czy izrael ma bombę atomową?

kto wie?

nie ma

na pewno ma

Ma od 1979 roku.

Dokładnie mówiac ma w tej chwili około 200 bomb atomowych.

No nie się też wydaje, że mają, ale mają też podpisane, że nie mogą używać broni atomowej, nie? Są takie chyba pakty, nie? No a jak coś to łamiesz pakt międzynarodowy i tyle. ?

No mnie się też wydaje - tak miało być. Ale podpisują pakty, nie, że nie używają w walce broni atomowej. Chyba tak by im nie sprzedali, no nie? Bo skażenie to straszne na wiele pokoleń.

nad tą a ich bronią kontrolę ma USA i bez zgody amerykanów izrael żadnego ruchu jesli chodzi o broń masowej zagłady nie zrobi. a izrael potrzebuje USA więc to najlepsza gwarancja. z resztą USA kontroluje większość składów głowic nuklearnych na świecie.

czyli w sumie poza wypadkami no wojennego TERRORYZMU dosłownie - cała ta bron jądrowa ma sens tylko w razie III wojny światowej bo tak z kogoś kto jej użyje zrobi się Hitlera i mordercę ludzkości. ??? ps. no to czemu się wszyscy tak zbroją jak nie chcą wyjść na najgorszych. A przecież i tak bez US nic nie pójdzie dalej? ps2. Ten irak to pewnie też już tylko atom został, ale nie chcą, co? Czy oni się poddali tam wreszcie czy nadal partyzantka?

Czyli analizując sobie sytuację polityczną świata dziś wojna ma sens jedynie tam, gdzie są historyczne skłonności do walki i tylko to jest uznawane, a gdzie się zaczyna ktoś lać to lubi się lać np i tyle bo bez sensu jak nikt atoma nie stosuje. ??? MOJE ZDANIE.

Czy np. jak uważacie w iraku nie powinno się zrzucić atoma i skończyć z tym całym downizmem tam - poddać się i koniec. To i tak jest wojna religijna. I co? I co dalej? No to Iran zrzuca atom? Ale po co - Iran nie jest na muszce , że tak napiszę. A na kogo zrzucają atom - na US? Jak? wsżedzie radary. I tak nie mają szans. TEORETYCZNIE.