wziela, troszke plakalam znowu , dzisiaj rano znowu z rozpacza sie obudzilam, ale juz jest troche lepiej. golnie to coz...rozpaczam, ale tez szukam nowych ofert bo rozpaczac ciagle nie mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. Podczytuję Was czasem:P Iza, chcialam Ci tylko napisac, żebyś się nie załamywała utratą pracy. My mielismy taką sytuację rok temu. Pod koniec 2008 roku kupilismy mieszkanie, na kredyt oczywiście.Dwa miesiące póżniej mąż stracil stałą, dobrze płatną pracę. Ot, tak po prostu po 14 latach podziękowali mu i wymowili sie kryzysem:( Bylismy zalamani, w końcu tylko mąż pracowal i utrzymywal mnie i male dziecko. Dostal jakąś nędzną odprawę i trzeba bylo przewegotwac. Pracy szukal prawie 5 miesięcy, ale w koncu sie udalo. Nie martw się Iza, zobaczysz, że z czasem i Ty cos znajdziesz. Zyczę Ci powodzenia i trzymam kciuki. nie ma sytuacji bez wyjscia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cześć dziewczyny Widzisz Iza ile osób Ci dobrze życzy.Nie smuć się i nie poddawaj kochana w końcu Ci się ułoży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia 🖐️ to może już zostań z nami:) .Izabelka-głowa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ajjj, chyba nie zrozumiałam pytania o to, co będzie się działo :) Chyba, że masz na myśli opis na gg ;) Iza, uszy do góry i działaaaamy ;) Julia, witaj! :) Xazui, hej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xazui- dzieki, milo mi jest ze tyle osob mi dobrze zyczy bo naprawde sytuacja jest dla mnie okropna, tym bardziej ze stracilam prace w momencie gdy jej bardzo potrzebuje! Julia - dzieki serdeczne za slowa pocieszenia. Ja mam nadzieje, ze szybciej cos znajde niz za 5 miesiecy bo we wrzesniu mam slub i wesele i sama z narzeczonym je oplacam i musze jeszcze conajmniej 4 tys uzbierac. A szkoda rezygnowac z wesela bo tyle przedplat juz zrobilismy i bysmy stracili kilka tys. Widzisz tak jak bezdusznie obeszli sie z Twoim mezem tak obeszli sie ze mna i nie tylko ze mna. Ale wiecie co jest najgorsze? Ze nam - dobrym pracownikom, z ktorych kierownik i nie tylko byli najbardziej zadowoleni nie przedluzono umow, a osobom, ktore byly na wylocie z racji tego, ze olewaly prace itp przedluzono wiecie dlaczego? Bo wojt tak kazal, bo sa z gminy w ktorej pracowalysmy ( pracowalysmy w osrodku gminnym) a my jestesmy z innej gminy! Jasno to przy nas powiedzial "maja zostac osoby z gminy", a kierownik musi wykonywac polecenia wojta ;(( jakie to niesprawiedliwe! Julka - zostan z nami, zapraszamy codziennie do pogawedki o wspomieniach i o zyciu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
persephone - dzialam, dzialam. Dzwonilam do przewodniczacego rady gminy, mowil ze to pozno i ze wojt i tak rzadzi, ale on nasza sprawe poruszy we wtorek na zebraniu rady gminy. Jutro jestem umowiona na spotkanie z burmistrzem , ja i 2 kolezanki, powiemy ze czujemy sie dyskryminowane z racji tego ze ejstesmy z innej gminy, a z tego co wiem tamta gmina dostaje kase z naszego starostwa. Moze nic nie zdzialam ale przynajmniej tak tego nie zostawie! Wyslalam jedno podanie o prace ale zupelnie nie w braznzy ktora sie zajmuje ale zobaczymy. Nawet myslalam o byciu przedstawicielem handlowym ale to trzeba umiec wciskac ludziom kit, a ja chyba az taka dobra w tym nie jestem. No coz zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelko, niestety tak to działa :( U męża w pracy zwolnienia odbywały sie na tej samej zasadzie, zostawili tylko "swoich", a reszta poszła w odstawkę. Nawet dzisiaj jak o tym rozmawiamy to szlag nas trafia! Nie odwołuj niczego, zobaczysz, że wszystko się ułoży. Będziemy Cie tu podtrzymywac na duchu:). Ja też od wrzesnia wyruszam na jakies poszukiwania pracy. Ciekawe czy cos znajdę po moim mało przyszłosciowym kierunku studiów:P. Całusy dla Was z wietrznego podkarpackiego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Persephone,tak,miałam na mysli opis gg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Iza widzisz ciężka sprawa układy,układziki :( :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka dodam jeszcze ze tez mnie to wnerwia strasznie!! Jak mozna nie rpzedluzyc umowy dobremu pracownikowi, a zlemu tak bo jest "swoj"? A wczesniej jeszcze wojt do nas powidzial tzn w grudniu ze "nie powinismy tutaj pracowac bo to jest placowka gminna wiec z jakiej racji maja byc w niej zatrudnione osoby spoza gminy" To po co nas zatrudniali w ogole? Tyle naobiecywali? Zreszta tam sa jeszcze wieksze przekrety, ktorych nawet nie bede tutaj pisac bo byscie sie za glowe chwycily! Moze nie wroce tam juz do pracy, ale rpzynajmniej doprowadze do tego, ze wojt byc moze nie wygra nastepnych wyborow, ktore sa za kilka miesiecy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xazui - no wlasnie uklady ! A ja nigdy rpzez zadne uklady, znajomosci nic nie robilam! Zawwsze uczciwie, swoja ciezka praca i tyle z tego mam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem polonistką:P. Ale już dzisiaj wiem, że będę musiała się przekierunkowac. Bo jak piszecie wyżej, nie mam żadnych znajomości ani układów, więc szanse na znalezienie pracy w zawodzie są znikome:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×